Powiedz pszczołom, że odszedłem recenzja

Kolejna udana, a być może i najlepsza odsłona literackiego cyklu "Obca"!

Autor: @Uleczka448 ·3 minuty
2022-10-19
Skomentuj
5 Polubień
Z pewnością premiera powieści „Powiedz pszczołom, że odszedłem”, należała do jednych z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w naszym kraju. I nie może to nas dziwić, gdyż popularność powieściowej serii Diany Gabaldon pt. „Obca”, osiągnęła tak w Polsce, jak i na całym świecie, ogromne rozmiary. I oto dziś wreszcie mamy przyjemność poznać to porywające i intrygujące dzieło, które ukazało się nakładem Wydawnictwa Świat Książki. Zapraszam do poznania recenzji tej powieści.


Po wielu dramatycznych wydarzeniach i wieloletniej rozłące, Claire i James mogą cieszyć się ponownie swoją miłością i wspólnym życiem. Co więcej, spełnia się ich wielkie marzenie o spotkaniu z córką Brianną, jej mężem i dziećmi. Jednakże rok 1779 nie jest łaskawym nawet dla tych, którzy znaleźli wydawałoby się bezpieczną przystań gdzieś na prowincji Karoli Północnej. Z każdym dniem coraz bliższymi stają się bowiem echa rewolucyjnej wojny w Ameryce, która sprawia, że Claire, James i ich bliscy kolejny raz będą zmuszeni walczyć o życie...


1216 stron... - to nie pomyłka, ale faktyczny rozmiar treści tej powieści, który z jednej strony zachwyca tym, ile będzie mieć sobą ona do zaoferowania, ale z drugiej i lekko przeraża myślą o tym, jak długo potrwa ta lektura. Na szczęście mogę was uspokoić w tym miejscu stwierdzeniem, iż konstrukcja książki, sposób prowadzenie relacji oraz wypełniające każdą ze stron emocje sprawiają, iż nasze czytelnicze spotkanie z tym tytułem upływa w niezwykle szybkim tempie. Oczywiście wielką rolę w tym względzie odgrywa talent i doświadczenie autorki, która wie doskonale to, jak zachwycić i oczarować czytelnika.


Nie zaskoczę was stwierdzeniem, iż fabuła tej powieści jest niezwykle epicką, złożoną i wielowątkową. Otóż mamy tu oczywiście dominujący wątek losów naszej pary głównych bohaterów - Claire i Jamesa, wokół których rozgrywają się najważniejsze wydarzenia, ale też i z którymi wiążą się liczne poboczne historie - czy to nawiązujące do losów ich bliskich, znajomych, bądź też bieżącej sytuacji politycznej - na czele z wojną. I mamy tu walkę, trudne i dramatyczne decyzje, liczne podróże i zmiany lokacji, jak i oczywiście romans, który łączy się płynnie z lekkimi klimatami natury fantasy. Całość wieńczy zaś mocny finał, który z pewnością nie da o sobie zapomnieć przez bardzo długi czas...


Siłą rzeczy towarzyszymy tu naszym ulubionym postaciom, poznajemy w znacznie większym stopniu ich bliższych, jak i również mamy przyjemność spotkać zupełnie nowych bohaterów na tej historyczno-przygodowej scenie literatury. Dla mnie największe wrażenie wywarło ukazane tu spojrzenie na Claire - kobietę z przyszłości, która po tak wielu latach bytności w średniowieczu zmienia się na naszych oczach w osobę coraz bardziej współczesną właśnie tej osiemnastowiecznej epoce - oczywiście zachowując jej wiedzę, zwyczaje i sposób myślenia rodem z XX stulecia, ale jednak.


Wspaniale jawi się nam także ten powieściowy świat - z kolonialną Ameryką, ale też i Szkocją, na czele. I tu warto docenić zarówno plastyczność opisów tych miejsc, znakomicie i przekonująco oddaną codzienność życia w nich, jak i też rzecz naprawdę istotną - historyczny realizm, który odnosi się do prawdziwych wydarzeń z zakresu polityki - na czele z wojną o niepodległość przyszłych Stanów Zjednoczonych. I jestem przekonana o tym, że każdy miłośnik historii będzie oczarowany tą relacją.


Opowieść ta wpisuje się oczywiście również w nurt miłosnego romans, gdzie mamy niegasnącą namiętność pomiędzy Claire i Jamesem, ciekawie ukazane uczucie pomiędzy ich dziećmi, jak i też kilka innych, obyczajowych wątków. I tu również znajdziemy dokładnie to, czego tylko mogliby oczekiwać czytelnicy – idealne proporcje pomiędzy romantyzmem i wspominaną już, gorącą namiętnością. I to wydaje się być bardzo sprawiedliwym podziałem według płci czytelników – przygoda, akcja i wojna dla panów, zaś wątki romansowe dla czytelniczek tej książki.


Nie mogę napisać niczego innego, aniżeli wyrazić tę szablonową formułkę, iż lektura tej powieści porywa nas od pierwszych stron – gdyż tak po prostu jest. Porywa, intryguje, wielokrotnie porusza i tym samym zapewnia niezwykle przyjemnie spędzony czas. I mogę powiedzieć też z pełnym przekonaniem, że warto było czekać na premierę powieści „Powiedz pszczołom, że odszedłem” – książki, która w mej skromnej ocenie stanowi jedną z najlepszych odsłon tej serii. Polecam – naprawdę wartą sięgnąć po ten tytuł!

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powiedz pszczołom, że odszedłem
3 wydania
Powiedz pszczołom, że odszedłem
Diana Gabaldon ...
8.2/10
Cykl: Obca, tom 9

Wydaje się, że przeszłość da im schronienie... lecz te czasy są zbyt niebezpieczne, by przeżyć. W 1743 roku powstanie jakobitów rozdzieliło Jamiego Frasera i Claire Randall. Minęło dwadzieścia lat, z...

Komentarze
Powiedz pszczołom, że odszedłem
3 wydania
Powiedz pszczołom, że odszedłem
Diana Gabaldon ...
8.2/10
Cykl: Obca, tom 9
Wydaje się, że przeszłość da im schronienie... lecz te czasy są zbyt niebezpieczne, by przeżyć. W 1743 roku powstanie jakobitów rozdzieliło Jamiego Frasera i Claire Randall. Minęło dwadzieścia lat, z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wyrwana z własnych czasów przez siły, których nie rozumie, trafia w świat niebezpieczeństwa i płomiennej namiętności”. Miliony kobiet na całym świecie z zapartym tchem w tym ja, śledziło losy Cla...

@jagodabuch @jagodabuch

Czytanie książek nie po kolei w serii bywa sporym wyzwaniem, przyznam, że często mi się to zdarza. Oczywiście, wolę czytać zgodnie ze schematem, jednak swoją przygodę z Outlanderem rozpoczynam z przy...

@sanaecozy @sanaecozy

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Początkujący złoczyńca
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!

Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...

Recenzja książki Początkujący złoczyńca
Smoła
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!

Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...

Recenzja książki Smoła

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka