Pan Widmowej Wyspy recenzja

Kolejny tom kapitalnej serii Brandona Mulla!

Autor: @snaky_reads ·2 minuty
2020-05-11
Skomentuj
1 Polubienie
O jejusiu! W końcu jest, tak się cieszę, że miałem możliwość przeczytanie tej pozycji prawie miesiąc przed premierą. Po zakończeniu drugiego tomu „Smoczej Straży”, czyli „Gniewie Króla Smoków” byłem troszeczkę zły na autora, że zakończył w takim momencie. Kurcze, tego się nie robi. Ale rok czekania na nowy tom i jest! Zawiodłem się czy nie :D? Zapraszam do przeczytania tej recenzji.


Akcja kolejnego, już 3. tomu „Smoczej Straży”, można powiedzieć, że dzieli się na dwie części. Głównym bohaterem pierwszej jest Seth, który został porwany przez mrocznego jednorożca Ronodina. Po utracie pamięci jest nieźle skołowany. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że Ronodin jest jego porywaczem i wrogiem. Bohaterem drugiej części, a w zasadzie bohaterką, jest oczywiście Kendra- starsza siostra Setha. Stawia sobie ona za cel aby odnaleźć brata i oswobodzić go z rąk porywacza. Oprócz tego wątku, który można nazwać głównym, dzieje się naprawdę wiele różnych rzeczy. Jakich? Przekonajcie się sami i ponownie zanurzcie się we wspaniały, pełen magicznych istot świat Brandona Mulla! Premiera już 20 maja!


Poprzedni tom nie postawił poprzeczki zbyt wysoko. Jak na Mulla był okay, nic wspaniałego, natomiast ten? A no ten był o niebo lepszy. Masa nowych wątków i wspaniałych przygód wręcz kipiących magią. Przenosimy się tutaj na przykład do Sierpowej Laguny, czyli kolejnego rezerwatu dla smoków, który jest w zasadzie na skraju upadku. Mull mógłby w zasadzie tę książkę podzielić na dwie części i skończyć gdzieś w połowie. Nie byłby wyczuwalny fakt, że książki są tak naprawdę jedną. Wiele wydarzeń można było potraktować jako punkty kulminacyjne. Książka przepełniona emocjami, czytałem naprawdę jednym tchem!


Ja niestety nie dysponuję egzemplarzem papierowym, czytałem „Pana Widmowej Wyspy” w formie ebooka, natomiast no wydanie… Wspaniałe! Kolejne absolutnie genialne ilustracje- miód dla oczu. Niezmiennie od pierwszego tomu „Baśnioboru” trzymają klasę. I ta okładka, która przypomina kolorystycznie trochę tom 4. Baśnioboru! Naprawdę piękna.


Ważnym wątkiem w tej książce jest Seth, który utracił pamięć. Dzięki temu poczułem się tak, jakbym cofnął się do pierwszego tomu Baśnioboru. Zupełnie jakby wszystko zaczęło się od początku, a rodzeństwo nie odkryło jeszcze tajemnicy, że ich Dziadkowie prowadzą tajny magiczny rezerwat. Z wielkim skupieniem śledziłem losy chłopaka i jego próby odzyskania pamięci.


Zwróciłem również uwagę na smoka Dromadusa(którego nazwa kojarzy mi się z dromaderem i dlatego zawsze wyobrażam go sobie jako smoka z dwoma garbami xD), a mianowicie na to, że podobny był do Raxtusa. Oboje byli inni, nie umieli odnaleźć się w swoim świecie i znaleźć wspólnego języka z równymi sobie. Pod tym względem książka może ujść za przykład inności i pokazanie, że bycie innym nie do końca jest takie złe, jak może się wydawać. Czasami nawet trzeba sprzeciwić się pobratymcom dla większego dobra. Wspaniała lekcja dla młodych czytelników :-).


Podsumowując: szalenie dobrze skrojeni bohaterowie, akcja dosłownie pędzi, a fabuła genialna. No i ta wspaniała moc cytatów (Serio! Spójrzcie w tę sekcję, bo naprawdę sporo perełek udało mi się wyłapać. Wszystkie dodałem), które niosą za sobą piękną naukę. Gorąco polecam! Musicie sięgnąć!


Za książkę dziękuję Klubowi Recenzenta serwisu nakanapie.pl :-).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pan Widmowej Wyspy
Pan Widmowej Wyspy
Brandon Mull
8.1/10
Cykl: Smocza straż, tom 3

Seth Sorenson został pozbawiony pamięci i wszelkich wspomnień. Nie wie, kim jest, kim są istoty i ludzie, z którymi się spotyka, i kto mówi mu prawdę, a kto kłamie po to, by wykorzystać go do swoich ...

Komentarze
Pan Widmowej Wyspy
Pan Widmowej Wyspy
Brandon Mull
8.1/10
Cykl: Smocza straż, tom 3
Seth Sorenson został pozbawiony pamięci i wszelkich wspomnień. Nie wie, kim jest, kim są istoty i ludzie, z którymi się spotyka, i kto mówi mu prawdę, a kto kłamie po to, by wykorzystać go do swoich ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zastanawialiście się kiedyś jakby to było dostać amnezji? Nie tylko nie wiecie kim jesteście, ale także nie pamiętacie swoich najbliższych, a co nawet ważniejsze, nie potraficie odróżnić dobra od zła...

@marek.wasinski.king @marek.wasinski.king

W trzeciej części dowiadujemy się, że młoda bohaterka Kendra opuszcza lesisty smoczy azyl Gadziej Opoki (dla niewtajemniczonych, znajduje się on na północy stanu Montana i chroni go silny czar dekonc...

@allizabela.99 @allizabela.99

Pozostałe recenzje @snaky_reads

Z życia i obyczajów zwierząt
A wszystkiemu winny jest... opos!

Kilka lat temu bardzo lubiłem czytać książki popularnonaukowe o szeroko pojętej przyrodzie. Sporo takich dostawałem w prezencie i niektóre z nich nadal czekają na swoją ...

Recenzja książki Z życia i obyczajów zwierząt
Ludowa historia kobiet
Lepsza niż "Chłopki"?

#współpraca Ostatnio sporo powstaje książek na temat roli i pozycji kobiet na przełomie dziejów. Przyglądam się temu z perspektywy osoby trzeciej, z lekką ostrożnością ...

Recenzja książki Ludowa historia kobiet

Nowe recenzje

Tchnienie
Historia jakich mało
@dosia1709:

Czy jesteście gotowi wstąpić do świata, w którym wszystko jest jedną wielką niewiadomą? Jeżeli tak to zapraszam. Soni...

Recenzja książki Tchnienie
Wspomnienia polskie. Wędrówki po Argentynie
Gombrowicz nieznany.
@jatymyoni:

W latach pięćdziesiątych XX wieku na zlecenia Radia Wolna Europa przygotował cykl pogadanek, a właściwie dwa cykle. W j...

Recenzja książki Wspomnienia polskie. Wędrówki po Argentynie
Księga drzwi
księga drzwi
@basia_brd:

📚Gareth Brown stworzył fantastyczną opowieść o przyjaźni, oddaniu i tym jak wiele można zdziałać gdy ma się za sprzymie...

Recenzja książki Księga drzwi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl