Kołysanka z Auschwitz recenzja

Kołysanka z Auschwitz

Autor: @Anya_86 ·2 minuty
2019-06-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
 Kołysanka z Auschwitz. Mario Escobar. Książka której akcja rozgrywa się w roku 1943 w Niemczech, gdzie Helene i Johann Hanneman żyli i wychowywali piątkę swoich ukochanych dzieci. Ze względu na Romskie pochodzenie, Johann utracił pracę, a głównym żywicielem rodziny była jego żona. Dzień jakich było już wiele, jednak przerwały go głośne kroki mężczyzn idących kaltką schodową do mieszkania głównych bohaterów podczas kiedy Helene szła do pracy i odprowadzała starsze dzieci do placówki kształcącej. Tego dnia koszmar się rozpoczął, po zapakowaniu całego dobytku w krótkim czasie, zabrano całą rodzinę do pociągu, w którym droga do miejsca docelowego była koszmarem, ale i początkiem jeszcze gorszego koszmaru jaki czekał na nich wszystkich w obozie Auschwitz. Helene mogła uniknąć tego miejsca jako rodowita Niemka, jednak podążyła za mężem i ich dziećmi. To co działo się w obozie, sprawiło, że rozdarło mi się serce, tak straszne rzeczy, jakie ciężko jest przyswoić do wiadomości, a dla tych wszystkich biednych ludzi co była codzienność. Warunki higieniczne, na myśl których włosy jeżą mi się na głowie, warunki bytowe gorsze niż najgorsze z możliwych, racje jedzeniowe głodowe. Światełkiem w tunelu tego obozu było prowadzone przez Helene i kilka kobiet przedszkole, przynajmniej dzieci mogły zaznać odrobinę lepszych warunków przez kilka godzin kiedy mogły być w tym miejscu. Dramaty rozgrywające się na każdej stronie, sprawiły, że brnęłam przez tę książkę długo i opornie, bynajmniej nie przez trudny język czy cokolwiek tego typu, ogrom uczuć jakie wzbudzały we mnie te wydarzenia sprawiał, że to była jedna z najtrudniejszych książek jakie czytałam. Zdecydowanie moje matczyne serce pękało wielokroć, serce szczęśliwej żony ściskało się na myśl, jak trudno było małżeństwom rozdzielonym w potworny sposób jak Joannowi i Helene. Mimo tragicznych losów głównych bohaterów, polecam "Kołysankę z Auschwitz" każdemu, myślę, że już nastolatki powinny ją przeczytać, by docenić otaczający ich świat i to jak dobrze jest nam we współczesnym świecie, dorosłym również przyda się ta lektura, by spojrzeć na to co mamy w innym nieco świetle. Poruszająca książka warta każdej minuty jej czytania. 
 "To kiepski pomysł, by kochać kogoś w tym miejscu. Każdy do kogo próbujemy się przywiązać w tym obozie, znika”. 
 „Jedno jest pewne: wszyscy umrzemy. Ale jeśli możemy kogoś uratować, warto codziennie podejmować walkę” Mario Escobar- Kołysanka z Auschwitz. 
www.czytampierwszy.pl
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kołysanka z Auschwitz
4 wydania
Kołysanka z Auschwitz
Mario Escobar
8.5/10

Wzruszająca opowieść o wytrwałości, nadziei i sile w jednym z najbardziej przerażających okresów w historii świata Niemcy, 1943 rok. Helene Hannemann budzi swoje dzieci, aby zaczęły szykować się do ...

Komentarze
Kołysanka z Auschwitz
4 wydania
Kołysanka z Auschwitz
Mario Escobar
8.5/10
Wzruszająca opowieść o wytrwałości, nadziei i sile w jednym z najbardziej przerażających okresów w historii świata Niemcy, 1943 rok. Helene Hannemann budzi swoje dzieci, aby zaczęły szykować się do ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znowu trafiłam w losowaniu na tematykę wojenną. Dziś skupię się na „Kołysance w Auschwitz”. Przeczytałam ju wiele książek o wojnie i przeważnie były one na faktach autentycznych, lecz z każdą jedną p...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Z literaturą obozową, okresu wojny chyba każdy z nas miał do czynienia bądź będzie miał okazję sięgnąć po tego rodzaju książki za sprawą lektur szkolny. Większość z nich porusza losy Żydów, społeczeń...

@Radosna @Radosna

Nowe recenzje

Idąc po górach
Ucieczka od wolności
@ladymakbet33:

Czy zawsze jesteśmy kowalami własnego losu, jak głosi znane porzekadło? Otóż perypetie życiowego rozbitka pokazują, że ...

Recenzja książki Idąc po górach
Za zasłoną milczenia
Za zasłoną milczenia
@dorota.l.b:

"Umarłam dla świata dwudziestego ósmego sierpnia, w niedzielę. Tamtego dnia słońce zalało kraj kolejną falą upałów." Ta...

Recenzja książki Za zasłoną milczenia
Trzcinowisko
Nad Trzcinowiskiem
@bookoholicz...:

Ehhhhh... jakie to było dobre "Trzcinowisko" to znakomity przykład kryminału, który wciąga czytelnika niczym mroczne ba...

Recenzja książki Trzcinowisko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl