Marzenia mają twoje imię recenzja

Kompletna i wyjątkowa

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @karolcik ·1 minuta
2020-10-17
1 komentarz
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W wielu przypadkach mam tak, że muszę usiąść i przemyśleć to, co przeczytałam i zostawiłam za sobą wraz z zamknięciem książki. Nie tym razem. Tym razem muszę napisać tych kilka(naście? set?) słów, póki w mojej głowie jeszcze szumi od nadmiaru emocji. Mam wrażenie, że jeśli teraz tego nie zrobię, to coś mi umknie. Emocje opadną, a ja nie będę w stanie nad tym zapanować i nie dam rady przelać w mojej recenzji tego, co myślę i czuję po tej lekturze.

Oni — poznali się zarówno w najlepszym, jak i najgorszym momencie ich życia. Starali się temu zaprzeczyć, jednak to nie był przypadek.

Podeszłam do tej książki z otwartym sercem i umysłem, nie spodziewałam się niczego głębokiego, żadnego drugiego dnia, uznałam, że to kolejna obyczajówka, o której zapomnę niedługo po przeczytaniu. Czytałam wiele podobnych książek, dlatego w trakcie czytania tak diametralnie zmieniłam podejście do lektury. Choć gdzieś do połowy nic nie zapowiadało tego, co złamie mi serce.

To emocjonalny huragan, który sieje spustoszenie w moim sposobie myślenia. Z wieloma rzeczami, wartościami jakie przekazała autorka przez dwójkę głównych bohaterów, jest mi bardzo po drodze, są bliskie mojemu sercu, ale nadal sądzę, że ta książka zmieni w dużym stopniu moje myślenie, będę zmotywowana, aby przewartościować moje życie. Naprawdę wiele bym dała, żeby powieści obyczajowe były pisane w podobny sposób. Wiele mogłoby to zmienić.

Wiele książek czytałam z potencjałem na to, żeby powstała z tego piękna ekranizacja, ale tu... To zdecydowanie coś innego, kiedy czytałam, czułam się, jakbym oglądała piękny film wywołujący mnóstwo emocji. Gdybym tylko miała okazję i wpływ na cokolwiek, zrobiłabym wszystko, żeby ta powieść została zekranizowana, bo jest absolutnie tego warta!

Gdybym miała podsumować, to wspaniała historia, o której chyba nigdy nie zapomnę i będę do niej wracać, kiedy tylko zrobi mi się źle. Pokochałam całym sercem tę historię i tych bohaterów, zakończenie absolutnie rozerwało mi serce, ale nie wyobrażam sobie, że mogłoby to skończyć się inaczej. Nie jest to książka z typowym happy endem. To wyjątkowa powieść. Jedna z niewielu, jedna na milion.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Marzenia mają twoje imię
Marzenia mają twoje imię
Karolina Klimkiewicz
7.4/10

On — nigdy nie spodziewał się, że w ciągu jednego dnia całe jego życie może runąć, niczym domek z kart. Wszystko, w co wierzył i posiadał, straciło na wartości — rozmyło się wraz ze wschodem słońca. ...

Komentarze
@nalogowyksiazkoholik
@nalogowyksiazkoholik · ponad 3 lata temu
Myślę, że to ciekawa pozycja :) Chętnie przeczytam ;)
Marzenia mają twoje imię
Marzenia mają twoje imię
Karolina Klimkiewicz
7.4/10
On — nigdy nie spodziewał się, że w ciągu jednego dnia całe jego życie może runąć, niczym domek z kart. Wszystko, w co wierzył i posiadał, straciło na wartości — rozmyło się wraz ze wschodem słońca. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kochałem ją, tak bardzo kochałem, a ona mnie zawiodła. Gdy ukochana osoba nas krzywdzi, świat się rozpada. Bo od dziś już nic nie jest takie same – smak kawy, blask słońca i słowo obiecuję. Wszystko...

@justus228 @justus228

"Marzenia mają twoje imię" to najnowsza książką Karoliny Klimkiewicz, która miała swoją premierę 15 sierpnia. Cedric miał wszystko dobrą pracę, plany na przyszłość i najważniejsze... miłość swojego ż...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Cieszę się, że moja mama umarła
Wstrząsająca
@karolareads:

,,Cieszę się, że moja mama umarła" Jannette McCurdy to książka, którą zapamiętam na bardzo długo. Mocno wstrząsnęły mną...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła
Upgrade. Wyższy poziom
Mocny, zaskakujący, skłaniający do wielu przemy...
@Uleczka448:

Co nas dziś może „naprawdę” przestraszyć na polu literackiej sztuki...? Potwory, zbrodnie, apokaliptyczne katastrofy.....

Recenzja książki Upgrade. Wyższy poziom
Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
© 2007 - 2024 nakanapie.pl