Szczęście na miarę recenzja

Krawiec losu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @gala26 ·3 minuty
2021-02-16
1 komentarz
21 Polubień
„Osiągnięcia tylko po części są efektem talentu, determinacji i pracy. Cała reszta to zbiegi okoliczności, sprzyjający czas, ludzie, których spotyka się na swojej drodze i zwykły fart”.

Główny bohater, to krawiec z klasą szyjący od lat wyłącznie sukienki dla swoich klientek, które mogą polecić zakład Leonarda tylko jednej osobie. Mało tego wszywa w rąbek sukienki wyhaftowane życzenie klientki, które się spełnia. Brzmi jak bajka? Ta powieść trochę nią jest. Wystarczy usiąść w wygodnym fotelu, otulić się kocem, wziąć w dłoń kubek wypełniony ulubionym napojem i wyruszyć w sentymentalną podróż w przeszłość, bo przecież dziś już nie ma takich zakładów krawieckich z duszą. Chwila zapomnienia, zaczarowania oto, czym jest ta powieść. Odrobina magii, to jest to coś, w co wierzą lub chcą wierzyć klientki Leonarda. Bohaterkami powieści są także kobiety, starsze, młodsze, te spełnione i te poszukujące właściwych ścieżek. No i oczywiście sukienki, zwłaszcza jedna żółta.

Sekret Leonarda Kittaya tkwi w tym, że jego sukienki są niecodzienne, idealnie dobrane do natury danej kobiety, uszyte z najlepszych materiałów, wykończone z największą starannością. Każda niewiasta, która wkłada taką sukienkę, czuje się wyjątkowa i piękna. Niestety czasy się zmieniają, większość kobiet kupuje rzeczy w sieciówkach, a Leonardowi daleki jest świat reklamy i marketingu, mały zakład rzemieślniczy powoli traci rację bytu. Zmuszony jest rozstać się ze swoją wieloletnią pomocnicą, bardzo utalentowaną krawcową. Żadne z nich nie jest z tego powodu szczęśliwe.

„Szczęście na miarę” to solidna literatura obyczajowa z nutką fantazji i romantyzmu. Wspaniała odskocznia od codzienności. To powieść ciepła przywołująca nadzieję, lekka i przyjemna z przesłaniem skłaniająca do poważnych przemyśleń. Autorka ujęła mnie ładnym i poprawnym językiem literackim, mądrymi przemyśleniami i na czasie. Zapałałam ogromną sympatią do stworzonych przez nią postaci, no może za jednym małym wyjątkiem. Fantastyczna historia niespełnionej miłości, przyjaźni, czekania, pragnień, nadziei. Życzeń, marzeń i roszczeń, tak to też. Wiadomo, że różnie bywa z naszymi życzeniami. Czasem marzymy o czymś tak bardzo, że gdy się spełnia i mamy to w zasięgu ręki, wtedy zaczyna nas dręczyć przekonanie, że nie o to nam chodziło. Wolimy życie poświęcać pogoni za szczęściem, zamiast być szczęśliwym i to szczęście odczuwać, a możemy je odczuwać na każdym etapie naszego życia, wystarczy być uważnym i tylko chcieć je odkrywać. Sami podejmujemy decyzje, które rzutują na nasze życie. Nikt nie robi tego za nas, a przynajmniej nie powinien. Tak jest łatwiej – winę za wszystkie nieszczęścia zwalać na rzeczywistość, w której żyjemy. Trudniej już pogodzić się z faktem, że sami tę rzeczywistość tworzymy. Tak bardzo brakuje nam w tym zabieganym świecie miłości, zrozumienia, szczęścia po prostu. Każda z nas jest wyjątkowa, dlatego autorka zachęca do realizowania swoich marzeń, szukania tego w życiu, co najważniejsze.

Nie jest to powieść, którą można by zaliczyć do realizmu magicznego, życzenia zaszyte w sukienkach, to nie cudowny dar, ani spełnianie listy życzeń za pomocą magii, bo wszywki w sukienkach nie mają mocy sprawczej, to my sami jesteśmy kowalem swego losu. Nieszablonowa historia, w której jest dużo smutku i melancholii, chociaż w końcowym efekcie przebija przez nie promyczek nadziei. Nawet jeżeli nie lubię sukienek, bardzo bym chciała, żeby ktoś dla mnie uszył taką jedyną, wyjątkową, żebym poczuła się w niej jak gwiazda filmowa.

„Nie musimy oddawać naszego szczęścia w niczyje ręce. I to jest właśnie najpiękniejsze.



Za możliwość przeczytania Książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka i portalowi Lubimyczytać.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-11
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczęście na miarę
Szczęście na miarę
Agata Kołakowska
7.4/10

Jak się czujesz, wkładając ulubioną sukienkę? Na co wtedy liczysz? Za czym tęsknisz? Być może za tym samym, co klientki pracowni krawieckiej Leonarda Kittaya. Najlepsze materiały i doskonałe wykonan...

Komentarze
NA
@nawysokichobcasach · około 3 lata temu
Tak dobrze czytało się tą recenzję, że chcę tą książkę przeczytać ,a wcześniej miałam wątpliwości.
× 1
@gala26
@gala26 · około 3 lata temu
Bardzo dziękuję za słowa uznania i cieszę się, że moja recenzja Ci się podobała. Miłej lektury :)
Szczęście na miarę
Szczęście na miarę
Agata Kołakowska
7.4/10
Jak się czujesz, wkładając ulubioną sukienkę? Na co wtedy liczysz? Za czym tęsknisz? Być może za tym samym, co klientki pracowni krawieckiej Leonarda Kittaya. Najlepsze materiały i doskonałe wykonan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Próbuję zebrać słowa i muszę przyznać, że nie jest mi łatwo. Zaskoczyła mnie ta książka. Bardzo. Spodziewałam się chyba czegoś innego. Myślałam, że będzie bardziej magiczna, że przyniesie mi więcej u...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Literatura obyczajowa to coś co ostatnio nawet bardzo polubiłam. Co prawda jeśli chodzi o powieści Pani Agaty to miałam do czynienia z jeszcze jedną jej książką, która mi się podobała, więc kiedy tyl...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @gala26

Błędne ognie
Między sercem a rozumem

Lektura kolejnej części 𝑍𝑎𝑤𝑖𝑒𝑟𝑢𝑐ℎ𝑦 sprawiła, że poczułam się jak w domu wśród przyjaciół, których dawno nie widziałam. Z każdym kolejnym tomem coraz bardziej przywiązuje...

Recenzja książki Błędne ognie
Tajemnica siódmej księgi
Oblicze nieskończoności

𝐴 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑚𝑖𝑒ć 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜, 𝑡𝑜 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑧ż𝑒𝑟𝑎 𝑛𝑢𝑑𝑎. Izabela Szylko w rankingu moich ulubionych pisarzy zajmuje wysokie miejsce. To autorka o stu twarzach, która tworzy po...

Recenzja książki Tajemnica siódmej księgi

Nowe recenzje

Symfonia ciszy
Symfonia w ciszy ukryta ❤️
@alenajpierw...:

"Bez muzyki, życie byłoby pomyłką" - Friedrich Nietzsche. Utożsamiacie się z tymi słowami ? Ja mogłabym sobie je wytatu...

Recenzja książki Symfonia ciszy
Niezwykle szlachetne stworzenia
Kto to widział, aby ośmiornica komentowała ludz...
@asiaczytasia:

„Ludzie mają kilka pozytywnych cech, ale ich odciski palców to miniaturowe dzieło sztuki”[1]. I tak jak zostawiamy te ś...

Recenzja książki Niezwykle szlachetne stworzenia
Wizjoner
Wizjoner
@historie_bu...:

„Jeśli chcesz złapać zabójcę najgorszego sortu, musisz wejść do jego mrocznego umysłu, rozgościć się tam, poznać jego m...

Recenzja książki Wizjoner
© 2007 - 2024 nakanapie.pl