Książę Mgły recenzja

Książę Mgły - postać z koszmarów

Autor: @ciarolka ·3 minuty
2012-08-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Carlos Ruiz Zafón to pisarz znany na całym świecie dzięki wielu wspaniałym bestsellerom. Powieść "Książę Mgły", wyróżniona Nagrodą Edebe jest pierwszą książką w jego dorobku. Jest to również pierwsza książka tego autora, którą miałam okazję przeczytać i myślę, że nie ostatnia.


"Wiele lat musiało upłynąć, by Max zapomniał wreszcie owo lato, kiedy odkrył, właściwie przypadkiem, istnienie magii."


Max Carver w 1943 roku wraz z dwiema siostrami i rodzicami przeprowadza się do pięknego domu nad morzem, aby odpocząć od widma wojny. Poprzednimi właścicielami posiadłości byli Fleischmannowie, których jedyny syn utonął. Jaką tajemnicę posiada ta rodzina? Chłopak ma się wkrótce o tym przekonać. Zaczyna się od dziwnych posągów w ogrodzie, które zdawają się poruszać... prześladującego symbolu sześcioramiennej gwiazdy... Tymczasem Max poznaje Rolanda - wysportowanego, odważnego, doskonale nurkującego siedemnastolatka, który mieszka wraz z przyszywanym dziadkiem - latarnikiem, jedyną osobą, która przeżyła katastrofę statku Orfeusz 25 lat wcześniej. Skrywa on mrożącą krew w żyłach historię. Po wielu latach ukrywania tego sekretu, staruszek postanawia go wyjawić i opowiada o Księciu Mgły, istocie pochodzącej z piekła, jak sam później mówi, która uwielbia układy: spełni każde twoje życzenie w zamian za całkowite posłuszeństwo.

Bohaterom grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Dzięki amatorskim filmom nagranym przez syna Fleischmannów, Max może dowiedzieć się czegoś więcej. Wtedy zdaje sobie sprawę z tego, że historia opowiedziana przez dziadka jest prawdziwa.

Ciekawą bohaterką jest strasza siostra Maxa, Alicja, która jest zamknięta w sobie, inni nie poświęcają jej zbyt wiele czasu i uwagi i przez to czuła się samotna i opuszczona. Jednak po poznaniu Rolanda zmieniła się. Połączyło ich wspaniałe uczucie, które sprawiło, że nastolatka znowu zaczęła się śmiać, więcej się odzywać oraz pokazywać swoje emocje. Stała się wesoła i odważna.

Książka została napisana potocznym językiem, chociaż zauważyłam upodobanie autora do słowa fantasmagoryczny, które często powtarza. Szczerze mówiąc irytowało mnie to. Przyznam, że nie wiem nawet co to słowo znaczy, muszę sprawdzić to w słowniku.

Moją ulubioną postacią jest Roland, mimo że nie jest on głównym bohaterem. Ci, co czytali, wiedzą jak potoczyły się jego losy, ja tylko dodam, że nie jestem z tego zadowolona.

Jednym z minusów tej powieści jest to, że jest ona po prostu zbyt cienka. Myślę, że fabułę można było trochę bardziej rozwinąć, gdyż pomysł był naprawdę rewelacyjny.
Pochłonęła mnie całkowicie. Na początku trochę mniej, ale po kilkudziesięciu stronach musiałam wiedzieć, co działo się dalej i nie mogłam jej odłożyć.

Bardzo podoba mi się też okładka tej książki. Wiem, że książek nie ocenia się po okładce, ale po jej wnętrzu, ale niestety, chcąc, nie chcąc robię to.

Najważniejszą zaletą "Księcia Mgły" jest to, że nadaje się dla dziesięciolatka, dwudziestolatka, pięćdziesięciolatka i wreszcie dla stulatka; dla kobiet jak i dla mężczyzn, dla KAŻDEGO.

Książę Mgły mnie przerażał, kiedy tylko o nim czytałam, czułam niesamowity dreszczyk emocji. Mam dla Was radę: jeśli spotkacie osobę, której źrenice zmieniają kolor oraz która nigdy nie mruga powiekami, nie rozmawiajcie z nią. To Książę Mgły.

Na koniec moje dwa ulubione cytaty, które muszę tu umieścić:)

"Podczas ulewnych deszczy zawsze miał wrażenie, że czas staje w miejscu. Jakby następowało zawieszenie, swego rodzaju antrakt, podczas którego można było spokojnie odłożyć to, co się akurat robiło, by po prostu stanąć przy oknie i całymi godzinami patrzeć w zdziwieniu na ten spektakl opadającej bez końca kurtyny łez."
s.47


"Życie dzieli się zasadniczo na trzy etapy. Najpierw człowiek nawet nie myśli o tym, że się zestarzeje, że czas płynie i że od pierwszej chwili, od samych narodzin, zmierzamy do wiadomego końca. Kiedy mija pierwsza młodość, wkraczamy w drugi okres i uświadamiamy sobie, jak kruche jest nasze życie. To, co z początku jest tylko nieokreślonym niepokojem, przybiera na sile, stając się wreszcie morzem wątpliwości i pytań, które towarzyszą nam przez resztę dni. I w końcu u kresu życia rozpoczyna się trzeci etap, okres pogodzenia się z rzeczywistością. Wówczas nie pozostaje nam nic innego, jak tylko zaakceptować naszą kondycję i czekać."
s.97

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-08-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Książę Mgły
5 wydań
Książę Mgły
Carlos Ruiz Zafón
7.8/10

- tajemnica, groza, pierwsza miłość, przygoda, okrucieństwo i sentymentalizm - debiut literacki Carlosa Ruiza Zafona, późniejszego autora Cienia wiatru, z roku 1993, pierwsza część trylogii dla młodzi...

Komentarze
Książę Mgły
5 wydań
Książę Mgły
Carlos Ruiz Zafón
7.8/10
- tajemnica, groza, pierwsza miłość, przygoda, okrucieństwo i sentymentalizm - debiut literacki Carlosa Ruiza Zafona, późniejszego autora Cienia wiatru, z roku 1993, pierwsza część trylogii dla młodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Carlos Ruiz Zafón znany na całym świecie z „Cienia Wiatru” i innych dzieł z serii „Cmentarz Zapomnianych książek” zaczynał od pełnych magii i strachu opowieści dla młodzieży. Pierwszą książką z jego ...

@roxana93 @roxana93

Książka jest przeznaczona dla młodzieży. Ma kilka zalet, jak i wad. 💚 Ogólnie uwielbiam całą twórczość Carlosa Ruiza Zafona. W moim przypadku jego książki czyta się wyjątkowo szybko. Jednakże w tym p...

@lawendowa_polana_ksiazek @lawendowa_polana_ksiazek

Pozostałe recenzje @ciarolka

Tajemnica diabelskiego kręgu
Tajemnica Diabelskiego Kręgu

Tak jak większość tu obecnych częściej sięgam po literaturę zagraniczną niż polską. Nie wiem z czego to wynika, podejrzewam że z tego, iż trudno jest mi znaleźć naprawdę ...

Recenzja książki Tajemnica diabelskiego kręgu
Mechaniczne pająki
Mechaniczne pająki

Corina Bomann to niemiecka autorka książek fantastycznych i historycznych dla młodzieży. W Polsce jest znana, oprócz Mechanicznych pająków, z powieści Wyspa motyli, która...

Recenzja książki Mechaniczne pająki

Nowe recenzje

Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
© 2007 - 2024 nakanapie.pl