It Ends with Us recenzja

Książka do której się wraca

Autor: @cafeetlivre ·2 minuty
2021-01-08
Skomentuj
3 Polubienia
"Żyjemy tylko przez określony czas, więc musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby jak najlepiej wykorzystać dane nam lata. Nie powinniśmy ich marnować na czekanie na coś, co wydarzy się w odległej przyszłości albo nie wydarzy się w ogóle."
~~~
Podkusiło mnie zacząć 2021 jak najlepiej. Mam nadzieję, że ten rok będzie dobry, więc moje pierwsze książki, za jakie sięgam w tym roku, to te od Colleen Hoover. Ulubiona autorka, które nigdy mnie nie zawiodła. "It ends with us" miałam okazję czytać prawie 3 lata temu i już wtedy skradła mi ona serce. Uznałam, że ciekawym doświadczeniem może być powrót do tej historii i spojrzeć na nią z perspektywy dojrzalszej osoby.
Główną bohaterką jest Lily Bloom - dziewczyna, która od dziecka fascynowała się ogrodnictwem. Jednak mimo tego przyjemnego wspomnienia, jej młodość obfitowała w wiele traumatycznych sytuacji. Była świadkiem przemocy domowej, dlatego w momencie pogrzebu swojego ojca, nie jest w stanie wypowiedzieć ani jednego dobrego słowa na jego temat. Emocje sprawiły, że Lily trafiła na dach budynku. Nie była tam sama. Inna osoba również przeżywała okropny dzień i był nią Ryle - neurochirurg, który często spotyka się ze śmiercią. Ta jedna noc sprawia, że oboje idą w innym kierunku, a ich drogi, mimo, że różne, uwielbiają się na siebie napotykać.
Zawsze powtarzałam każdemu, że "It ends with us" to moja ulubiona książka Colleen Hoover. Z biegiem czasu jednak powolutku zaczęłam zapominać jej fabułę. Wiedziałam jaki jest jeden z wątków książki, czyli przemoc domowa. Temat bardzo, ale to bardzo ważny, który zdecydowanie nadaje książce ogromną wartość. Znalazłam w tej książce coś wyjątkowego już jako świeżo upieczona licealistka i już wtedy mówiłam o tym, jak ważna i poruszająca ona jest. Teraz, będąc już dorosła, nieco dojrzalsza, mogę śmiało podtrzymać to zdanie. Nawet uważam, że jest ona jeszcze lepsza niż była. Więcej z niej wyciągnęłam i więcej niepokojących aspektów zdołałam dostrzec. Jest to naprawdę dobra pozycja. Akcja toczy się dynamicznie, a bohaterowie są tak dobrze wykreowani, że mamy ochotę obejmować ich stronę cały czas, nawet jeżeli nie powinniśmy. Fabuła, mimo charakteru standardowej powieści obyczajowej, jest bogata w o wiele ważniejsze wątki, co nadaje książce zdecydowanie większą wartość. Polecam tę książkę każdemu, niezależnie od wieku czy płci, bo każdy może z niej wyciągnąć lekcję lub radę, która przyda mu się w wielu sytuacjach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
It Ends with Us
5 wydań
It Ends with Us
Colleen Hoover
8.3/10

Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić. Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które… nie lubią kwiatów, i prowadzi j...

Komentarze
It Ends with Us
5 wydań
It Ends with Us
Colleen Hoover
8.3/10
Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić. Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które… nie lubią kwiatów, i prowadzi j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„It Ends with Us" to książka, o której ostatnimi czasy bardzo głośno za sprawą ekranizacji zbierającej dość sprzeczne opinie. Ja filmu jeszcze nie widziałam, ale postanowiłam sięgnąć po historię Coll...

@coolturka104 @coolturka104

"It ends with us" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Colleen Hoover. Jeżeli chodzi o samą autorkę, słyszałam o niej dużo dobrego, jednak zawsze mam pewne opory przed sięganiem po książki popula...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Dom zła
Dom zła

[Książka otrzymana w ramach współpracy recenzenckiej] Twórczość Jakuba Rutki towarzyszy mi praktycznie od dzieciństwa. Pamiętam, jak przeglądając tą mroczną stronę Yout...

Recenzja książki Dom zła
1984
Rok 1984

Jest rok 1984, kraj jest zdominowany przez władzę, trwa krwawa wojna. Rząd dąży do tego, aby w pełni podporządkować sobie społeczeństwo, nawet w najokrutniejszy istnieją...

Recenzja książki 1984

Nowe recenzje

Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Gdy nagle stajesz się kimś
@iszmolda:

Pewnie nie raz marzyliście, by wasze życie się zmieniło, by wreszcie uśmiechnęło się do was szczęście, a koło fortuny w...

Recenzja książki Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Śleboda
Śleboda
@Malwi:

Rozpoczynając lekturę „Ślebody” Małgorzaty Fugiel-Kuźmińskiej i Michała Kuźmińskiego, miałam nadzieję na solidny krymin...

Recenzja książki Śleboda
In nomine Diaboli
Walka o godność
@asiaczytasia:

„Kobiety, zwłaszcza te z niższych warstw społecznych, miały małe możliwości szukania sprawiedliwości w męskim świecie, ...

Recenzja książki In nomine Diaboli
© 2007 - 2025 nakanapie.pl