It Ends with Us recenzja

Początek końca

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2024-08-22
Skomentuj
7 Polubień
„It Ends with Us" to książka, o której ostatnimi czasy bardzo głośno za sprawą ekranizacji zbierającej dość sprzeczne opinie. Ja filmu jeszcze nie widziałam, ale postanowiłam sięgnąć po historię Colleen Hoover, której powieści bardzo lubię.

"Gdyby złamane serce mogło przybrać jakąś formę, stałoby się tą książką".
Lily Bloom spełnia się w swojej pracy, a znajomość z pewnym przystojnym lekarzem zdaje się być dopełnieniem jej szczęścia. To mógłby być koniec tej bajki, jednak to początek końca, bowiem na tych dwoje nie czeka happy end, a to, co kryje się za fasadą ich pozornie idealnego związku, zaczyna dostrzegać najlepszy przyjaciel Lily. Czy dziewczyna odważy się spojrzeć prawdzie w oczy i odejść?

Myślę, że chyba już każdy, przez przypadek lub całkiem świadomie, zdążył zobaczyć zapowiedź filmową, z której jasno wynika, że będziemy mieć do czynienia z przemocą domową. Ten dość częsty w literaturze motyw za każdym razem napawa mnie zgrozą i chwyta za gardło. Hoover doskonale przedstawiła mechanizm działania osób stosujących przemoc oraz zachowanie ich ofiar. Na przykładzie życia Lily autorka pokazuje, jak łatwo, szyb­ko i nie­po­strze­że­nie można wpaść w po­dob­ny schemat, i że może się to przy­da­rzyć każ­de­mu. I że zawsze można się z niego uwolnić, choć wielu ofiarom wydaje się to niemożliwe. Dojrzały czytelnik będzie świadom, że autorka nie miała na celu romantyzowania toksycznej relacji, bo nie może być absolutnie żadnego usprawiedliwienia i przyzwolenia dla takich zachowań. A po dedykacji i końcowej nocie wiem, że ona sama pochodzi właśnie z takiej rodziny. Prócz tego przybliżony nam zostanie problem bezdomności i krążące wokół niego stereotypy. Autorka z całą mocą podkreśla jak ważne jest wsparcie i pomoc osobom, które tego potrzebują.
Muszę przyznać, że już dawno nie czytałam tak pięknej i zarazem bolesnej książki o miłości.
***
"Mam wrażenie, że każdy udaje kogoś, kim nie jest, a głęboko w środku wszyscy jesteśmy tak samo popieprzeni. Po prostu jedni ukrywają to lepiej niż inni".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-20
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
It Ends with Us
5 wydań
It Ends with Us
Colleen Hoover
8.4/10

Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić. Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które… nie lubią kwiatów, i prowa...

Komentarze
It Ends with Us
5 wydań
It Ends with Us
Colleen Hoover
8.4/10
Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić. Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które… nie lubią kwiatów, i prowa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"It ends with us" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Colleen Hoover. Jeżeli chodzi o samą autorkę, słyszałam o niej dużo dobrego, jednak zawsze mam pewne opory przed sięganiem po książki popula...

@Kantorek90 @Kantorek90

"najgorsze co możesz zrobić to stracić z oczu granicę swojej wytrzymałości..." Kocham większość książek od Colleen Hoover, jej styl pisania od razu przypadł mi do gustu. Historie, które pisze wciąga...

@klaudia.loves.books @klaudia.loves.books

Pozostałe recenzje @coolturka104

Paryska córka
Z miłości do dziecka

„Paryska córka” to najnowsza powieść Kristin Harmel, która przenosi nas do okupowanego Paryża w czasie drugiej wojny światowej. Opowiada historię młodej kobiety, artystk...

Recenzja książki Paryska córka
Miłość w cieniu wojny
W cieniu katyńskiej zbrodni

"Miłość w cieniu wojny. Jak ujawniono zbrodnię katyńską" prezentuje koszmar wojny w sfabularyzowanej formie, przy czym fikcję literacką stanowią tu tylko bohaterki i ich...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny

Nowe recenzje

W porywie serca
W porywie serca...
@ewelina.czyta:

Z twórczością Karen Witemeyer w przekładzie pani Magdaleny Peterson spotykam się po raz trzeci, i po raz trzeci jestem ...

Recenzja książki W porywie serca
Kształt demona
Kształt demona – recenzja
@ksiazka_w_k...:

Z twórczością Magdaleny Zimniak spotkałam się już kilkukrotnie i każde z tych spotkań uważam za bardzo udane. Autorka m...

Recenzja książki Kształt demona
Łapacz snów
Łapacz snów
@iza.81:

Czytaliście "Agencję Złamanych Serc"? Karolina Filuś ponownie nas do niej zabiera, z tym że do innych bohaterów. Bohat...

Recenzja książki Łapacz snów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl