Uwierz w bestie recenzja

Książka o dzikusce

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2023-05-15
Skomentuj
4 Polubienia
„(…) to są narodziny, bo najwyraźniej to nie śmierć”[1] pisze o swoim starciu z niedźwiedziem antropolog Nastassja Martin w książce „Uwierz w bestie”. Jak możecie się domyślić kobieta to starcie (jakimś cudem) przeżyła, a po takim doświadczeniu nie sposób być tym samym człowiekiem. W kulturze Ewenów (lud zamieszkujący obszar Kamczatki), których zwyczaje między innymi autorka badała, funkcjonuje słowo „miedka”, a oznacza ono osobę naznaczoną przez niedźwiedzia. Jeden z przyjaciół mówi do Nastassji Martin: „Teraz jesteś »miedka«, ta, która żyje między dwoma światami”[2] Czy takie życie jest możliwe? Co bardziej przyciąga antropolog: rodzina, stabilizacja, miasto, a może niebezpieczeństwo i zew natury?

„Uwierz w bestie” to specyficzna publikacja. Mam wrażenie, że Nastassja Martin luźno spisała wydarzenia prowadzące do spotkania z niedźwiedziem i będące jego następstwem, akcentując emocje, które nim towarzyszyły. Dostajemy osobisty wywód, bez zbędnych wstępów, który mi kojarzy się z pamiętnikiem. Przykładowo, kiedy pojawia się jakaś postać autorka nie precyzuje, kim ona jest. Od razu przechodzi do tego, co ta osoba dla niej znaczy i umiejscawia ja w kontekście starcia z niedźwiedziem. Jakby chciała uwypuklić myśli, wnioski, odczucia. Czyta się to dziwnie. Czasami jest ciekawie, a czasami trudno domyślić się do czego Nastassja Martin zmierza.

Sięgając po tę książkę liczyłam na odrobinę ciekawostek o ludach zamieszkujących Kamczatkę i co nieco wyłuskałam z tekstu. Jednak, żeby odpowiednio się w niego wczuć musiałam porzucić mój „miejski” sposób patrzenia na świat i naturę, trochę jak na rezerwat. Musiałam spróbować zrozumieć inny sposób myślenia, ściśle powiązany z przyrodą, która tych ludzi otacza. Nastassja Martin tego dokonała. Ta kobieta odbiera otoczenie kompletnie inaczej. Funkcjonuje z nim w pewnego rodzaju symbiozie, która jest jej niezbędna do życia. Widać to chociażby we fragmentach, kiedy jest w szpitalach. Sterylność, obce ciała i substancje wprowadzane do organizmu, to ją męczy: „ Myślę o niedźwiedziu. Jeśli żyje, to przynajmniej wiedzie swój niedźwiedzi żywot bez całej tej symbolicznej i konkretnej przemocy, która mnie przypadła w udziale”[3].

Trudno mi powiedzieć, czy „Uwierz w bestię” przypadnie do gustu polskim czytelnikom. Literatura faktu jest poczytna, ale to jest coś kompletnie innego (chociaż na faktach bazuje), to książka o „(…) dzikusce, która buntowniczo zmierzała ku swojej zgubie, lub raczej ku inicjacji, i tylko cudem mogła ją przeżyć”[4]. Napisana bardzo osobiście. Nasycona bólem, tęsknotą, instynktem.

[1] Nastassja Martin, „Uwierz w bestie”, przeł. Anna Michalska, wyd. Noir sur blanc, Warszawa 2023, s. 13.
[2] Tamże, s. 28.
[3] Tamże, s. 54.
[4] Tamże, s. 27.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uwierz w bestie
Uwierz w bestie
Nastassja Martin
7/10

25 sierpnia 2015 roku to dzień, w którym wszystko się zmienia w życiu Nastassji Martin, francuskiej antropolog. Brutalne spotkanie z niedźwiedziem w ostępach Kamczatki było dla niej punktem graniczny...

Komentarze
Uwierz w bestie
Uwierz w bestie
Nastassja Martin
7/10
25 sierpnia 2015 roku to dzień, w którym wszystko się zmienia w życiu Nastassji Martin, francuskiej antropolog. Brutalne spotkanie z niedźwiedziem w ostępach Kamczatki było dla niej punktem graniczny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Czarne
Nigdy nie uwolnię się od Czarnego

„Zawsze widziałam, że pewnego dnia wrócę do Czarnego”[1] - tak rozpoczyna swoje wspomnienia bohaterka powieści „Czarne” Anny Kańtoch. To właśnie tam rozegrały się wydarz...

Recenzja książki Czarne
Neom
Miasto na pustyni

Tytułowy „Neom” z powieści Laviego Tidhara to dziwne miejsce. Zaawansowany technologicznie „raj”, ale jego mieszkańcy okazują pewien sentymentem, cześć dla starych artef...

Recenzja książki Neom

Nowe recenzje

Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Kurzol. Kto ukradł pamięć?
@greta.zajko:

Co też znowu wymyślił Pan Boguś Janiszewski! Autor oddał w nasze ręce trzecią część przygód Kurzola, tym razem o podtyt...

Recenzja książki Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
„Pusta noc” – gdy demony przestają być tylko op...
@ev.demianiuk:

Zaczynając lekturę Żniwiarza, nie wiedziałam, czego się spodziewać. Polskie fantasy? Słowiańskie demony? Małe miasteczk...

Recenzja książki Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Błysk
Droga ku przepaści
@kd.mybooknow:

📚 „Błysk” – trzeci tom serii Hot Fire to jazda bez trzymanki, w której prędkość, ból i nadzieja zderzają się na jednym...

Recenzja książki Błysk
© 2007 - 2025 nakanapie.pl