Bad Boys Bring Heaven recenzja

Książka przeznaczona raczej dla młodzieży

Autor: @kobiecakawiarnia ·2 minuty
2021-03-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jedną z książek, które od kilkunastu dni czekały na swoją kolej jest „Bad Boys Bring Heaven”, która szczerze mnie zaintrygowała i którą mogłam poznać dzięki uprzejmości wydawnictwa Editio Red, za co serdecznie dziękuję!

Przyznam szczerze, że książka jest gruba i zajęła mi trzy dni, a wyrobienie sobie na jej temat jednoznacznej opinii jest dla mnie sporym problemem, bo mam bardzo mieszane uczucia, nie tylko do samej treści ale również formy wydawania. Zacznę więc od tego, że pierwsze co rzuciło mi się w oczy i sprawiło, że nieco się nad lekturą męczyłam to czcionka. Jest ona za mała i naprawdę na dłuższą metę potrafi zmęczyć oczy. Rozumiem, że najprawdopodobniej wynika to z faktu, że fabuła jest naprawdę obszerna a powiększenie tej czcionki sprawiłoby, że w liczącej sobie dobrych 500 stron książce przybyłoby wiele dodatkowych, ale…

No właśnie, „ale” jest takie, że momentami ten tytuł potrafił wciągnąć, jednak w moim odczuciu było też trochę wątków, które za wiele nie wnosiły, a niepotrzebnie tą książkę wydłużały. Kolejną sprawą jest ilość poruszanych tam rzeczy. Momentami czułam się przytłoczona ilością bohaterów i wydarzeń. Łatwo było mi się w tym wszystkim pogubić i potrzebowałam chwili, żeby poukładać sobie wszystko w jedną spójną całość. Kreacja głównych bohaterów… Mieszane uczucia mam w tej kwestii, bo z jednej strony mają charakter i można ich poznać, ale z drugiej strony chwilami naprawdę irytują, a ich zachowanie nie wydaje się być do tych charakterów adekwatne. No i pozostaje jeszcze kwestia niezakończonych wątków. Trzy kropki i kolejny akapit rozpoczynający dalszą fabułę kilka dni później, to nie jest coś, czego oczekuję od książek.

Niemniej, tytuł ten ma też swoje plusy. Przede wszystkim jest nim przedstawienie typowego hate-love w wątku, gdzie naprawdę ma to rację bytu, a nie jest krótkim epizodem po którym zostaje tylko love. Wspomniane charaktery postaci również na plus. Mieli być z pazurem i są, choć w przypadku Hope… Nie wiem, jakoś nie podeszła mi kwestia tego, jak potrafiła sponiewierać chłopaków, wydawało mi się, że mimo jej oziębłości i pewności siebie, było tego trochę za dużo, biorąc pod uwagę to, że mówimy o chłopakach uważanych za typowych mięśniaków w szkole. Kolejnym plusem jest również przedstawienie siły przyjaźni w tym tytule. Przemówiło to do mnie, zainteresowało i usatysfakcjonowało bo jest to jedna z tych rzeczy, w której zobrazowaniu autorka poradziła sobie świetnie. No i sport. O ile sama lekkoatletyka nie interesuje mnie w ogóle, więc i tu nie czułam jakiegoś większego zainteresowania, tak kwestie boksu były już o wiele ciekawsze. Na koniec najważniejsze. W książce tej nie brakuje przemyśleń i fragmentów, które potrafią mimo wszystko złapać za serce i między innymi dzięki nim udało mi się przebrnąć przez tą cegiełkę.

Czy sięgnę po kolejne tomy jeśli się ukażą? Nie wiem. Biorąc pod uwagę to, że jest to książka przeznaczona raczej dla młodzieży, pewnie będę rozważać zapoznanie się z kontynuacją. Nie wykluczam jednak, że dam się skusić, a Wam polecam sięgnięcie po ten tytuł, byście mogli wyrobić sobie własne zdanie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bad Boys Bring Heaven
Bad Boys Bring Heaven
"C.S. Riley"
7.9/10
Seria: Editio Red

Historia toksycznej miłości silniejszej od stereotypów Hope Ciredman kroczy przez życie, jakby nie miała nic do stracenia. Oziębłość i beznamiętna twarz to jej maska. Arogancja to sposób bycia. A b...

Komentarze
Bad Boys Bring Heaven
Bad Boys Bring Heaven
"C.S. Riley"
7.9/10
Seria: Editio Red
Historia toksycznej miłości silniejszej od stereotypów Hope Ciredman kroczy przez życie, jakby nie miała nic do stracenia. Oziębłość i beznamiętna twarz to jej maska. Arogancja to sposób bycia. A b...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oto Hope Ciredman, niebieskooka blondynka z masą tatuaży na ciele, przypominających o wydarzeniach sprzed lat. Na co dzień zakłada maskę obojętności i nie zbliża się z nikim. Udaje silną, a tak napr...

@biblioteczka.romansow @biblioteczka.romansow

Przychodzę z recenzją książki #badboysbringheaven @c.s.riley od @editio.red któremu dziękuję za egzemplarz. "Oto powieść o miłości, która jest tak silna, że pod jej wpływem nawet anioł pójdzie za di...

@Malwina.... @Malwina....

Pozostałe recenzje @kobiecakawiarnia

Zaopiekuj się mną
Porusza ważne kwestie jakimi jest choroba, strata, śmierć i próba zaczęcia życia od nowa

Na wstępie przede wszystkim chcę podziękować serwisowi nakanapie.pl za możliwość poznania kolejnej świetnej książki, w ramach współpracy z klubem recenzenta. Kiedy przeg...

Recenzja książki Zaopiekuj się mną
Mój przyjaciel gangster
Książka jest doskonałym debiutem

„Mój przyjaciel gangster” rzucił mi się w oczy w serwisie nakanapie.pl i od razu przykuł moją uwagę, bo sam opis obiecuje nam dobry kryminał pomieszany z thrillerem, nad...

Recenzja książki Mój przyjaciel gangster

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka