Nasze zerwane więzi recenzja

Kto okaże się prawowitym władcą Dworu Cieni?

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2024-01-03
Skomentuj
1 Polubienie
"Nasze zerwane więzi" to właśnie książka, z którą postanowiłam spędzić pierwszy dzień nowego roku. Na tłumaczenie drugiego tom dylogii "These Hollow Vows" autorstwa Lexi Ryan, czekałam z niecierpliwością od chwili, gdy przeczytałam pierwszą część w ramach akcji @czytaniezwiedzmami. Czy "Nasze zerwane więzi" urzekły mnie w tym samym stopniu, co "Nasze puste przysięgi"? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Po wydarzeniach, które miały miejsce pod koniec pierwszego tomu życie Abrielli skomplikowało się jeszcze bardziej. Chociaż w Faerie trwa wojna, dziewczyna nie do końca wie, po której ze stron powinna się opowiedzieć, ponieważ została wielokrotnie oszukana przez tych, którzy byli dla niej bliscy i zwyczajnie ma problem z tym, by określić, komu w tej sytuacji może nadal ufać. Właśnie dlatego Abriella mimo fizycznej niedyspozycji, postanawia uciec z pałacu złotej królowej. Czy spotka na swojej drodze nowych sprzymierzeńców? Czy Abriella odegra ważną rolę w dalszych losach królestwa? Czy kolejne tajemnice wyjdą na jaw? Kto ostatecznie zasiądzie na tronie w Dworze Cieni? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że ta część była bardziej dynamiczna niż poprzednia, chociaż sam początek nieco mi się dłużył. W "Naszych pustych przysięgach" autorka stopniowo zapoznawała czytelników z bohaterami, by następnie płynnie przejść do właściwej akcji. Tutaj tego nie ma, ponieważ większość postaci jest już czytelnikom znana. W zamian za to już na początku lądujemy w samym środku wydarzeń, tylko po to, by następnie wpaść w wielką dziurę rozważań Abrielli. Na szczęście dalej jest już nieco lepiej, zaczynają pojawiać się nowi bohaterowie, którzy popychają historię do przodu, by wreszcie mogła ruszyć z kopyta i z każdą kolejną przeczytaną stroną rozwijała się i gmatwała, do tego stopnia, że w pewnym momencie naprawdę można zwątpić, czy wszystkie rozpoczęte wątki, kiedykolwiek stworzą logiczną całość. I o dziwo, stworzyły, co naprawdę zrobiło na mnie wrażenie, ponieważ na niektóre rozwiązania w ogóle bym nie wpadła.

Chociaż nie myślałam, że jako wielbicielka romansów kiedykolwiek to powiem, ale w zasadzie najmniej podobał mi się w tej części właśnie wątek romantyczny. Oczywiście nie jest tak, że całkowicie mi się nie podobał, ale w pewnym momencie zaczął mnie zwyczajnie męczyć, ponieważ ile razy można czytać o "bólu złamanego serca".

Niemniej jednak "Nasze zerwane więzi" to kontynuacja, na którą czekałam i która zdecydowanie spełniła moje oczekiwania. Była taka, jaką ją sobie wyobrażałam — pełna magii, zwrotów akcji i przygód. Dlatego myślę, że cała dylogia "These Hollow Vows" jest godna uwagi. Może nie będzie specjalnie odkrywcza dla tych, którzy kochają fantastykę nie od dziś, ale uważam, że zadowoli czytelników, którzy podobnie jak ja, są mniej zaznajomieni z tym gatunkiem literackim.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze zerwane więzi
Nasze zerwane więzi
Lexi Ryan
8.2/10
Cykl: Nasze puste przysięgi, tom 2

Abriella myślała, że życie nie może być gorsze, po tym, jak jej siostra, w ramach spłaty długu, została sprzedana władcy Dworu Cieni. Ale kiedy Abriella zostaje uwikłana w sieć kłamstw, którą sama st...

Komentarze
Nasze zerwane więzi
Nasze zerwane więzi
Lexi Ryan
8.2/10
Cykl: Nasze puste przysięgi, tom 2
Abriella myślała, że życie nie może być gorsze, po tym, jak jej siostra, w ramach spłaty długu, została sprzedana władcy Dworu Cieni. Ale kiedy Abriella zostaje uwikłana w sieć kłamstw, którą sama st...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Moja moc karmi się buzującą w żyłach wsciekłością." "Nasze zerwa więzi" to drugi tom z cyklu These Hollow Vow autorstwa Lexi Ryan. W pierwszej części poznajemy Arbiellę, która wyrusza do Krainy E...

@feyra.rhys @feyra.rhys

💜 "Nie jesteś księżniczką, Abriello. Jesteś moją królową." 💜 "Nasze puste przysięgi", czyli pierwszy tom dylogii, jeszcze budziły we mnie jakieś wątpliwości, ale "Nasze zerwane więzi" już ostateczni...

@read.my.heart @read.my.heart

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Sekret pacjentki
True Crime połączone z fikcją

Swego czasu to thrillery psychologiczne były tymi książkami, obok których nie mogłam przejść obojętnie. Odkrywanie sekretów i wnikanie w umysł niestabilnych bohaterów by...

Recenzja książki Sekret pacjentki
Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Wi...

Recenzja książki Aplikacja na miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka