Ktoś musi umrzeć recenzja

Ktoś musi umrzeć

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-04-22
Skomentuj
6 Polubień
Lubię serie książkowe, przede wszystkim za możliwość ponownego spotkania z bohaterami, którzy są jak dawno niewidziani przyjaciele.
Ufna Leah i psychopatyczna Isabel dostarczą nam nowej dawki wrażeń.

Leah i Tom, zostali objęci programem ochrony świadków i ukrywają się przed Isabel a ta nie ustaje w wysiłkach, by ich odnaleźć.
Nowa tożsamość, wieczny niepokój i oglądanie się przez ramię - tak teraz wygląda codzienność Leah. Nawet najmniejsze podejrzenie zagrożenia powoduje kolejną przeprowadzkę a te ciągłe zmiany mają ogromny wpływ na samopoczucie naszej bohaterki.
Leah obawia się nie tylko krwiożerczej Isabel, zagrożenie może przyjść zewsząd, bowiem większość społeczeństwa obwinia ją o pomoc przy uwolnieniu Isabel.
Na dodatek Tom, młodszy brat, który nie wie, że tak naprawdę jest jej synem poczętym w wyniku gwałtu, zaczyna sprawiać problemy wychowawcze.
Leah rozpoczyna pracę w domu opieki, gdzie zaprzyjaźnia się z sympatycznym Georgiem. Będąc dzieckiem, stracił on w pożarze domu swą matkę, która próbowała ratować swą córeczkę, siostrę Georga, Abigail.
Panuje przekonanie, że Abigail nie było wtedy w domu, została porwana a ogień wzniecony, by zatrzeć ślady.
George przed śmiercią bardzo chciałaby poznać prawdę. Leah obiecuje mu pomoc.
Choć większość akcji, dzieje się wokół Leah jednak mamy też wgląd w sytuację Isabel.
Po ucieczce ze szpitala, skupiła się głównie na przeżyciu i na tym by nie dać się złapać policji, jednak ani na chwilę nie zapomniała o Leah.

Lubię styl autorki, który wyjątkowo do mnie trafia, do tego subtelnie stopniowane napięcie i nie trzeba niczego więcej, by zatonąć w tej historii.
Współczuję Leah, której życie nigdy nie oszczędzało. W ciągłym strachu i z nieodłącznym brzemieniem, w postaci poczucia winy, z powodu przyczynienia się do uwolnienia Isabel.
W pierwszej części Isabel doskonale odgrywała swą rolę i wszyscy uwierzyliśmy w jej niewinność, teraz rozwija skrzydła, by pokazać pełnię swych morderczych skłonności.
Jedno co mnie nie przekonuje, to historia z odkryciem prawdy o Abigail, wydaje mi się ciut naciągana - odkryła to zwyczajna kobieta z pomocą internetu i starych czasopism, hmmm... 🤔🤭
Niektórym z Was pewnie zabraknie elementu świeżości, co wiąże się zawsze z czymś nowym i nieznanym, dla reszty będzie to kolejny thriller psychologiczny na całkiem niezłym poziomie.Tak właśnie ja go oceniam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-29
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ktoś musi umrzeć
Ktoś musi umrzeć
Sarah A. Denzil
6.6/10
Cykl: Isabel Fielding, tom 2

Dzieci potrzebują miłości. Jeśli nie uda im się stworzyć więzi ze swoim opiekunem, nie uczą się empatii. Tak powstaje socjopata. Leah Smith ma nową tożsamość, pracę i dom. Nowe nazwisko nie wys...

Komentarze
Ktoś musi umrzeć
Ktoś musi umrzeć
Sarah A. Denzil
6.6/10
Cykl: Isabel Fielding, tom 2
Dzieci potrzebują miłości. Jeśli nie uda im się stworzyć więzi ze swoim opiekunem, nie uczą się empatii. Tak powstaje socjopata. Leah Smith ma nową tożsamość, pracę i dom. Nowe nazwisko nie wys...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„KTOŚ MUSI UMRZEĆ” SARAH A. DENZIL – RECENZJA „Ktoś musi umrzeć” jest to druga po „Morderczyni” książka z cyklu o Isabel Fielding. I tym razem Pani Denzil również nie zawiodła. Leah Smith i jej m...

@zahorkruksowana @zahorkruksowana

Sarah A.Denzil stworzyła profil szalonej i niezwykle przebiegłej zabójczyni, Isabelle Fielding, której ostatnie ofiary cudem unikają śmierci. Tak kończy się część pierwsza pt. "Morderczyni". Ta powie...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @coolturka104

Księga zaklęć
Ale kosmos!

Rzadko sięgam po pozycje dla dzieci, choć tych wokół mnie nie brakuje (mowa o dzieciach). Za to z przyjemnością spośród tak wielu literackich propozycji staram się wyłus...

Recenzja książki Księga zaklęć
Bez litości
Grzechy ojców

Michał Larek to dość znane nazwisko w konstelacji gwiazd gatunku, jakim jest kryminał. Tym razem autor powraca do nas z kontynuacją serii z komisarzem Jakubem Dalbergiem...

Recenzja książki Bez litości

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka