Las na granicy światów recenzja

„Las na granicy światów” - Holly Black

Autor: @weronikas.blog ·2 minuty
2020-05-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Cześć Kochani! Dziś przychodzę do was z nową recenzją książki od wydawnictwa Jaguar. „Las na granicy światów” została napisana przez Holly Black - amerykańską pisarkę książek fantasy. Tym razem autorka przenosi nas do magicznego świata elfów. Serdecznie zapraszam was na recenzję książki.

Opis książki z okładki: „Miasteczko Fairfold to jedno z tych niewielu miejsc, w których magia nieznacznie przenika do naszej rzeczywistości. Od czasu do czasu ktoś znika bez śladu, ale takie wypadki zdarzają się najwyżej raz czy dwa razy w roku, no a poza tym dotyczą wyłącznie turystów. Jednak tego roku z serca okolicznej puszczy wyłania się ponura groza. Odkąd ktoś strzaskał szklaną trumnę, w której spoczywał śpiący królewicz, apokaliptyczna bestia imieniem Rozpacz zagraża wszystkim mieszkańcom miasteczka. Pewna dziewczyna, o imieniu Hazel, która znajduje niezwykły miecz, niezbyt dobrze pamięta, co robiła przez ostatnich pięć lat. Okazuje się, że musi czym prędzej przypomnieć sobie kilka istotnych faktów, dotyczących żelaza i marchewek… Czy zdoła? Jeśli nie zdąży, miasteczko czeka zagłada smutniejsza niż śmierć… Teraz jedyna nadzieja w Hazel, jej muzykalnym braciszku oraz w pewnym zabójczo przystojnym elfie.” Źródło: empik.com

Wszystko w tej książce jest dziwne, nietypowe i szalone - bo czyż nie jest dziwnym skakanie po czyjejś trumnie i organizowanie na niej imprezy? Książka opowiada o elfie, który od zawsze śpi w szklanej trumnie, ale pewnego dnia znika. Las na granicy oddziela dwa światy- z jednej strony baśniowy, elfówy a z drugiej strony świat śmiertelników. W tym drugim mieszka nie do końca zwyczajna rodzina, która od pokoleń współpracuje z elfami... Autorka wprowadza nas w tajniki tajemniczego paktu... ale do końca jednak nie zdradza o co w nim tak naprawdę chodzi. Książka jest wprowadzeniem do trylogii "Okrutny książę", dlatego część bohaterów pojawia się także w kolejnych książkach tej autorki. Sama kolejność publikowania serii jest ciekawa- "Las na granicy światów" jest wstępem do "Okrutnego księcia", który został wydany jako pierwszy, co za tym idzie, bohaterów "Lasu na granicy światów" będą kojarzyć wszyscy czytelnicy "Okrutnego księcia".

Osobiście nie jestem fanką historii o elfach. Na samym początku czytało mi się tę książkę naprawdę trudno, jednak z czasem akcja się rozkręciła. Książkę oceniam na 6/10, jest idealna dla miłośników książek o elfach oraz trylogii „Okrutny książę”, zaciekawi także fanatyków fantasy.

Istotne jest to, że nieznajomość części trylogii nie jest żadną przeszkodą w poznaniu tej historii. Wręcz przeciwnie, stanowi ona bardzo ciekawy wstęp do świata elfów, który lepiej poznacie czytając kolejne książki autorki.

Bardzo dziękuje wydawnictwu Jaguar, za możliwość przeczytania książki!
Recenzja pojawiła się również na moim blogu
Pasje Weroniki.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Las na granicy światów
2 wydania
Las na granicy światów
Holly Black
7.2/10

Nowa trylogiia Holly Black, królowej elfów, autorki wielu megabestsellerów, w tym Okrutnego księcia! Miasteczko Fairfold to jedno z tych niewielu miejsc, w których magia nieznacznie przenika...

Komentarze
Las na granicy światów
2 wydania
Las na granicy światów
Holly Black
7.2/10
Nowa trylogiia Holly Black, królowej elfów, autorki wielu megabestsellerów, w tym Okrutnego księcia! Miasteczko Fairfold to jedno z tych niewielu miejsc, w których magia nieznacznie przenika...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ramach wyzwania, w którym czytam książki Holly Black, w moje ręce wpadła książka “Las na granicy światów”. Świat elfów nie jest już tak bardzo oddzielony granicą z światem śmiertelników. W “Okrut...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Miasteczko Fairfold to miejsce absolutnie jedyne w swoim rodzaju, gdzie magia nie jest czymś obcym, tylko miesza się ze zwykłymi ludzkimi życiami. Wszystko jednak zmienia się, gdy pewnego dnia okazuj...

@slodka-humanka @slodka-humanka

Pozostałe recenzje @weronikas.blog

First last song
„First last song” - Bianca Iosivoni

Główna bohaterka - Grace żyje w idealnie poukładanym życiu. Wie co ubrać, wie co jeść i jak ćwiczyć, aby zostać w formie. Można powiedzieć idealne życie... Jednak... Prz...

Recenzja książki First last song
Czy wspominałam, że Cię kocham?
„Czy wspominałam, że Cię kocham?” - Estelle Maskame

Jeśli czytacie mojego bloga od dawna, to wiecie, że ja i książki to część mnie. Tak w skrócie pochwale się, że zaczęłam czytać trzecią część girl online. Ale wracając do...

Recenzja książki Czy wspominałam, że Cię kocham?

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem