Legenda o popiołach i wrzasku recenzja

Legenda o popiołach i wrzasku

Autor: @kika160295 ·1 minuta
2022-03-29
Skomentuj
1 Polubienie
Bardzo chciałam żeby "Legenda o popiołach i wrzasku" mi się spodobała. Nie tylko przez wzgląd na sympatię do autorek, ale też czas jaki poświęciły na stworzenie tej historii oraz poziom ekscytacji, który zarówno one jak i fani budowali przez wiele miesięcy. I chyba właśnie to zabiło dla mnie tę powieść - zbyt wysokie oczekiwania.
Historia rozgrywa się dwutorowo - na północy poznajemy Antoinette, pokojową która nieoczekiwanie zostaje wyniesiona do rangi ochmistrzyni arcyksięcia. Tajemniczy Fiyonn obdarzony przez Los magią pomoże dziewczynie odkryć ukryty w niej talent, który odziedziczyła po nieznanych jej przodkach. Na południu natomiast dwie siostry, księżniczki Rosmary i Raina zmuszone są uciekać z zamku po dokonanym zamachu stanu. W poszukiwaniu sojuszników natrafiają na podziemny świat i zaczynają wątpić we wszystko co znały do tej pory.
Niestety autorki mimo dobrego pomysłu na fabułę poległy przy jej wykonaniu. O ile styl dziewczyn jest bardzo podobny i płynnie się to czyta, tak gorzej jest z dynamiką wątków. Na północy wszystko dzieje się bardzo powoli, większość czasu przechadzamy się po komnatach i poznajemy życie służby. Korzysta na tym Antoinette, która jest najlepiej wykreowaną postacią w całej książce. Mamy szansę poznać jej myśli, emocje, widzimy jak zmieniają się jej relacje z innymi bohaterami. Brakowało mi jednak jakiegoś wydarzenia, które zaoferowałoby miłą odmianę od jednostajnego tempa. Za dużo z kolei dzieje się na południu - tam lecimy z fabułą na łeb na szyję co wprowadza w stan dezorientacji. Historię sióstr spokojnie można by skończyć w innym miejscu, zostawić niektóre wątki na kolejne tomy, a więcej uwagi poświęcić bohaterom, których jest tutaj całkiem sporo. Niestety nie przywiązałam się do żadnego z nich, a co gorsze nie uwierzyłam w to co czują do siebie nawzajem. Szansę dla LOPIW'u widzę w ciekawie zarysowanej sytuacji politycznej i systemach magicznych. Póki co ciężko powiedzieć żeby zostały solidnie zbudowane, ale jest tam duże pole do popisu.
"Legenda o popiołach i wrzasku" ma naprawdę ogromny potencjał, w końcu to dopiero pierwszy tom wielkiej sagi. Jednak to właśnie on powinien zachęcić nas do sięgnięcia po kolejne...czy zachęcił? Osobiście przeczytam drugą część z czystej ciekawości, tak aby dowiedzieć się co jeszcze szykują dla nas autorki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Legenda o popiołach i wrzasku
Legenda o popiołach i wrzasku
Anna Bartłomiejczyk, Marta Gajewska
6.1/10
Cykl: Legenda o popiołach i wrzasku, tom 1

Długo zapowiadana i wyczekiwana – nowa, zupełnie inna książka Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej rozpoczynająca niezwykłą sagę fantasy! Wyobraźcie sobie połączenie „Gry o tron” i trylogii „Grisza...

Komentarze
Legenda o popiołach i wrzasku
Legenda o popiołach i wrzasku
Anna Bartłomiejczyk, Marta Gajewska
6.1/10
Cykl: Legenda o popiołach i wrzasku, tom 1
Długo zapowiadana i wyczekiwana – nowa, zupełnie inna książka Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej rozpoczynająca niezwykłą sagę fantasy! Wyobraźcie sobie połączenie „Gry o tron” i trylogii „Grisza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przepięknie wydana książka w twardej oprawie “Legendy o popiołach i wrzasku” , a także jej intrygujący opis i deklaracja, że historia porwie zarówno fanów trylogii Grisza jak i tych serii Gra o tron,...

@marta.boniecka @marta.boniecka

"Magia wydobywająca się ze źródła jest jak woda. Musisz pozwolić jej przez siebie swobodnie płynąć." Swoją przygodę z książkami Anny Bartłomiejczyk i Marty Gajewskiej, znanych jako @bestselerki, zac...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @kika160295

Ophelia mimo wszystko
Ophelia mimo wszystko

| Współpraca reklamowa | @wydawnictwoyoung Po „Ophelia mimo wszystko”spodziewałam się wiele, ale na pewno nie aż tyle! Myślałam, że to młodzieżówka o dorastaniu osadzo...

Recenzja książki Ophelia mimo wszystko
Darkfever
Darkfever

Czytaliście książki o fae? Ja nie, więc byłam dość podekscytowana zapowiedzią „Darkfever”! Współpraca @youandyabooks Początek był niezły! MacKayla próbuje dowiedzieć si...

Recenzja książki Darkfever

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl