Srebro w kościach recenzja

Legendy arturiańskie w niebanalnej odsłonie

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2023-07-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dawno nie miałam okazji czytać fantastyki pokroju "Srebra w kościach"- rozbudowanej, z ciekawym i nieoczywistym światem przedstawionym, relacją romantyczną w typie enemies to lovers, która nie przyćmiewa reszty fabuły, a na dodatek z nutą legend arturiańskich. To mieszanka, od której nie mogłam się oderwać przez długie godziny!

Tamsin ma tylko siebie i swojego brata Cabella. Odkąd w dzieciństwie została porzucona najpierw przez rodziców, a potem swojego opiekuna, nauczyła się radzić sobie bez pomocy i nie ufać ludziom. W pewnym momencie musi jednak skruszyć mury, które wokół siebie zbudowała. Trafia się jej okazja na odnalezienie mitycznego pierścienia, zdolnego przełamać jakąkolwiek klątwę. Tym sposobem mogłaby pomóc Cabellowi, na którym ciąży przeraźliwe brzemię. Aby to uczynić, musi połączyć siły ze swoim konkurentem Emrysem i wyruszyć na niebezpieczną wyprawę, Rzeczy, które podczas niej odkryje, odwrócą wszystko, w co dotychczas wierzyła, a także zmuszą ją do odsłonięcia najbardziej wrażliwych sekretów.

"Srebro w kościach" to książka, która nie od razu wciąga do swojego świata. Jak to często w fantastyce bywa, autorka potrzebowała kilkudziesięciu stron, żeby wprowadzić czytelnika w świat przedstawiony i początkowo sama czułam się lekko zagubiona, ale potem było już tylko lepiej. Mam jednak żal do Alexandry, bo mam wrażenie, że nie wykorzystała potencjału wykreowanego świata. Niektóre jego elementy mogła wytłumaczyć dokładniej, bo po skończeniu nadal część pojęć jest dla mnie niejasnych. Do tego brakowało mi umiejscowienia książki w kontekście historycznym, bo z jednej strony czas akcji przypomina współczesne nam czasy, ale to za mało wybrzmiało.

Bohaterowie są naprawdę barwni i wielowymiarowi. Na przestrzeni książki poznajemy plejadę charakterów, z których każdy miał coś ciekawego do zaoferowania. Tamsin to bohaterka, która wszystkich trzyma nad dystans, ale ciekawie było patrzeć, jak stopniowo przywiązuje się do towarzyszy wyprawy. Do tego bardzo podobał mi się element legend arturiańskich i poszukiwania zaginionych artefaktów.

Nie muszę chyba mówić, że ostatnie strony to była prawdziwa jazda bez trzymanki. Co prawda autorka nie uniknęła pewnych schematów i wiele plot twistów dało się niestety przewidzieć, znając elementy młodzieżowej fantastyki, ale zakończenie pozostawiło we mnie apetyt na więcej. Na końcu książki znajduje się też fragment drugiego tomu, który tym bardziej mnie zaintrygował.

"Srebro w kościach" to naprawdę porządna fantastyka młodzieżowa. Nie zabrakło w niej pewnych znanych motywów i lekkich przestojów, ale nadal bawiłam się naprawdę dobrze podczas czytania. Doceniam także relację romantyczną typu slow burn, która nie przyćmiewała reszty fabuły. Z niecierpliwością będę wyczekiwała kontynuacji i mam nadzieję, że rozwieje pewne moje wątpliwości.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Jaguar.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Srebro w kościach
Srebro w kościach
Alexandra Bracken
8/10
Cykl: Srebro w kościach, tom 1

Pierwszy tom nowej serii fantasy Alexandry Bracken, autorki cyklu Mroczne umysły orazbestsellerowejpowieści „Lore”. Historiainspirowana legendą arturiańską, pełna miłości, pragnienia zemsty i czystej...

Komentarze
Srebro w kościach
Srebro w kościach
Alexandra Bracken
8/10
Cykl: Srebro w kościach, tom 1
Pierwszy tom nowej serii fantasy Alexandry Bracken, autorki cyklu Mroczne umysły orazbestsellerowejpowieści „Lore”. Historiainspirowana legendą arturiańską, pełna miłości, pragnienia zemsty i czystej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekOstatnio zafascynował mnie wątek legend arturiańskich w książkach. Znacie takie książki? Lubicie ten wątek? Do niedawna nie mogłam się nazwać wielką fanką Legendy o Królu Arturze, oczywiści...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

@Obrazek „Bez względu na to, co mówią ludzie, nie chcą znać prawdy i sami się w tej kwestii okłamują.” Fantastyka nie jest tym gatunkiem, po który sięgam w pierwszej kolejności, ale czasami skus...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Trzeba było mnie zatrzymać
Romans dla każdej jesieniary

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do ob...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać
Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka