Leśna Rzeka recenzja

Leśna rzeka

Autor: @Logana ·1 minuta
2022-12-25
Skomentuj
27 Polubień
"(...) Chuc­ky ma dwa ob­li­cza, jakksię­życ. Jedna stro­na jest za­wsze ukry­ta. Ten, kto ją pozna, ginie."
Ta powieść trzyma w napięciu od początku do końca. Zaczyna się od historii Sally Pa­ter­son, która mieszka niedaleko nawiedzonego domu. Mieszkało w nim małżeństwo Reynolds, które 5 lat wcześniej zostało brutalnie zamordowane, a główną podejrzaną była ich trzynastoletnia córka Jasmin. Dziewczyna aktualnie przebywa na oddziale dla nieletnich szpitala psychiatrycznego.
W każdym kolejnym rozdziale ukazywane są kolejne wątki, nowi bohaterowie, którzy początkowo nijak nie dają się połączyć w całość.
Choć to debiutancka powieść, to ciężko to wywnioskować ze sposobu prowadzenia fabuły. Autor nie gubił się w świetnie wykreowanych postaciach, których spora liczebność zmusza do koncentracji. Wątki są zgrabnie wplatane, powodując zagęszczenie historii i wyniesienie jej na wyższy poziom.
Choć jest to nie lada cegła liczącą ponad 670 stron, to nie sposób się od niej oderwać. W pewnym momencie akcja nieco zwalnia i znalazło się w książce trochę dłużyzn, ale w moim odczuciu nie były zbyt nużące. Czytałam dalej, by jak najszybciej dowiedzieć się, co zdarzy się w życiu bohaterów. Do końca nie wiedziałam, czy Jasmin zabiła rodziców, czy nie, kto pociąga za sznurki, ile wie i co zyska postępując w taki a nie w inny sposób. Zastanawiałam się wraz z bohaterami, czy samobójstwo było nim naprawdę, czy było upozorowane, czy morderstwo było morderstwem, a choroba psychiczna faktycznym skrzywieniem, czy tylko urosła do rangi psychopatii w oczach innych.
Finał nabrał sensacyjnego wydźwięku. Jak dla mnie, mógł skończyć się z większym przytupem, ale i tak zrobił wrażenie. Miałam chęć czytać o następnych losach, ale tomiszcze się skończyło. Liczę na kolejne losy bohaterów, bo choć autor tego nie stwierdza, to furtka fabularna pozostała otwarta. Nawet jeśli autor nie zdecyduje się na kontynuację, będę wypatrywać kolejnych powieści spod jego ręki.

Świetny debiut spisany dobrą stylistyką, z konceptem na fabułę, doborowymi postaciami i doskonale przemyślaną historią.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-25
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Leśna Rzeka
Leśna Rzeka
Marcin Adam
8.5/10

„Przez długi czas między nami panowała cisza, ale teraz wszystko się zmieni. Znowu rozbłysło dla Ciebie zielone światło”  te słowa z tajemniczego maila uruchamiają spiralę śmierci w Szpitalu Psychia...

Komentarze
Leśna Rzeka
Leśna Rzeka
Marcin Adam
8.5/10
„Przez długi czas między nami panowała cisza, ale teraz wszystko się zmieni. Znowu rozbłysło dla Ciebie zielone światło”  te słowa z tajemniczego maila uruchamiają spiralę śmierci w Szpitalu Psychia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka pod moim patronatem medialnym “Leśna rzeka” to świetnie skonstruowany thriller, przy którym nie sposób się nudzić. Wielowątkowa, rozbudowana na niemal siedmiuset stronach akcja, prowadzi Czy...

@liber.tinea @liber.tinea

Po " Leśną rzekę "sięgnęłam zachęcona bardzo dobrymi recenzjami. Książka napisana przez Marcina Adama, mężczyznę kryjącego twarz za kapeluszem z dużym rondem. Powieść wpisuje się w kilka gatunków l...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @Logana

Szafarz
Szafarz

"Ży­je­my w pań­stwie z gówna i kar­to­nu, Lichy. Tam, gdzie pa­no­wie w mar­nie do­bra­nych gar­ni­tu­rach sami de­cy­du­ją, kiedy prawo jest pra­wem, a kiedy bez­pra­w...

Recenzja książki Szafarz
Tyle groźnych miejsc
Tyle groźnych miejsc

"Ludzie tak naprawdę kochają przemoc, ale z daleka. Jeśli ktoś temu przeczy, to albo wypiera prawdę, albo coś ukrywa." Pierwsza powieść Stacy Willingham, która została...

Recenzja książki Tyle groźnych miejsc

Nowe recenzje

Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów
fantasy w Łodzi
@vaneskania07:

Książka fantasy, gdzie akcja toczy się w polskim mieście? Czy to się może udać? W Łodzi żyją czarodzieje i nie tylko. ...

Recenzja książki Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów
Pustać
„Wszyscy śpią głębokim snem, to odludzie, pusta...
@zaczytana.a...:

W świecie literatury kryminalnej znajduje się pewien rodzaj magii, która potrafi wciągnąć czytelnika w wir tajemnic i e...

Recenzja książki Pustać
Szepty przeszłości
Mroczna i tajemnicza
@candyniunia:

Nie sądziłam, że aż tak mocno mnie pochłonie ta książka! Jest sporej objętości ale nie mogłam się od niej oderwać. Za...

Recenzja książki Szepty przeszłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl