Mitologia nordycka recenzja

Zachwycasz się powieściami Tolkiena albo jesteś fanem „Gry o tron”? Jeśli tak, to przeczytaj „Mity nordyckie” – lektura ta wprowadzi Cię w świat legend i podań skandynawskich, które nieprzerwanie inspirują twórców literackich i filmowych. Książka Neila Gaimana to bestseller obsypany wieloma nagrodami. Przekonaj się, co kryje jej treść.

Autor książki „Mity nordyckie” zainspirował się dawnymi opowieściami ze Skandynawii. Dzięki literackiej wędrówce do korzeni mitów nordyckich, mógł przedstawić Ci nowe, barwne, ale jakże zajmujące wersje najciekawszych historii pochodzących ze Skandynawii.

Jego opisy są plastyczne i pełne pasji. Dawni bogowie ludu nordyckiego ożywają na kartach jego dzieła. Poznaj tych pełnych namiętności, wybuchowych, często złośliwych i okrutnych bogów.

Czego możesz oczekiwać po dziele Gaimana? Barwnych przygód z Thorem w roli głównej, opowieściach o Lokim, Odynie czy Frei. Historie te świetnie się czyta, głównie za sprawą błyskotliwego języka autora. Sięgnij po tę pozycję, jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś nowego o dawnych wierzeniach ludów nordyckich.


O autorze:Neil Gaiman jest brytyjskim pisarzem urodzonym w 1960 roku. Poza pisarstwem, zajmuje się dziennikarstwem oraz tworzeniem scenariuszy filmowych i telewizyjnych. Jest autorem bestsellerowych powieści spod znaku grozy, fantasy oraz science fiction. Tworzy również komiksy. Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy fantasy, często zaliczany w krąg pisarzy postmodernistycznych. Jest kilkunastokrotnym laureatem wyróżnień Hugo, Nebula, Bram Stoker Award za swoją twórczość.



Super książki, jak dla mnie bardzo warto ją przeczytać. Super bogowie, mutanci i lodowcowe potwory. Super sprawa, naprawdę super
\Niezwykle ciekawa książka, większość historii jest dosyć krótka, ale za to wszystkie są świetnie przedstawione i przez to niezwykle silny jest syndrom "jeszcze tylko kilku stron..." Szkoda tylko, że do naszych czasów przetrwało tak mało mitów nordyckich, aż chciałoby się żeby książka miała drugie tyle objętości.