Na granicy mroku recenzja

Magia, słowiańskie demony i średniowieczna Praga

Autor: @lunaresleporem ·2 minuty
2022-08-25
Skomentuj
1 Polubienie
Oto debiut Marka Pieczara " Na granicy mroku" wydawnictwa nawias. Ja za swój egzemplarz otrzymany w ramach współpracy recenzenckiej bardzo dziękuję wydawnictwu.

" Na granicy mroku" to historia młodej Aleny, prowadzącej spokojne i dostatnie życie wraz z rodzicami na wsi w Czechach, które w ciągu jednego dnia zmienia się w piekło. Wszystko zaczyna się na festynie miejskim, gdzie beztrosko spędza czas z przyjaciółmi pod opieką niani, do czasu gdy zostaje zaatakowana przez młodzieńca. Gdy sytuacja nabiera nieprzyjemnego tempa, wielka moc zaczyna tlić się w jej duszy i to dosłownie. Nieoczekiwanie dla wszystkich nastaje wybuch ognia w którym ginie napastnik, a nasza bohaterka traci przytomność. Od tego momentu jej życie staje do góry nogami, musi uciekać przed samosądem mieszkańców lecz próba ratowania życia kończy się tragicznie dla jej rodziny. Zostaje sama, głodna, bez dachu nad głową w rynsztokach dawnej Pragi. To wielka próba dla niej i początek wielkich zmian. Ta niechciana i tłumiona przez tyle lat moc jest wielką zagadką ale też pokusą dla czeskich magów. Gdy Alenie wydaje się, że już nie ma nadziei przypadkowo natrafia na nieznajomego, który najpierw niechętnie jednak wyciąga do niej pomocna dłoń. Mogłoby się wydawać, że życie dziewczyny teraz się poukłada jednak staje się głównym celem intrygi i rewolucji magicznej jaka ma się niedługo zacząć. Czy nasza bohaterka poskromi moc i wyjdzie obronną ręką z konfliktu? O tym przekonajcie się sami.

Autor pisze bardzo barwnie, jego opisy wątków są szerokie, dopracowane w każdym szczególe, są połączone, na pewno nie pogubimy się w tej historii. Mamy ciągłość wydarzeń i ich rzetelny opis, postaci są barwne, charakterystyczne, dokładnie zaplanowane. Akcja książki toczy się w dawnej Pradze, więc wykreowany świat jest brudny, łajdacki, rządzący się pierwotnymi i brutalnymi prawami, co nadaje historii mroku. Czekają nas tu bestie (choć dla mnie było ich za mało), dawny wojownik ( Assassin, choć nie jest nawet tego świadomy), magia, intryga i wiele emocji. Czytając te książkę widzimy ile pracy i zaangażowania włożył w nią autor . Jest to zdecydowanie udany debiut.

Ale żeby nie było aż tak kolorowo to skupię się na małych minusach:
- choć tak jak wspomniałam wątki były dokładne przemyślane, dla mnie niekiedy były za długie jednak doceniam wyobraźnie i bogaty język autora
- za miało potworów
- brak opisu o pochodzeniu magii bohaterki, ona się w niej budzi jednak dlaczego właśnie u niej? czy to ma jakieś podłoże w jej przodkach? Tego nie wiemy

Dużym plusem jest zostawiona otwarta furtka do kontynuacji książki, byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy Aleny i Jurija. Książka na pewno wciąga i pobudza wyobraźnię, wywołuje wiele emocji i czyta się ją lekko i przyjemnie. Całość oceniam dobrze i jeszcze raz gratuluje udanego debiutu autorowi. Oczywiście czekam na więcej.




Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na granicy mroku
Na granicy mroku
Marek "1991" Pieczara
7.1/10

Praga. Zakorzeniona przez cesarza Rudolfa II magia rozkwitła w niej na dobre, przywołując na ulice miasta liczne potwory i inne magiczne zjawiska. Między klasztorem magów na petrzyńskim wzgórzu a ...

Komentarze
Na granicy mroku
Na granicy mroku
Marek "1991" Pieczara
7.1/10
Praga. Zakorzeniona przez cesarza Rudolfa II magia rozkwitła w niej na dobre, przywołując na ulice miasta liczne potwory i inne magiczne zjawiska. Między klasztorem magów na petrzyńskim wzgórzu a ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Alena jest radosną nastolatką, w jej rodzinnych Roztokach wszyscy ją kochają... do nocy, kiedy w skutek dziwnego zdarzenia mieszkańcy miasta postanawiają pozbawić ją życia. Rodzice wraz z córką uci...

@chomiczek71 @chomiczek71

"Nie jesteśmy bohaterami, pamiętaj. Nie zmienimy tego, jak stoczyła się ludzka natura." Na granicy Mroku to nasza rodzima książka fantasy, zapowiadająca historię pełną intryg, z bohaterką niesprawi...

@miedzy.literami @miedzy.literami

Pozostałe recenzje @lunaresleporem

Co z czym i dlaczemu, czyli perypetie pewnej Wiedźmy
Nie Ciotka Klotka a tym razem Kolorowa Wiedźma

Są dni gdy jedynie kocyk jest naszym przyjacielem. Są dni gdy nawet promienie słońca nas nie cieszą. Jest wiele "małych problemów" które burzą rzeczywistość niczym domek...

Recenzja książki Co z czym i dlaczemu, czyli perypetie pewnej Wiedźmy
The Witch of the Forest. Magia naturalna
"Magia naturalna - harmonia między światem wewnętrznym a zewnętrznym"

Harmonia między tym co jest w nas ukryte a tym co mamy na wyciągnięcie ręki- czy to takie proste? Czy potrafimy skupić się na swoich potrzebach bez uczestniczenia w tym ...

Recenzja książki The Witch of the Forest. Magia naturalna

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem