Na granicy mroku recenzja

Fantastyczna Praga z XIX wieku

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2022-11-07
Skomentuj
3 Polubienia


Alena jest radosną nastolatką, w jej rodzinnych Roztokach wszyscy ją kochają... do nocy, kiedy w skutek dziwnego zdarzenia mieszkańcy miasta postanawiają pozbawić ją życia. Rodzice wraz z córką uciekają łodzią, jednak tylko jej dane będzie przeżyć tę podróż. Alena wylądowała w Pradze, gdzie za dnia po ulicach chodzą ludzie obojętni na krzywdy innych, a w nocy z ukrycia wypełzają potwory. Gdyby nie pomoc tajemniczego chłopaka, Alena długo by nie przeżyła na ulicach nieprzychylnego miasta. Jurij uczy dziewczynę życia ulicy i, dopóki po kolejnym dziwnym wypadku Aleny nie odstawia jej do klasztoru magów, są naprawdę szczęśliwi. To magowie odkrywają kim naprawdę jest tajemnicza dziewczyna i jak wielka moc drzemie w jej drobnym ciele. Sami od lat są izolowani od społeczeństwa i darzeni nieufnością, Alena może pomóc im zmienić ten stan rzeczy, tylko czy zechce? I czy powinna?

Fantastyczny świat stworzony przez autora i osadzony w XIX wiecznych Czechach naprawdę mi się spodobał. Pomysł na obdarzenie wielką mocą niepozornej dziewczyny może nie jest nowatorski, ale dobrze napisany nigdy się nie nudzi. Gdybym miała się do czegoś przyczepić to opisy- każdej emocji, uśmiechu, rumieńca, przemyśleń. W moim odczuciu było tego za dużo i akcja się rozmyła. Jednak miejmy na uwadze, że to debiut literacki, więc można przymknąć oko. Za to największy plus powieść dostaje ode mnie za potwory nękające Pragę! Stwór o błoniastych skrzydłach, ludzkiej twarzy, dziobie i baranich rogach, blade stworzenie o długich dziwnie powykrzywianych kończynach i inne potworności nawiedzają ulice miasta po zmroku. Widać tu potencjał autora, opisy stworów bardzo działają na wyobraźnię i ubolewam, że nie było ich więcej. Po cichu liczę, że druga część powieści będzie właśnie o tych potworach, może dobra Alena je oswoi i wtedy dowiemy się o nich czegoś więcej? Bo liczę, że druga część się pojawi...

Podsumowując myślę, że "Na granicy mroku" jest dobrą pozycją dla osób lubiących fantastykę z rozbudowanym tłem obyczajowym, lubiących obserwować jak rodzą się i rozwijają emocje. Mi trochę brakuje w niej tego mroku, ale i tak dobrze ją oceniam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-13
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na granicy mroku
Na granicy mroku
Marek "1991" Pieczara
7.1/10

Praga. Zakorzeniona przez cesarza Rudolfa II magia rozkwitła w niej na dobre, przywołując na ulice miasta liczne potwory i inne magiczne zjawiska. Między klasztorem magów na petrzyńskim wzgórzu a ...

Komentarze
Na granicy mroku
Na granicy mroku
Marek "1991" Pieczara
7.1/10
Praga. Zakorzeniona przez cesarza Rudolfa II magia rozkwitła w niej na dobre, przywołując na ulice miasta liczne potwory i inne magiczne zjawiska. Między klasztorem magów na petrzyńskim wzgórzu a ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nie jesteśmy bohaterami, pamiętaj. Nie zmienimy tego, jak stoczyła się ludzka natura." Na granicy Mroku to nasza rodzima książka fantasy, zapowiadająca historię pełną intryg, z bohaterką niesprawi...

@miedzy.literami @miedzy.literami

Od lat magia to jeden z najpopularniejszych najpopularniejszy motyw powieści fantasy. Wielu czytelników oddałoby wszystko, by tak średniowieczne wiedzmy i czarnoksiężnicy rzucać zaklęcia, ważyć mikst...

@SFsince2018 @SFsince2018

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona
Zanim zostaliśmy potworami
Niesamowita🖤

Czy masz wrażliwy węch? Świat zapachów jest dla Ciebie ważny? Ja muszę przyznać, że kiedyś miałam bardzo wrażliwy nos, jednak covid to zmienił. Obecnie mam węch na pozio...

Recenzja książki Zanim zostaliśmy potworami

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka