Najsłabsze ogniwo recenzja

Majstersztyk w wykonaniu Roberta Małeckiego

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jusztuczka ·1 minuta
2021-10-01
Skomentuj
4 Polubienia
Choć wiele razy postanawiałam sobie, że przeczytam którąś z powieści Roberta Małeckiego, zawsze schodziło tak, że mój plan nie wypałał. Mam za soba jedynie jedno z opowiadań, które znalazło się w zbiorze “Awers”.

“Najsłabsze ogniwo” to najnowsza powieść tego autora, która swoją premierę miała 29.09. Chętnie, z dużymi nadziejami zabrałam się za czytanie prawie 400-stronicowej powieści. Jak wrażenia?

Piotr Warot jest pisarzem. Mieszka w pięknym domu, za sąsiada ma policjanta. Pewnego wieczoru organizuje grilla, na którego zaprasza swojego młodszego brata z jego dziewczyną. Brat jednak zjawia się sam. Piotr nie drąży, jednak dzień później, kiedy znika także jego brat, zaczyna się martwić. Co więcej, sam jest nieco podejrzany, skrywa również pewne tajemnice. Kiedy znika również nastolatek, syn policjanta, sprawa zaczyna się komplikować. Poszukiwania trwają, jednak czy policja będzie w stanie coś znaleźć?

“Najsłabsze ogniwo” to majstersztyk. Jest to powieść od początku do końca przemyślana, wciągająca, napisana tak, by sztuką było się od niej oderwać. Tajemnice, sekrety, wiele niewiadomych oraz prywatne śledztwo prowadzone przez pisarza to naprawdę historia pierwsza klasa. Bardzo dobrze się przy niej bawiłam, ciężko mi było ją odłożyć, chciałam szybko poznać zakończenie historii. Zakończenie satysfakcjonujące, choć już pod koniec powoli domyślałam się, kto faktycznie może za tym wszystkim stać. Polubiłam się z bohaterami - z dociekliwym pisarzem, który poza pracą starał się być również dobrym ojcem, z jego teściem, który choć może go nie uwielbiał, kierował się zasadą, że rodzina jest najważniejsza oraz z przemiłą sąsiadką, dla której dzielenie się informacjami nie było żadnym problemem. Małecki porusza tutaj różne kwestie - zdrady, policyjnych matactw przy śledztwach, a także rodzicielskiej ochrony przed całym złem tego świata.

Robert Małecki ma dar. Dar pisania, dar wciągania czytelnika w wir akcji. Dziękuję za tę rewelacyjną przygodę. Ta powieść zachęciła mnie nie tylko do uporania się z zaległościami rodzimego pisarza, ale także samego Cobena!

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta nakanapie.pl. Dziękuję!


Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo
Robert Małecki
7.7/10

Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani. Spokojna podtoruńska wieś i kapryśne lato 2019 roku. Znany pisarz powieści obyczajowych, Piotr Warot, przeżywa najpotworniejsze waka...

Komentarze
Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo
Robert Małecki
7.7/10
Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani. Spokojna podtoruńska wieś i kapryśne lato 2019 roku. Znany pisarz powieści obyczajowych, Piotr Warot, przeżywa najpotworniejsze waka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak duże znaczenie ma dla Ciebie rodzina? Ufasz jej członkom bezwarunkowo? Czy dopuszczasz myśl, że mogliby skrywać przed Tobą jakieś mroczne tajemnice? Piotr Warot, choć ma na swoim życiowym koncie...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Obu panów Małeckich Jakuba i Roberta ogromnie cenię i choć ich twórczość jest z dwóch różnych biegunów to zarówno jeden i drugi potrafi zatrzymać czytelnika w biegu, zmusić do refleksji i dostarczyć ...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @jusztuczka

Projekt prawda
Projekt prawda, czyli kim jestem naprawdę?

Kiedy książka wpadła w moje ręce, kiedy zerknęłam na jej nietuzinkową, wyjątkową formę, aż mnie zmroziło. Wiersze, ja nigdy nie lubiłam wierszy, oczywiście zraziły mnie ...

Recenzja książki Projekt prawda
Gorsza
"Gorsza" ze smutnym zakończeniem

Magda to niczym niewyróżniająca się kobieta, która zajmuje się prowadzeniem autobusów w krakowskim MPK. Mieszka w pięknym domu po rodzicach, do pracy jeździ swoim ukocha...

Recenzja książki Gorsza

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie