Małe sekrety recenzja

Małe sekrety

Autor: @ania13080_wp.pl ·1 minuta
2021-01-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przychodzę do was dzisiaj z książką, która mną wstrząsnęła. Zaskoczyła. Zalała emocjami, przemyśleniami, strachem, niepewnością. Z książką, która zawiera wszystko to, co powinno znaleźć się w thrillerze. I jeszcze trochę więcej.
Byłam jej bardzo ciekawa, opis zapowiadał fajnie spędzony czas. Nie spodziewałam się jednak, że autorka tak mocno trafi do mojego wnętrza. Jako mama zawsze chcę jak najlepiej dla swojego dziecka. Sama myśl, że coś mu się stanie, przyprawia o dreszcze. Porwanie małego Sebastiana obudziło we mnie jeden z tych leków, które na co dzień wypieramy - lęk, że nasze maleństwo zniknie, że nie zapewnimy mu odpowiedniej ilości bezpieczeństwa. To zmusza to myślenia.
Autorka w genialny sposób pokazuje nam co myśli i czuje główna bohaterka. W niebanalny sposób prowadzi nas przez całą historię, w której zaskakuje nas wielokrotnie. Jestem pod dużym wrażeniem, że w tak małej ilości stron udało jej się zmieścić tak wiele, nie uzyskując przepychu. Każdy wątek i fakt łączą się ze sobą, jednak dopiero wtedy, gdy autorka ma na to ochotę. Bohaterowie skrywają swoje małe sekrety tak dobrze, że nie jesteśmy w stanie ich odkryć. Samych bohaterów jednocześnie lubimy i nienawidzimy. Niejednokrotnie zmieniałam opinię o każdym z nich. Są bardzo realistyczni, świetnie ukazani, realni - co dodaje całości jeszcze więcej poczucia grozy. Książka porusza wiele trudnych tematów, z którymi mierzyłam się razem z bohaterami. Zdarzyło mi się czuć wściekłość, ból, smutek i strach, lęk, radość, żal, niemoc, bezradność, chęć poddania się i siłę do walki. Zakończenie tej historii wgniotło mnie w fotel i złamało moje serce na milion kawałków, które nadal składam. Ukazało jak bardzo możemy się mylić w ocenie ludzi których znamy. Lub jak bardzo możemy ich nie znać mimo wielu spędzonych razem lat. Pokazuje, jak kruche i niewłaściwie ulokowane może być zaufanie. Moim zdaniem to #musthave na liście każdego wielbiciela tego gatunku. Napis na okładce nie kłamie - tę książkę nie tylko się czyta. Nią się oddycha.
Polecam szczególnie mocno.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Małe sekrety
Małe sekrety
Jennifer Hillier
7.7/10

Wystarczy jeden mały sekret, żeby twoje życie rozsypało się jak domek z kart… Marin miała idealne życie. Jej mąż, Derek, którego poznała jeszcze na studiach, prowadzi własną firmę produkującą zdro...

Komentarze
Małe sekrety
Małe sekrety
Jennifer Hillier
7.7/10
Wystarczy jeden mały sekret, żeby twoje życie rozsypało się jak domek z kart… Marin miała idealne życie. Jej mąż, Derek, którego poznała jeszcze na studiach, prowadzi własną firmę produkującą zdro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marin ma szczęśliwe życie, wspaniałą rodzinę, odnosi sukcesy. Dopełnieniem tej sielanki jest upragniony syn Sebastian. Podczas przedświątecznych zakupów na targu, odpisuje na wiadomość i właśnie w te...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Powiem wprost. "Małe sekrety" to najlepszy thriller jaki miałam przyjemność przeczytać w 2020 roku. A może nawet i w całym życiu. Thrillery to zdecydowanie nie jest to mój ulubiony gatunek i zazwycza...

@bookstagramowe.love @bookstagramowe.love

Pozostałe recenzje @ania13080_wp.pl

Podróż życia sióstr Shergill
Nie taka zwykła pielgrzymka

"Podróż życia sióstr Shergill" opisywana jest jako historia zabawna, wzruszająca i przypominająca o tym, co w życiu najważniejsze. Jest to jednak niewielki fragment tego...

Recenzja książki Podróż życia sióstr Shergill
Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie
Wychodząc ze strefy komfortu

"Słowo jest potęgą, którą sam tworzysz. Wnika do naszego umysłu i może zmienić całokształt przekonań na lepsze lub gorsze." Don Miguel Ruiz - tym cytatem zaczyna się trz...

Recenzja książki Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie

Nowe recenzje

Żerowisko
Żerowisko
@ksiazkimtre...:

Jaki gatunek literacki jest Waszym ulubionym? Bardzo lubię powieści z historią w tle, literaturę faktu i thrillery, al...

Recenzja książki Żerowisko
Taniec z diabłem
Jedno kłamstwo, a wywołało lawinę uczuć i wydar...
@historie_bu...:

„Pamiętaj, że nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. I nie wierz we wszystko, co o nim usłyszysz. Ludzie gadają głupot...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl