Zła krew recenzja

Małomiasteczkowa zbrodnia

Autor: @jasminowaksiazka ·2 minuty
2024-08-04
Skomentuj
2 Polubienia
„Czuła, jak larwy strachu wwiercają się jej w brzuch, jak pełzną w górę, do gardła”

Małą miejscowością — Topicami, wstrząsa okrutna zbrodnia. Młoda córka miejscowej osobistości zostaje znaleziona martwa na skraju lasu. Julia została uduszona, a na koniec morderca wydłubał jej oczy. Śledztwo podejmuje Ada Heldisz, która uciekła ze stołecznej komendy, aby walczyć z przeszłością i napadami paniki. Nie zdaje sobie sprawy, że zaślepiona ambicją i strachem biegnie wprost nad przepaść, a morderca czeka na moment aż się potknie i wpadnie w jego sidła.

Zacznę od tego, że „Zła krew” to kawał dobrego kryminału. Takiego z krwi i kości, gdzie na każdym kroku towarzyszymy w policyjnym śledztwie. Widać genialne przygotowanie autora do tematu (o czym sam pisał w Podziękowaniach). Śledztwo naprawdę było przemyślane, a całość bardzo realistyczna. Aż chciało się czytać dalej. Każdy element śledztwa był dopracowany i idealnie w punkt.

Cała akcja jest osadzona w małym miasteczku. Autor świetnie oddał ten hermetyczny klimat. Dodatkowo lata 90. (ja akurat za dużo z nich nie pamiętam, ale wydaje mi się, że autor świetnie oddał ducha tych czasów) spotęgowały ten klimat. Każdy tutaj zna każdego, tajemnice rozchodzą się lotem błyskawicy, a bogaci trzymają w ręku całe miasteczko. Książka była przesiąknięta zapachem szarego mydła, papierosów i alkoholu. Do tego odór niespełnionych marzeń i ambicji, problemy rodzinne i przemoc. Mieszanka wybuchowa w małomiasteczkowym otoczeniu.

Genialna zagadka, autorowi udało się mnie wyprowadzić w pole i dopiero chwilę przed Adą zrozumiałam, co się tak naprawdę wydarzyło. Genialne motywy sprawcy, świetnie poprowadzona linia narracyjna i satysfakcjonujące zakończenie sprawiły, że to była świetna przygoda. Tym bardziej jestem pod wrażeniem, że jest to debiut autora! Widać ogrom pracy, którą autor włożył w tworzenie tej książki.

Na sukces książki oczywiście wpływ mieli także bohaterowie. Byli świetnie skrojeni, prawdziwi i do bólu żywi. I chociaż na początku myślałam, że nie polubię się z Adą, to w pewnym momencie zapałałam do niej sympatią. Jej niewyparzony język, siła i niepokorność znalazły drogę do mojego serca i z chęcią przeczytałabym kolejną książkę z tą bohaterką! Oprócz tego, że Ada była świetną policjantką, to autor mistrzowsko oddał psychologiczną warstwę Ady. Skupił się na niej i jej wewnętrznych rozterkach. Przekonująco opisał jej ataki paniki i wewnętrzne rozdarcie. Jej codzienną walkę o siebie i z sobą.

Cóż mogę więcej powiedzieć? Czytajcie, bo naprawdę warto. Tylko pamiętajcie, że do Topic wkraczacie na własne ryzyko, bo „To miasteczko jest jak przedsionek piekła, trucizna sączy się do żył każdego, kto tu mieszka”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-04
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zła krew
Zła krew
Maciej Rożen
8.1/10
Seria: Znak Crime

To miasteczko jest jak przedsionek piekła, Trucizna sączy się do żył każdego, kto tu mieszka Topice, 31 stycznia 1998 roku. Rozdziobana twarz młodej dziewczyny przypomina maskę. Ofiara to córka...

Komentarze
Zła krew
Zła krew
Maciej Rożen
8.1/10
Seria: Znak Crime
To miasteczko jest jak przedsionek piekła, Trucizna sączy się do żył każdego, kto tu mieszka Topice, 31 stycznia 1998 roku. Rozdziobana twarz młodej dziewczyny przypomina maskę. Ofiara to córka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Topice to prowincjonalne miasteczko, w którym każdy dzień wygląda tak samo. To właśnie tutaj w miejscowym komisariacie, z daleka od zgiełku stolicy zaszyła się policjantka Ada Heldisz, chcąc uciec pr...

@oczytanakryminolog @oczytanakryminolog

"Ludzie, którzy nie stykają się na co dzień ze śmiercią, chcieliby, żeby ta miała jakiś głębszy sens. Tymczasem śmierć zazwyczaj jest banalna. Motywami okazują się najprostsze, najbardziej przyziemne...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

Pozostałe recenzje @jasminowaksiazka

Listy miłosne do seryjnego mordercy
Love story z seryjnym mordercą?

„Bolesne jest myślenie o wszystkich rzeczach, których nie pozwoliłam sobie pokochać, mimo że chciałam je pokochać” Hannah wiedzie samotne i przygnębiające życie. Rozpac...

Recenzja książki Listy miłosne do seryjnego mordercy
Jedyne ocalałe
Final girls

„Jednak jakimś cudem to my krzyczałyśmy najgłośniej, uciekałyśmy najszybciej, walczyłyśmy najbardziej zawzięcie. Udało nam się przetrwać” Quincy z pozoru wiedzie spokoj...

Recenzja książki Jedyne ocalałe

Nowe recenzje

Gdy nadejdzie dzień
Gdy nadejdzie dzień
@kamila_czyt...:

📖 Libby posiada dar - a może przekleństwo ? Żyje jednocześnie w dwóch epokach. W Williamsburgu w 1774 roku, oraz w Nowy...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Medea z wyspy ognia
Medea z Wyspy Ognia
@marcinekmirela:

„Wędrówka, wieczna wędrówka i ciągle nowy dom. Szukanie i walka. Walka o siebie i kawałek miejsca do życia. Tak już będ...

Recenzja książki Medea z wyspy ognia
Cena niewinności
Kobiecy los
@m_opowiastka:

Na kilka lat przed wybuchem pierwszej wojny światowej mały żydowski sztetl żyje własnym życiem. Jego mieszkańcy zajmują...

Recenzja książki Cena niewinności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl