Frida Kahlo i kolory życia recenzja

Maluję siebie, bo jestem samotna.

Autor: @czerwonakaja ·3 minuty
2021-04-07
Skomentuj
2 Polubienia
"Maluję siebie, bo jestem samotna. Jestem tematem, który znam najlepiej".

Frida Kahlo - Magdalena Carmen Frieda Kahlo y Calderón - Meksykanka, malarka, a przede wszystkim kobieta, która fascynowała (i nadal fascynuje) nie tylko za pomocą talentu i obrazów, ale też tym, jak potrafiła sobie radzić z życiem, które nie było dla niej łaskawe, a mimo to potrafiła z niego korzystać jak tylko można było!

A wszystko zaczęło się od wypadku autobusowego 17 września 1925 roku, gdy Frida razem ze swoim przyjacielem wracała ze szkoły. Uderzenie było tak mocne, że zerwało z niej ubranie, a złota farba, którą przewoził jeden z pasażerów autobusu pokryła pyłem jej zmasakrowane licznymi urazami ciało.
Okropny wypadek unieruchomił ją na wiele miesięcy, lekarze nie dawali jej szans na przeżycie, ale ona jakimś cudem przeżyła.
Jednak od tego czasu do końca życia walczyła z wszechobecnym bólem, który trawił jej ciało. Był jej wewnętrznym piekłem, jak w powieściach Dostojewskiego, które uwielbiała.
Ten wypadek był jednym z czynników, które zdeterminowały jej życie i pchnęły w stronę malarstwa, pasji jej życia.

Po stracie Alejandra, swojej miłości - chłopak wyjechał na studia - kolejne z jej marzeń się rozpłynęło.

Malowanie zaczęła od gipsowego gorsetu, który pokryła w całości, a widząc te radosne rysunki ojciec podarował jej kasetę malarską, którą od zawsze chciała dostać. Jej malowanie zaczęło się w łóżku i było dla niej błogosławieństwem, które przywróciło jej radość życia. Na jej pierwszym portrecie znalazła się ich indiańska kucharka Amelda, potem jej starsza siostra Ariadna, a gdy wokoło brakowało "ofiar" do uwięzienia na płótnie zaczęła malować siebie.

Do w miarę pełnych sił wróciła dwa lata po wypadku, a pomalowany gorset powiesiła nad swoim łóżkiem jak trofeum.

Wstąpiła do partii i otrzymała czerwoną legitymację. Dzięki poznanej tam Tinie spotkała Diego Riverę, najsłynniejszego meksykańskiego malarza.
I tak zaczął się jej burzliwy związek z brzydkim, grubym, starszym o dwadzieścia lat mężczyzną, którego inteligencja, charyzma i specyficzne poczucie humoru uwiodły Fridę. W 1929 roku wzięli ślub by po dziesięciu latach, w 1939 roku się rozwiesić, a ponad rok później w 1940 roku ponownie zawrzeć małżeństwo. I mimo, że było ono nadal pełne zgrzytów, to trwali przy sobie w najważniejszych chwilach. Diego zdradzał ją, co bolało, ale i ona nie pozostawała mu dłużna. Miała kochanków i kochanki, czym wzbudzała zazdrość męża tylko przy tych pierwszych.

Dzięki niemu rozwinęła swój warsztat, a swoje prace udało jej się zaprezentować w 1939 roku na wystawie w Paryżu. Jej twórczość docenił Luwr. Jej sztuka odzwierciedlała jej poglądy, a obrazy przedstawiały bardzo trudną tematykę, dzięki czemu sztuka feministyczna zyskała nowy kierunek.

Frida zmarła 13 lipca 1954 roku żegnając się ze światem w swoim pamiętniku: "Ufam, że odejdę bez żalu i że już tu więcej nie wrócę".

I rzeczywiście świat o niej na chwilę zapomniał, ale wbrew swojemu życzeniu w 1988 roku Frida Kahlo została odkryta na nowo i powróciła do świadomości świata.

Na podstawie biografii autorstwa Haydena Herrery Autorka stworzyła niesamowitą powieść o kobiecie, która jest symbolem walki o prawa kobiet i równouprawnienie, walki z bólem i życia na przekór konwenansom, stereotypom i oczekiwaniom. Życie od dziecka ją nie oszczędzało lecz mimo ograniczeń jakie stwarzało jej ciało nie rezygnowała i czerpała z niego pełnymi garściami.

Jeżeli ktoś z Was nie przepada za biografiami, to ta powieść będzie idealną alternatywą by o tej wyjątkowej kobiecie się czegoś dowiedzieć. 🏵🌺🌼🌻🌸

Gorąco polecam serię od @znakhoryzont ❤❤❤

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Frida Kahlo i kolory życia
Frida Kahlo i kolory życia
Caroline Bernard
7.8/10
Seria: Wyjątkowe kobiety

Odważna, silna, zdecydowana. Kobieta, która stała się ikoną. Meksyk, 1925 rok. Frida marzy o karierze lekarza, jednak straszny wypadek niweczy jej plany. Przykuta do łóżka przegląda kolorowe album...

Komentarze
Frida Kahlo i kolory życia
Frida Kahlo i kolory życia
Caroline Bernard
7.8/10
Seria: Wyjątkowe kobiety
Odważna, silna, zdecydowana. Kobieta, która stała się ikoną. Meksyk, 1925 rok. Frida marzy o karierze lekarza, jednak straszny wypadek niweczy jej plany. Przykuta do łóżka przegląda kolorowe album...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawnictwo Znak Horyzont wydało serię książek pod wspólnym tytułem Wyjątkowe Kobiety. Jako sroka okładkowa wiedziałam, że muszę je przeczytać i to nie tylko ze względu na okładki, ale przede wszystk...

@rudemysli71 @rudemysli71

„Frida Kahlo i kolory życia” to pierwsza książka z cyklu #wyjątkowekobiety i jest to wybór niezwykle trafiony, bo któż z nas nie kojarzy choćby jej zrośniętych szerokich brwi, czy oryginalnych autopo...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka