Mam coś twojego recenzja

Mam coś twojego

Autor: @n.kowalska041 ·2 minuty
2021-04-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
🌻 Znacie twórczość Katarzyny Bester? Ja pierwszy z jej powieścią spotkałam się w listopadzie poprzedniego roku, w którym to zaczytywałam się w „Świątecznym nieporozumieniu”, pewnie kilku z was pamięta mój zachwyt tą świąteczną historią. Czy autorka i tym razem skradła moje serce?

🌻 W powieści „Mam coś twojego” zapoznajemy się z dwójką bohaterów, jak można by się spodziewać, po erotyku. Kate młoda stanowcza kobieta, z traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości ( chcielibyście, żebym wam zdradziła o co chodzi, ale nie ma tak łatwo). Z wykształcenia lekarz weterynarii, pracujący w „Hotelu dla zwierząt”. Scott Weasley przystojny pisarz, otaczający zwierzęta ogromną miłością. Losy tych dwójki splatają się, dzięki niesfornemu labradorowi, który postanowił nawiać swojemu właścicielowi. Ogromnie polubiłam się z postacią Kate. Jej bohaterka to istny fenomen, z jednej strony żywiołowa, spontaniczna i radosna, a z drugiej widzimy osobę, która zbudowała wokół siebie ogromny mur, który ogromnie ciężko jest zburzyć. Autorka ma ogromne poczucie humoru, a wpis „Dziękuje za każdy uśmiech podczas lektury”, jest idealnie w punkt. Co chwile wpadałam w śmiech, w szczególności wtedy, gdy mowa była o pokoju rozkoszy Pana Greya. Zaznaczę, od razu żebyście za dużo nie oczekiwali od tej powieści. Jest to zwyczajna powiastka, do rozprężenia i spędzenia miło weekendu. Ja poczytywałam ją w piątkowy wieczór i u mnie idealnie sprawdziła się po ciężkim i stresującym tygodniu.

🌻 Dla mnie dodatkowym autem „Mam coś twojego” jest istotna rola zwierząt w historii. Sam Scott ma w domu dwa psiaki, a nasza główna bohaterka jest z zawodu weterynarzem. Czy potrzeba mi, czegoś więcej od literatury obyczajowo- erotycznej, absolutnie nie. Uważam, że określenie tej powieści erotykiem jest krzywdzące, co prawda mamy tutaj kilka pikantnych scen, ale chyba wszyscy się ze mną zgodzą, że sceny seksualne występują w większości książek, nawet w powieściach młodzieżowych. Mogę wam uchylić rąbka powieści i zdradzić w tajemnicy (także mam nadzieje, że nikomu nie powiecie). Kate poznajemy w bardzo zabawnej sytuacji, już w pierwszych rozdziale Katarzyna Bester serwuje nam dawkę swojego świetnego poczucia humoru. Nasza bohaterka pijana wbiega na ścianę pomiędzy 9 a 10 peronem, a że akcja książki toczy się w Londynie, jest to jeszcze zabawniejsze. Wyobraziłam sobie minę jej brata gliniarza, który musiał ratować pijaną siostrę z nieudanej próby dostania się na peron 9 i 3/4.

🌻 Historia rodzącego się uczucia pomiędzy Kate i Scottem jest banalna, prosta, bez żadnych nieprzewidywalnych wydarzeń, ale po raz kolejny autorka szokuje mnie swoim przyjemnym i czarującym stylem. Tej książki, nie szło nie polubić pomimo swojej prostoty i w pewnym sensie przewidywalności. „Mam coś twojego” jest bardzo krótką historią. Liczy nieco ponad 200 stron, także dla mnie była to pozycja na jeden raz. Moim zdaniem jest to bardzo pozytywne w tej pozycji, nie mamy bez sensownego przedłużania historii. Poznajemy bohaterów, nawet ich rodziny, dowiadujemy się jak kończą się ich losy. Ja świetnie się bawiłam podczas czytania, a ty sięgniesz po tę pozycje?

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mam coś twojego
Mam coś twojego
Katarzyna Bester
7.5/10

Dwoje ludzi, niesforny labrador, kilka tajemnic i gorące spotkania Kate poznajemy w momencie, gdy pijana wbiega na ścianę, by przedostać się na słynny peron 9 i 3/4. Taka właśnie jest: żywiołowa, ...

Komentarze
Mam coś twojego
Mam coś twojego
Katarzyna Bester
7.5/10
Dwoje ludzi, niesforny labrador, kilka tajemnic i gorące spotkania Kate poznajemy w momencie, gdy pijana wbiega na ścianę, by przedostać się na słynny peron 9 i 3/4. Taka właśnie jest: żywiołowa, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Miałam ochotę by przeczytać coś krótkiego, nie wymagającego i najlepiej zabawnego. Mój wybór padł naMam coś Twojego Katarzyny Bester. Nie będę ukrywać, że najbardziej do tej książki przyciągnęły mnie...

@Banshee22 @Banshee22

Zapewne większość z nas uwielbia oglądać komedie romantyczne, prawda? A co z książkami? Czy po takowe też sięgacie? Z humorem w książkach bywa różnie, zależy jakie kto ma poczucie humoru. Jednym odpo...

@justus228 @justus228

Pozostałe recenzje @n.kowalska041

Gdy zasypie śnieg…
gdy zasypie śnieg

Wyobraźcie sobie zasypane śniegiem Tatry, krótko po Bożym Narodzeniu. Stoki na, których śmigają na nartach tysiące ludzi. Mam nadzieje, że już czujecie się tak klimatycz...

Recenzja książki Gdy zasypie śnieg…
Bożonarodzeniowa księga szczęścia
Bożonarodzeniowa księga szczęścia

Już niedługo święta, a u mnie pasja pozycji tematycznych nadal trwa i dzisiaj opowiem Wam o kolejnej. A wy jak czytacie, a może dopiero je zaczniecie? A może nie lubicie...

Recenzja książki Bożonarodzeniowa księga szczęścia

Nowe recenzje

Wybaczam ci
Urocza
@daria.ilove...:

"Po raz kolejny przekonał się bowiem, że największe szczęście mogą przynosić te najprostsze rzeczy. W dodatku takie, k...

Recenzja książki Wybaczam ci
Bratobójczy ogień
Dokąd zmierza konflikt izraelsko-palestyński?
@z_kultury_:

Konflikt izraelsko-palestyński trwa niemal nieustannie od 1948 roku, kiedy to ogłoszono powstanie niepodległego państwa...

Recenzja książki Bratobójczy ogień
Jak ja go nie cierpię
fajna
@daria.ilove...:

"Zasługujesz na to, co najlepsze. Zasługujesz na dobro. Zasługujesz na miłość. (...) Zrozum to wreszcie i tego się trzy...

Recenzja książki Jak ja go nie cierpię
© 2007 - 2024 nakanapie.pl