Ptasznik recenzja

Marek Stelar - Ptasznik.

Autor: @nowika1 ·1 minuta
2024-03-14
Skomentuj
4 Polubienia
Powieści Marka Stelara zawsze mnie niezawodnie wciągają. Za każdym razem, gdy sięgam po książkę tego autora, dostaję angażującą historię kryminalną na wysokim poziomie fabularnym, językowym i narracyjnym.
"Ptasznik" rozpoczyna nową serię i już teraz wiem, że będę ją kontynuować, niezależnie od okoliczności.
Nowy bohater jest intrygujący, a w połączeniu z Iwoną Banach, którą miałam okazję wcześniej poznać, tworzą duet nieoczywisty i nieprzewidywalny. Ich dramatyzm porusza moją empatię. Nie ufam autorowi, obgryzam paznokcie z nerwów, wiedząc, że stać go na wiele i brak mu czasem litości względem swoich bohaterów. Ale tym razem nie był, aż tak bezwzględny.
Henryk Ptasznik alias Heinrich Vogel jako młody chłopak nadużył swojej siły. W ulicznym incydencie życie stracił człowiek, a on trafił do więzienia na pięć lat. Nie pomogły pieniądze i koneksje, swoje musiał odsiedzieć. Po wyjściu z więzienia ułożył sobie świat na nowo, na własnych zasadach. Ale po takich doświadczeniach człowiek się zmienia, nie ma powrotu do tego, co było.
Heinrich izoluje się od świata, własna łódka i Vespa mu wystarczają. Tylko, co z tego, jak cholerna przeszłość wciąż depcze mu po piętach.
Najpierw pojawiają się zwłoki kobiety, które unoszą się na wodzie obok jego łodzi, potem ginie jego ojciec, od którego całkowicie chciał się odciąć. Do tego jeszcze zjawia się Misza- demon zza krat.
Spokojne życie sypie się jak zamek z piasku.
Wtedy w jego życiu pojawia się komisarz Iwona Banach.
Dwoje doświadczonych przez los, tragicznych bohaterów na jednej scenie.
Sieci powiązań, ciemne interesy i tajemnica sprzed lat sieją chaos i zniszczenie, a oni, rozbitkowie, nieufni i złamani, zostają wbrew sobie wciągnięci w ten syf.
Autor w posłowiu zaznaczył, że naprawi życie Iwony i oby mu się to udało, bo skopał jej tyłek mocno i dotkliwie.
Autor w ciekawy sposób przedstawia losy bohaterów, nawet tych pobocznych, jak Rubens- król fałszerzy. Lubię takie smaczki.
Sama historia wciąga w zawiłą intrygę już od pierwszych stron.
Aż wierzyć się nie chce, że jedno nagranie z kasety VHS spowoduje takie spustoszenie.
Niektórych błędów z przeszłości nie da się naprawić. Musi dojść do konfrontacji, aż przeszłość pożre swoje ofiary, tylko nieliczni wyjdą z tego żywi.
Dobre czytanie - dostałam, co chciałam - polecam👍.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-05
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ptasznik
Ptasznik
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Heinrich Vogel, tom 1

Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...

Komentarze
Ptasznik
Ptasznik
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Heinrich Vogel, tom 1
Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ptasznik" to pierwsza część nowej serii kryminalnej autorstwa Marka Stelara, w której to poznałem Henricha Vogela oraz komisarz Iwonę Banach. Henricha poznaję w momencie kiedy "leżąc na górnym pokł...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

„Ptasznik” – Marek Stelar Henryk Ptasznik spędził pięć lat w więzieniu, lata wyjęte z jego życia sprawiają, że po wyjściu z za krat staje się samotnikiem zamieszkującym na łodzi, z dala od interakcji...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @nowika1

Czarne owce
Czarne owce.

W listopadowej akcji czytaj pl postanowiłam sięgnąć po powieść autorstwa Nataszy Sochy pod tytułem "Czarne owce. Opowieść o kobietach wiernych sobie." Od dłuższego czasu...

Recenzja książki Czarne owce
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy.

"Historia opowiedziana w powieści jest prawdziwa, choć się nie zdarzyła. Nie jest to katalog politycznych, ekonomicznych czy militarnych zdarzeń, ale próba zrozumienia m...

Recenzja książki Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka