Matki na fejsie recenzja

Matki na fejsie

Autor: @jjoollkkaa.20 ·3 minuty
2024-09-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bycie matką to najtrudniejsza rola życia... zwłaszcza kiedy dopiero zaczynasz ten etap i nie masz tak naprawdę pojęcia z czym przyjedzie Ci się zmierzyć!

Pamiętam jak wyglądało to u mnie - dosłownie jakby było to wczoraj.
Strach, ból po CC, połóg oraz dwa wrzeszczące pisklaki - uwierzcie że jedyną myślą jaka królowała mi się w głowie - to po co Ci to było? Czy nie możesz stąd po prostu uciec... 😅

Po tym krótkim wywodzie stwierdzam, że - macierzyństwo jest mocno przereklamowane!
Dlatego, aby wspomóc w tym czasie właśnie takie "wystraszone matki" dodać im otuchy zapraszam na krótką recenzję, naprawdę wyjątkowej ale przede wszystkim przezabawnej książki.

~Cztery kobiety, cztery zupełnie różne charaktery, odmienne zdania i inne postrzeganie świata... na pierwszy rzut oka mogło by się wydawać, że różni je wszystko - nic bardziej mylnego.
~Luiza, Paulina, Eulalia i Klaudia - to nasze bohaterki, które pewnego dnia spotykają się na sali poporodowej w jednym z krakowskich szpitali, aby opowiedzieć nam swoją historię. Historie, które napisało życie, opowieść, która połączyła przyszłe mamuśki jako niezastąpiony "dream team"!
~"Matki na fejsie" autorstwa Melki Kowal to wyborna, obezwładniająca momentami wręcz szalona, komedia obyczajowa, która opisuje "bez lukru" przy pomocy prawdziwych historii, życie "przebojowych mam".
Momentów z życia z którymi może utożsamiać się większość z nas ( nieidealne macierzyństwo, związki, rodzina czy życie zawodowe)
~Naszprycowana emocjami, lojalną przyjaźnią, niezwykle wciągająca, przezabawna, okraszona realiami z początkowym stadium bycia świeżo upieczoną mamą, pełna ironii i "absurdalnych" zwrotów akcji, lektura przy której nie da się nudzić.
~Tytuł idealny dla każdego, nie tylko dla przyszłych mam, który ukazuje realia codziennych zmagań z "maluszkami" (wszystko z przymrużeniem oka)
Doda otuchy, rozweseli, a jednocześnie wywoła salwy niekontrolowanego śmiechu.
Polecam wasza J.K.

Bycie matką to najtrudniejsza rola życia... zwłaszcza kiedy dopiero zaczynasz ten etap i nie masz tak naprawdę pojęcia z czym przyjedzie Ci się zmierzyć!

Pamiętam jak wyglądało to u mnie - dosłownie jakby było to wczoraj.
Strach, ból po CC, połóg oraz dwa wrzeszczące pisklaki - uwierzcie że jedyną myślą jaka królowała mi się w głowie - to po co Ci to było? Czy nie możesz stąd po prostu uciec... 😅

Po tym krótkim wywodzie stwierdzam, że - macierzyństwo jest mocno przereklamowane!
Dlatego, aby wspomóc w tym czasie właśnie takie "wystraszone matki" dodać im otuchy zapraszam na krótką recenzję, naprawdę wyjątkowej ale przede wszystkim przezabawnej książki.

~Cztery kobiety, cztery zupełnie różne charaktery, odmienne zdania i inne postrzeganie świata... na pierwszy rzut oka mogło by się wydawać, że różni je wszystko - nic bardziej mylnego.
~Luiza, Paulina, Eulalia i Klaudia - to nasze bohaterki, które pewnego dnia spotykają się na sali poporodowej w jednym z krakowskich szpitali, aby opowiedzieć nam swoją historię. Historie, które napisało życie, opowieść, która połączyła przyszłe mamuśki jako niezastąpiony "dream team"!
~"Matki na fejsie" autorstwa Melki Kowal to wyborna, obezwładniająca momentami wręcz szalona, komedia obyczajowa, która opisuje "bez lukru" przy pomocy prawdziwych historii, życie "przebojowych mam".
Momentów z życia z którymi może utożsamiać się większość z nas ( nieidealne macierzyństwo, związki, rodzina czy życie zawodowe)
~Naszprycowana emocjami, lojalną przyjaźnią, niezwykle wciągająca, przezabawna, okraszona realiami z początkowym stadium bycia świeżo upieczoną mamą, pełna ironii i "absurdalnych" zwrotów akcji, lektura przy której nie da się nudzić.
~Tytuł idealny dla każdego, nie tylko dla przyszłych mam, który ukazuje realia codziennych zmagań z "maluszkami" (wszystko z przymrużeniem oka)
Doda otuchy, rozweseli, a jednocześnie wywoła salwy niekontrolowanego śmiechu.
Polecam wasza J.K.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Matki na fejsie
Matki na fejsie
Melka "Soymel" Kowal
9.1/10

Hejka, Mamusie! Co robicie, kiedy dziecko zjadło psią kupę? Jakie macie sposoby, żeby wasz bombelek przesypiał noc? Czy mocna kawa z fusami może wywołać poród? Co zrobić, jeśli właśnie odkryłyście, ż...

Komentarze
Matki na fejsie
Matki na fejsie
Melka "Soymel" Kowal
9.1/10
Hejka, Mamusie! Co robicie, kiedy dziecko zjadło psią kupę? Jakie macie sposoby, żeby wasz bombelek przesypiał noc? Czy mocna kawa z fusami może wywołać poród? Co zrobić, jeśli właśnie odkryłyście, ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Matki na fejsie” Melki Kowal to książka, która była bardzo potrzebna na czytelniczym rynku! Sama jestem mamą dwójki maluszków i wiem, że bywa ciężko, choć z reguły przychodzi piękny moment, który po...

@Gosia @Gosia

Dzień dobry, moje kochane Moliki 🤎 Wytężam pamięć i nie mogę sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz się tak przednio bawiłam przy lekturze. Brzuch bolał mnie ze śmiechu, a i łzy rozbawienia spływały m...

@klaudiaciepielak @klaudiaciepielak

Pozostałe recenzje @jjoollkkaa.20

Profilerka
Profilerka

Ostatnio przeczytałam wiele kryminałów ale ten zasługuje na dodatkowe owacje! "Profilerka" mnie zmiażdżyła, a to rzadko się zdarza się, gdyż 'starego wyjadacza'😉 ciężko ...

Recenzja książki Profilerka
Podążaj za księżycem
Podążaj za księżycem

„Są w życiu takie chwile, kiedy zrobiliśmy już wszystko, co w naszej mocy. Wtedy powinniśmy nauczyć się odpuszczać i pozwolić, by wszechświat, w całej swojej niezgłębion...

Recenzja książki Podążaj za księżycem

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem