Miała umrzeć recenzja

Miała umrzeć

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2022-01-02
1 komentarz
2 Polubienia
Bardzo lubię czytać książki, w których wydarzenia teraźniejsze przedstawiane są naprzemiennie z historią z przeszłości. Taką właśnie formę przekazu przyjęła autorka w tym genialnym thrillerze psychologicznym.

Rok 1998. Nastoletnia Ada wraz ze swoją czteroletnią siostrzyczką Nelą, wychowują się w rodzinie pełnej problemów. Ojciec pochłonięty zarabianiem pieniędzy pojawia się w domu właściwie tylko na noc. Matka, nie radząc sobie z rzeczywistością, sięga po alkohol i kompletnie zaniedbuje córki. Dziewczynki wychowują się w domu ograbionym z miłości, troski i poczucia bezpieczeństwa. Na własną rękę zatem muszą szukać sposobu, na udźwignięcie ciężaru zniszczonego dzieciństwa. Nela szuka oparcia w starszej siostrze, Ada w mrocznym towarzystwie i niebezpiecznej grze w wyzwania.

Równolegle poznajemy Lenę, dziewczynę, którą po śmierci rodziców wychowywała oziębła ciotka. Mamy rok 2019. Młoda kobieta raczkuje w wielkim świecie sztuki. Kiedy wreszcie przychodzi dzień, w którym może zaprezentować swój talent, dzieje się coś dziwnego. Na wernisażu pojawia się tajemniczy mężczyzna w stroju klauna. Twierdzi, że zna Lenę i mocno nalega na rozmowę. Do kolejnego spotkania nigdy jednak nie dochodzi, bo mężczyzna następnego dnia zostaje zamordowany.

Kilka słów usłyszanych od nieznajomego powoduje, że w Lenie zaczyna kiełkować chęć poznania głębiej swojej przeszłości. Chce znaleźć przyczynę swoich emocjonalnych problemów i wreszcie poznać całą prawdę o swojej rodzinie. Co łączy losy Leny z rodziną Ady i Neli?

Rozgrzebywanie przeszłości może okazać się bardzo niebezpieczne. Są bowiem osoby, którym zależy na tym, aby Lena nigdy nie poznała prawdy. Czy dziewczyna dowie się w końcu, skąd nocami biorą się w jej głowie realistyczne koszmary? Czy rozpoczęta przed laty seria fatalnych wydarzeń wreszcie dobiegnie końca?

Doskonały thriller, trzymający w napięciu do ostatnich stron. Czyta się go właściwie jednym tchem. Jest to książka z gatunku tych, o których nie przestajesz myśleć nawet wtedy, gdy odkładasz ją na półkę.
Rewelacyjny rys psychologiczny postaci powoduje, że czytając, wchodzimy w skórę bohaterów. Do tego wspaniale skrojona tajemnica przeszłości, która powoduje, że chce się czytać jeszcze i jeszcze. Ta książka to prawdziwy majstersztyk! Pozycja obowiązkowa dla każdego fana thrillerów psychologicznych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10

Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Komentarze
@aalexbook
@aalexbook · prawie 3 lata temu
Po takiej recenzji muszę w końcu po nią sięgnąć!
@ladybird_czyta
@ladybird_czyta · prawie 3 lata temu
Koniecznie!😊
× 1
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10
Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię thrillery Ewy Przydrygi czytane przez Wiktorię Wolańską. Są precyzyjnie skonstruowane i dobrze napisane, często znajduję w nich ciekawe wątki społeczne czy psychologiczne. Lektorka zaś czyta z ...

@almos @almos

Po książki Ewy Przydrygi mogę sięgać w ciemno. Śmiało mogę powiedzieć, że jest jedną z moich ulubionych autorek! Tworzy niesamowicie klimatyczne i wciągające historie, a natura i otoczenie są w jej k...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać jego kosztem swoje chore potrzeby? Komisarz Olga ...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka