Miasteczko Anterrey. Znamię recenzja

Miasteczko zbłąkanych dusz

TYLKO U NAS
Autor: @Almaranth ·1 minuta
2019-09-08
1 komentarz
1 Polubienie
Prawdę mówiąc po książkę sięgnęłam tylko dlatego, że była w Klubie Recenzenta serwisu Na Kanapie.  Jeśli jednak zastanawiacie się, czy jest sens kupować powieść mało znanego szerszym kręgom autora, odpowiedź jest tylko jedna - TAK!


Zacznijmy - o czym jest ta opowieść... Małe, senne miasteczko Anterrey, nic tu się nie dzieje, niemal wszyscy się znają, wiecie, miasteczko jakich wiele. Nagle w tajemniczy sposób znikają trzy osoby. Mniej więcej w tym samym czasie znany pisarz ulega wypadkowi i traci pamięć. I tu się zaczyna.

Z pozoru książka jakich wiele na rynku wydawniczym, jednak pan Daniel Radziejewski sprawnie przeplata wątki pomiędzy poszczególnymi fragmentami powieści, że nie wiedziałam, czy czytam kryminał, mocny thriller, czy już horror. Moim zdaniem taki zabieg wyszedł całkiem zacnie!

"Tego dnia poranek był dość chłodny. Słońce musiało zaspać, bo przez chmury nie przebijał się żaden promyk. W powietrzu wisiała dziwna atmosfera. Ciężkie powietrze zwiastowało coś niedobrego. Nawet ptaki przestały śpiewać, a uliczny kundel skomlał pod nosem bez powodu".

To, co zasługuje na uwagę w tej powieści to klimat. Autor świetnie buduje klimat grozy, lęku, przez całą powieść rozprowadza swoistą aurę tajemniczości. Zakończenie, cóż... Po tym jak toczą się wątki nie było jakoś wielce zaskakujące, mimo to zostało doprawione smaczkami z wątków pobocznych. Czyli wyszło całkiem nieźle!

Powieść czyta się bardzo szybko, mimo namnożenia wątków, wszystkie zostają z czasem rozwiązane w idealnym momencie. Moim zdaniem książka jest świetna i z pewnością zasługuje na rozgłos. Jeśli zatem jesteście fanami kryminałów z domieszką elementów mistycznych ta książka Was z pewnością nie zawiedzie. Dla mnie mocna ósemka! 8/10 Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasteczko Anterrey. Znamię
Miasteczko Anterrey. Znamię
Daniel Radziejewski
7.3/10

PISARZ CIERPIĄCY NA AMNEZJĘ WALCZY O ODZYSKANIE SWOJEJ TOŻSAMOŚCI. Cichym i spokojnym dotychczas miasteczkiem Anterrey wstrząsa seria makabrycznych zbrodni. Gdy jedną z zaginionych okazuje się atr...

Komentarze
@Mirka
@Mirka · około 5 lat temu
Ciekawa fabuła :)
@Almaranth
@Almaranth · około 5 lat temu
bardzo! na prawdę wciągnęła mnie bardziej, niż "Zjazd absolwentów", który teraz czytam
Miasteczko Anterrey. Znamię
Miasteczko Anterrey. Znamię
Daniel Radziejewski
7.3/10
PISARZ CIERPIĄCY NA AMNEZJĘ WALCZY O ODZYSKANIE SWOJEJ TOŻSAMOŚCI. Cichym i spokojnym dotychczas miasteczkiem Anterrey wstrząsa seria makabrycznych zbrodni. Gdy jedną z zaginionych okazuje się atr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Anterrey ogarniała ciemność. Miasteczko nie kładło się jeszcze do snu, a może po prostu nigdy się z niego nie wybudzało. Czasami wydawało się, że żyje własnym życiem: niby spokojnym, aczkolwiek taje...

@angell15 @angell15

„Kim jest ta kobieta? Czy moja własna żona mogłaby coś przede mną ukrywać? Jeśli tak, to dlaczego? Czy jej chłód i dystans mają jakiś związek z tym wszystkim? Wiele pytań kłębiło mu się w ...

@tylko_ksiazki_w_glowie @tylko_ksiazki_w_glowie

Pozostałe recenzje @Almaranth

Haunting Adeline
Zabawa w kotka i myszkę - kiepski dark romance

Opis książki zapowiadał intrygującą, mroczną historię pełną pasji, romansu, niebezpieczeństwa. Sięgnęłam, bo spodziewałam się fantastycznej historii, może czegoś w stylu...

Recenzja książki Haunting Adeline
O, Ida!
Opowieść o przyjaźni, czy jednak bardziej porno?

Są różne książki o tematyce erotycznej – mniej lub bardziej udane. Jednak zwykle oprócz samych aktów, mają w sobie to „COŚ”. COŚ – czyli intrygujących bohaterów, chemię ...

Recenzja książki O, Ida!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka