Miasto Popiołów recenzja

Miasto Popiołów

Autor: @saruska ·2 minuty
2010-08-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Parę dni temu zabrałam się za kontynuację trylogii Cassandry Clare "Dary Anioła". Drugi tom nosi tytuł, który (ku mojej radości) został przetłumaczony niezaprzeczalnie dobrze - "Miasto Popiołów". Czekałam niecały miesiąc, aby książka pojawiła się moich rękach, a to za sprawą nieporadnego i młodego użytkownika allegro, na którego "cudem" się natknęłam. W końcu miałam okazję ją przeczytać, a to moje oczekiwanie sprawiło, że jeszcze bardziej nie mogłam się doczekać tego, co w niej znajdę.
Oczywiście się nie zawiodłam. Historia Clary, Jace'a, Simona i innych potoczyła się swoim rytmem - czyli zaskakująco, wciągająco, irytująco miejscami i mnie do skręcania okładki ze złości:) W powieści pojawiają się nowe postacie, które Clare idealnie wkomponowała w świat Nocnych Łowców, Podziemnych i Przyziemnych. Niestety rozczarują się ci, którzy liczyli (łącznie ze mną) na rozkwitające uczucie między C. i J. - chociaż jest kilka ciekawych scen oraz dialogów, które spowodowały, że na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Bo w końcu kto chce, żeby rudowłosa była z Simonem, który ulega w tej części diametralnej zmianie.
W utworze rozwija się również wątek z Valentine'm, który swoim charakterem i wypowiedziami zupełnie przypomina mi główny czarny charakter z "Harry'ego Potter'a". Myślę, że miłośnicy szybko toczącej się akcji oraz obrotów sytuacji będą zadowoleni z tego, gdyż książka aż tym ocieka. Dołączyć do tego napięcie pomiędzy dwójką czołowych postaci, parę ostrych scen, Simona i śpiącą przez całą książkę matkę - mamy kontynuację "Darów Anioła". Kolejną "sprawą", która została rozwinięta, to homoseksualizm Alec'a oraz jego stosunki z Mangus'em. Autorka umieściła również zabawną scenę z czarnowłosym, kiedy ten otrzymuje znak narysowany prze Clare.
Jednak ja nie odtworzę tego najlepiej, sami musicie to "przeżyć". W tej trylogii zawarte jest wszystko, co jest potrzebne, aby zupełnie się zatracić w nieistniejącym świecie. Czytając ją zupełnie zapomniałam o lekcjach, nie zauważyłam, że dzień zmienił się w noc. Aby stwierdzić czy książka mi się podobała, musiałam poczekać dzień - kieruję się stwierdzeniem, że po przeczytaniu - nie mogę przestać myśleć i analizować treść danej książki. Powieść "Miasto Popiołów" jest takim dziełem (również "Miasto Kości" nim jest) - charakterystyczni bohaterowie, zakazaną miłość (wręcz kazirodcza), prawdziwa przyjaźń, magia, wilkołaki, wampiry, ale autorka zawarła w niej malutkie światełko czegoś, co trudno zdefiniować.
Jak zwykle muszę wam polecić kolejną powieść:)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto Popiołów
6 wydań
Miasto Popiołów
Cassandra Clare
8.7/10

Piętnastoletnia Clary Fray, poszukując swojej zaginionej matki, trafia do tajemnego świata, położonego głęboko pod ulicami Nowego Jorku, zwanego Podziemnym Światem, pełnego tajemniczych wróżek, wampir...

Komentarze
Miasto Popiołów
6 wydań
Miasto Popiołów
Cassandra Clare
8.7/10
Piętnastoletnia Clary Fray, poszukując swojej zaginionej matki, trafia do tajemnego świata, położonego głęboko pod ulicami Nowego Jorku, zwanego Podziemnym Światem, pełnego tajemniczych wróżek, wampir...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekMiasto popiołów Cassandry Clare to drugi Tom z cyklu Dary Anioła. Clary Fray dzięki nowym znajomym, Alec'owi i Isabelle Lightwood oraz Jace'owi, widzi świat, który był do tej pory ukryty dl...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Clarissa jest zrozpaczona, jej ukochany Jace okazał się być jej baratem,a na dodatek nie wie jak obudzić matkę z tajemniczej śpiączki. Na dodatek jej przyjaciele nie wiodę beztroskiego żywota. Jace si...

@Neph @Neph

Pozostałe recenzje @saruska

Zapach spalonych kwiatów
Drugie podejście do Melissy de la Cruz

To nie jest moje pierwsze spotkanie ze słynną amerykańską pisarką, która jest autorką sprzedanej w paru milionach egzemplarzy serii o Błękitnokrwistych. Akurat mogłam jak...

Recenzja książki Zapach spalonych kwiatów
Jedyna szansa
Coben po raz kolejny...

Czytając kilka książek na raz tego samego autora trzeba się liczyć z tym, że niektóre wypadną blado na tle innych. Ja we wrześniu miałam "lekką" manię na Cobena - oczywiś...

Recenzja książki Jedyna szansa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka