Niebezpieczny zakład recenzja

Miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2024-07-08
Skomentuj
1 Polubienie
Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle

Pierwsza część serii "Złączeni pragnieniem" zrobiła na mnie ogromne wrażenie i jak do tej pory jest to jedyny debiut literacki, który trafił do grona moich ulubieńców. Nic więc w tym dziwnego, że z utęsknieniem czekałam na kontynuację losów Alexa i Hope. Czy zatem "Niebezpieczny zakład" również przypadł mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem!

Od ostatniego spotkania głównych bohaterów minęły dwa długie lata, w których trakcie kariera malarska Hope nabrała tempa. Absolwentka studiów artystycznych wynajęła wymarzone studio i szykuje się do swojej pierwszej samodzielnej wystawy. Mogłoby się zatem wydawać, że dziewczyna pogodziła się z losem i ułożyła swoje życie na nowo, tym razem bez Alexa u swego boku. Jednak, czy aby na pewno?

Przez te dwa lata w życiu Alexandra również wiele się zmieniło. Mężczyzna zamienił garnitur, na flanelową koszulę i jeansy, by całkowicie poświęcić się pracy, jako hodowca koni. Astor od swojego rozstania z Hope, nie umówił się z żadną kobietą, jednak za namową swojej współpracownicy, postanawia powrócić do randkowania. Jak wypadnie jego pierwsze spotkanie, sam na sam z kobietą, po tak długim czasie? Czy przypadkowe spotkanie z Hope sprawi, że ich uczucia odżyją? Czego będzie dotyczył ten tytułowy "Niebezpieczny zakład"? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że po raz kolejny jestem zachwycona piórem Aleksandry Lalak. "Niebezpieczny zakład" to jedna z tych książek, od której wręcz nie można się oderwać. Autorka świetnie balansuje fabułą, niejednokrotnie zasiewając w czytelniku nutkę niepewności co do dalszych losów głównych bohaterów.

Już w "Ryzykownym układzie" urzekł mnie sposób, w jaki autorka wplotła w historię motyw malarski, jednak w tej części, wskakuje on na zdecydowanie wyższy poziom. Te wszystkie obrazy, przedstawiona przy ich pomocy historia i to, jak zostały pięknie wykorzystane w końcówce książki, wywołały we mnie ogrom wzruszeń. Jestem totalnie kupiona tym wątkiem, szczególnie że okładka publikacji tak cudownie nawiązuje do jej treści.

Myślę, że na uwagę zasługują również postaci drugoplanowe, bez których ta historia po prostu nie byłaby kompletna. Uwielbiam ich upór i determinację w dążeniu do tego, by główni bohaterowie uwierzyli w to, że są dla siebie najlepszym wyborem oraz to, że dzięki nim podczas czytania niektórych scen płakałam ze śmiechu.

Historia Alexa i Hope udowadnia, że miłość jest w stanie przezwyciężyć każdą rzuconą pod nogi kłodę. Jest to jedna z tych publikacji, która zdecydowanie pozostanie w moim sercu na dłużej. I chociaż z jednej strony trochę mi smutno, że losy Myers i Astora dobiegły końca, z drugiej strony cieszę się, że teraz to oni staną się postaciami drugoplanowymi i będę wspierać Nicholasa i Arię w ich życiowych wyborach. Dlatego z niecierpliwością będę wyczekiwać premier ich osobnych historii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebezpieczny zakład
Niebezpieczny zakład
Aleksandra Lalak
8.7/10
Cykl: Złączeni pragnieniem, tom 2

Kontynuacja losów bohaterów powieści Ryzykowny układ. Mijają dwa lata. Kariera Hope Myers nabiera tempa. Dziewczyna skończyła studia artystyczne i przygotowuje się do pierwszego wernisażu. Choć r...

Komentarze
Niebezpieczny zakład
Niebezpieczny zakład
Aleksandra Lalak
8.7/10
Cykl: Złączeni pragnieniem, tom 2
Kontynuacja losów bohaterów powieści Ryzykowny układ. Mijają dwa lata. Kariera Hope Myers nabiera tempa. Dziewczyna skończyła studia artystyczne i przygotowuje się do pierwszego wernisażu. Choć r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Niebezpieczny układ" autorstwa Aleksandry Lalak to kontynuacja emocjonującej historii przedstawionej w "Ryzykownym układzie". Akcja powieści rozgrywa się dwa lata po wydarzeniach z pierwszej części,...

@carlottad_book @carlottad_book

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Sekret pacjentki
True Crime połączone z fikcją

Swego czasu to thrillery psychologiczne były tymi książkami, obok których nie mogłam przejść obojętnie. Odkrywanie sekretów i wnikanie w umysł niestabilnych bohaterów by...

Recenzja książki Sekret pacjentki
Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Wi...

Recenzja książki Aplikacja na miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka