Anioł z Auschwitz recenzja

Miłość ponad wszystko.

Autor: @agulkag ·1 minuta
2020-04-11
Skomentuj
4 Polubienia
Wyspa Jersey była rodzinnym domem zarówno dla Christophera jak i dla Rebekki. Tych dwoje od dzieciństwa łączyła głęboka przyjaźń. Razem spędzali czas w domku na drzewie, marzyli, a w końcu obdarzyli się uczuciem. Sielski obrazek prawda?
Ale na tym koniec z sielskości, bo wybuch drugiej wojny światowej spowodował rozdzielenie tych dwojga tylko dlatego, że dziewczyna była Żydówką. Właściwie z dnia na dzień została deportowana do Niemiec, a potem do jednego z obozów przygotowanych przez okupanta dla ludzi nieodpowiedniej rasy.
Czytając początkowe rozdziały zastanawiałam się dlaczego autor tak wiele czasu poświęcił na przedstawienie sytuacji tych dwojga sprzed wojny, skoro tytuł sugeruje akcję z czasów obozu. Teraz wiem, że było to podstawą do zbudowania całego kontekstu późniejszych wydarzeń, a przede wszystkim pokazania siły uczucia między młodymi.
Nie wiemy co się działo z Rebekką po wywózce, ani co wpłynęło na Christophera, że wstąpił do okrutnej formacji, która zaprowadziła go do obozu w Auschwitz. Można tylko się domyślać z kontekstu, że zwykłe poszukiwania ukochanej nie przyniosły oczekiwanego skutku. Chłopak otrzymuje stanowisko związane w obozie z administrowaniem dóbr jakie były zabierane przybywającym w kolejnych transportach ludziom.
Jego wrażliwość nie pozwoliła mu być obojętnym na taką ilość ludzkiej krzywdy. Dlatego też zaangażował się maksymalnie w pomoc zwłaszcza podległym sobie więźniarkom w tzw Kanadzie. W każdym kolejnym transporcie szukał nazwiska ukochanej. Mając do dyspozycji konkretne środki uzyskane z deponowanych dóbr, wręcza łapówki mające na celu szukanie jej w innych obozach, ale także wykorzystuje pieniądze i kontakty do organizowania transportów dzieci do fabryk poza obozem, aby w ten sposób uchronić je przed niechybną śmiercią.
Szczególnie zapada w pamięć scena, w której więźniowie usiłują przemycić małą dziewczynkę Anię, która jakimś cudem przeżyła gazowanie kolejnego transportu pod ciałem prawdopodobnie ojca. Nie będę opisywać co się dalej wydarzyło, aby czytelnicy nie byli zawiedzeni.
Autor zadbał o to, aby akcja powieści wciągała, wzruszała, sprawiała fizyczny ból czytającemu i głęboko zapadała w pamięć.
Chciałoby się powiedzieć więcej takich książek, które poruszają serca i stają się przestrogą dla obecnych pokoleń.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-08
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anioł z Auschwitz
Anioł z Auschwitz
Eoin Dempsey
7.8/10

Nic nie mogło rozdzielić Christophera i Rebekki: ani jej wyrodni rodzice, ani nawet narzeczony, z którym wróciła do domu po ucieczce do Anglii. Lecz gdy do sielankowej wyspy Jersey dociera II wojna ...

Komentarze
Anioł z Auschwitz
Anioł z Auschwitz
Eoin Dempsey
7.8/10
Nic nie mogło rozdzielić Christophera i Rebekki: ani jej wyrodni rodzice, ani nawet narzeczony, z którym wróciła do domu po ucieczce do Anglii. Lecz gdy do sielankowej wyspy Jersey dociera II wojna ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj piękne słońce... a ja skończyłam czytać „Anioła z Auschwitz”. Powieść, która jest debiutem autora. Czytało się dość wciągająco. Jednak spodziewałam się dużo większych emocji. Uwielbiam tę tem...

@Ferante @Ferante

" Anioł z Auschwitz" to debiutancka powieść irlandzkiego pisarza Eoina Dempseya. Od pierwszych już stron autor wprowadza nas w czasy wyjątkowych okrucieństw - okupacji hitlerowskiej, która dociera ró...

@Dominikaa @Dominikaa

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Dni w historii ciszy
Dni w historii ciszy
@Jezynka:

Lubię ciszę. Męczy mnie hałas, nieustanne trajkotanie, głośna muzyka. Lubię pobyć sam na sam ze swoimi myślami i dobrze...

Recenzja książki Dni w historii ciszy
Weranda pachnąca jaśminem
Porusza do głębi
@Izzi.79:

Uwielbiam książki pisane przez panią Kasię, ponieważ tworzy ona przepiękne, wartościowe historie, które dostarczają mi ...

Recenzja książki Weranda pachnąca jaśminem
POPR-ańcy. Polowanie na wandali
Z drużyną POPR -ańców nie można się nudzić!
@anettaros.74:

Nie mogę uwierzyć, że minął już prawie rok od mojego pierwszego spotkania z mieszkańcami Chaty pod Wierchami. Wyjątkowi...

Recenzja książki POPR-ańcy. Polowanie na wandali
© 2007 - 2024 nakanapie.pl