Nowiny ze świata recenzja

Miłość rodzicielska

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-05-18
1 komentarz
10 Polubień
Książka ta kusiła mnie w zapowiedziach wydawniczych Czarnego jeszcze od wiosny. Taka wydawała się inna niż wszystkie inne ostatnio się ukazujące. Tematyka Dzikiego Zachodu wydaje się być ostatnio omijana w powieściach. Z zapałem i wielką niewiadomą przystąpiłam więc do jej czytania. Urok i kunszt tej powieści nie rzuca się w oczy od razu. To, co zauważamy na pierwszym miejscu to piękny, poetycki język tej książki. Jak na frazę angielską jest tu dużo przymiotników. Uczucia bohaterów też są ujawniane przez język, gesty, to to powiedzieli i to, czego nie powiedzieli.
Fabułę tej powieści stanowi powolne nawiązywanie relacji pomiędzy kapitanem Kiddem a dziewczynką Johanną, Cykadą, której rodzinę wymordowali Indianie, a ją, sześciolatkę wzięli do niewoli. Po 4 latach oddali ją 'białym', gdyż za przetrzymywanie 'białej' Indianom groziły represje. Akcja dzieje się pod koniec XIX wieku na Dzikiem Zachodzie, gdy trwały walki o Texas pomiędzy USA a Meksykiem, gdy nasiedleńcy w tamtych stronach nie czuli się bezpiecznie, a jedyne wieści ze świata przywoził im właśnie Kapitan Kidd dając odczyty z różnych zagranicznych gazet. I to on, siedemdziesięciosześciolatek, weteran wojenny, dziadek i ojciec, wdowiec, dostał zlecenie na bezpieczne dowiezienie dziewczynki do jedynych jej krewnych, imigrantów z Niemiec. W drodze okazuje się, że dziecko kompletnie zapomniało języka angielskiego, nie potrafi wymawiać głosek, myśli i mówi jedynie w języku Indian Kiowa. Ze swoją dzikością, nieznajomością manier, języka i nieposkromionym poczuciem wolności staje się dla Kidda wyzwaniem i kimś, kim się musi zaopiekować.
Pięknie i misternie autorka stopniowo pokazuje proces nawiązywania relacji pomiędzy nimi. Z jednej strony Johanna stopniowo oswaja się ze swoim opiekunem i kilkakrotnie ratuje go z opresji. Dziewczynka nie potrafi komunikować swoich myśli, więc jej odczucia poznajemy z gestów i zachowania. Z drugiej strony Kapitan Kidd stopniowo zaczyna się czuć ojcem tej dziewczynki. Dba o jej bezpieczeństwo i chroni przed niebezpieczeństwami. Stopniowo czują się swoją rodziną. To piękne i niecodzienne w dzisiejszej literaturze. Trochę miałam wrażenie, że czytam książkę w stylu Steinbecka.
Na oddzielną wzmiankę zasługuje Dziki Zachód w książce. Kapitan Kidd podróżuje przez różne tereny, zarówno te bezpieczne, jak i nie. Potrafi żyć po spartańsku, ale jednocześnie czyta gazety z cywilizowanego świata i znakomicie orientuje się we wszystkim. Ta ich wędrówka, moim zdaniem, oddaje przejście od dzikiego życia, w którym wygrywa silniejszy i bardziej potrafiący przeżyć w trudnych warunkach, do życia w cywilizacji. Kidd jest opiekunem i przewodnikiem dziewczynki, ale to od niej uczy się tego, co się naprawdę w życiu liczy, czyli tego, żeby mieć kogoś, o kogo będziemy dbali i kto nas ochroni w trudnej sytuacji. Kidd tak naprawdę czuł się zmęczony tym ciągle wędrownym życiem, samotnością, oddaleniem od rodziny. To, co Johana przyniosła od Indian, to umiejętność rozróżnienia spraw ważnych i nieistotnych, całkiem jak w tej scenie z workiem monet, w których to właśnie ona dostrzegła skuteczne naboje do strzelania.

To książka, którą czyta się powoli, ale która zostaje na długo. Bardzo się przy niej wzruszyłam. To zdecydowanie moje klimaty.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-10-14
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowiny ze świata
2 wydania
Nowiny ze świata
Paulette Jiles
7.8/10
Seria: Poza serią

(Wydanie I, Wydawnictwo Czarne, Sękowa, 2018) "Nowiny ze świata" - Gdzie jest skała, na której zostałam zbudowana? Rok 1870. Kapitan Jefferson Kyle Kidd, siedemdziesięcioletni wdowiec, weteran kilku...

Komentarze
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Piękna książka, mnie najbardziej uderzyło to, jak kilkuletni pobyt u Indian kompletnie zmienił dziewczynkę, poza tym wspaniałe opisy przyrody.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Dlatego piękna. Tak, ta powolność w powieści jest tym, co stanowi o tym, że nie da się książki porównać z filmem, ani przenieść artyzmu na ekran.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Ciekawe jak te słynne powieści 'Dziki', 'Droga' i 'NA południe od Brazos', czy w tym klimacie?
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Nie wiem, nie czytałem, w ogóle western to nie moja bajka, chociaż wszyscy wokół bardzo polecają 'Na południe od Brazos', tylko objętość odstrasza...
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Też planuję... Nowiny ze świata to raczej powieść dla wrażliwszych..
× 2
Nowiny ze świata
2 wydania
Nowiny ze świata
Paulette Jiles
7.8/10
Seria: Poza serią
(Wydanie I, Wydawnictwo Czarne, Sękowa, 2018) "Nowiny ze świata" - Gdzie jest skała, na której zostałam zbudowana? Rok 1870. Kapitan Jefferson Kyle Kidd, siedemdziesięcioletni wdowiec, weteran kilku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Paulette Jiles napisała powieść drogi dziejącą się pod koniec XIX wieku. Oto stary, ale wciąż krzepki weteran wielu wojen, kapitan Jefferson Kyle Kidd, którego zajęciem jest jeżdżenie po miasteczkach...

@almos @almos

No coż, "Na południe od Brazos" to to nie jest, niemniej szybko i sprawnie się przez tę powieść płynie, jak kajakiem po rzece w odległym Teksasie. Bohaterami są stary dziad i dziesięcioletnia dziewcz...

@Fredkowski @Fredkowski

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera