Nowiny ze świata recenzja

Jak kultura zmienia człowieka

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2022-06-04
Skomentuj
27 Polubień
Paulette Jiles napisała powieść drogi dziejącą się pod koniec XIX wieku. Oto stary, ale wciąż krzepki weteran wielu wojen, kapitan Jefferson Kyle Kidd, którego zajęciem jest jeżdżenie po miasteczkach Teksasu i czytanie ludziom wiadomości z gazet, dostaje zlecenie odwiezienia do krewnych 10-letniej białej dziewczynki, Johanny, kilka lat temu porwanej przez Indian Kiowów. Dziecko kompletnie przesiąkło kulturą Kiowów, nie mówi po angielsku, jest dzikie. W czasie tej podroży, obfitującej w różne przygody, obserwujemy proces zbliżania się do siebie tych dwojga.

Byłby to typowy western gdyby nie dwie rzeczy. Po pierwsze pięknie Jiles opisuje przyrodę teksańską. Na początku jest całkiem nieciekawie: deszcze, powodzie, błoto. Kapitan i jego pasażerka są utytłani w czerwonej mazi do kolan. Potem jest już lepiej, przyroda pokazuje swoje niezwykłe piękno: „Po jednej stronie rosła kępa trzcin carrizo, zielonych, pełnych wdzięku. Ich kity wznosiły się wysoko. Na potężnych konarach nad ich głowami roiło się od ptactwa migrującego, jak co wiosnę, na północ, niedawnych przybyszów z Meksyku: chyżych i płochliwych drozdów, pośpiewujących cicho kacyków żółtych, łuszczyków papieskich w tym absurdalnym umaszczeniu godnym klaunów.” W tych czasach ludzie żyli w intymnej więzi z przyrodą i książka pięknie to pokazuje.

Po drugie mamy opis zmienionej osobowości Johanny, która po kilku latach wśród Indian czuje się jedną z nich: „W ciągu ledwie czterech lat całkowicie zapomniała języka, w którym się wychowała, rodziców, pobratymców, religii, alfabetu. Zapomniała, jak posługiwać się nożem i widelcem, jak śpiewać w europejskich tonacjach. I jeszcze: „Chciała zostawić za sobą nowoczesny świat, telegraf, koleje, zawiłe konstrukcje polityczne spiętrzone warstwa na warstwie. Niech to wszystko przepadnie… wszystko. A ona będzie żyć na tej ziemi w ciągłym ruchu, pełna wdzięczności dla słońca i trawy, często brudna, zawszona, mokra i zmarznięta jak ci na drugim brzegu, ale to nieważne.”

Kapitan ma mroczne myśli co do jej przyszłości: „odzyskani brańcy popadali w alkoholizm, zostawali samotnikami, dziwaczeli. Co do jednego byli odmieńcami, ci odzyskani. Do gruntu dziwni, o zagadkowo ukształtowanych umysłach, wiecznie tacy ni pies, ni wydra.” W sumie nie było tak, źle, ale Johanna, która przeżyła długie lata wśród białych ludzi: „choć została przywrócona do macierzystej kultury, nic z tego nie wróciło. W sercu do końca swoich dni pozostała jedną z Kiowów.” To bardzo ciekawe, jak inna kultura tak szybko zmienia człowieka do końca jego dni.

Świetna proza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-27
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowiny ze świata
2 wydania
Nowiny ze świata
Paulette Jiles
7.8/10
Seria: Poza serią

(Wydanie I, Wydawnictwo Czarne, Sękowa, 2018) "Nowiny ze świata" - Gdzie jest skała, na której zostałam zbudowana? Rok 1870. Kapitan Jefferson Kyle Kidd, siedemdziesięcioletni wdowiec, weteran kilku...

Komentarze
Nowiny ze świata
2 wydania
Nowiny ze świata
Paulette Jiles
7.8/10
Seria: Poza serią
(Wydanie I, Wydawnictwo Czarne, Sękowa, 2018) "Nowiny ze świata" - Gdzie jest skała, na której zostałam zbudowana? Rok 1870. Kapitan Jefferson Kyle Kidd, siedemdziesięcioletni wdowiec, weteran kilku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

No coż, "Na południe od Brazos" to to nie jest, niemniej szybko i sprawnie się przez tę powieść płynie, jak kajakiem po rzece w odległym Teksasie. Bohaterami są stary dziad i dziesięcioletnia dziewcz...

@Fredkowski @Fredkowski

Książka ta kusiła mnie w zapowiedziach wydawniczych Czarnego jeszcze od wiosny. Taka wydawała się inna niż wszystkie inne ostatnio się ukazujące. Tematyka Dzikiego Zachodu wydaje się być ostatnio omi...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @almos

Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego demokratę i więźnia sumienia, moim zdaniem mocno na w...

Recenzja książki Portrety z łagru
Z chirurgiczną precyzją
Pierwszy polski thriller medyczny

Zacząłem czytać tę książkę reklamowaną jako pierwszy polski thriller medyczny (ciekawym czy pojawiły się następne), jako wytchnienie od poważniejszych lektur, ale też dl...

Recenzja książki Z chirurgiczną precyzją

Nowe recenzje

Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl