Ryzyko recenzja

Miłość to ryzyko

Autor: @Anna_Szymczak ·2 minuty
2020-05-23
Skomentuj
1 Polubienie
Ta książka dość długo czekała na swoją recenzję. I nie dlatego, że jest kiepska, ale raczej dlatego, że nie za bardzo wiedziałam co mam o niej napisać. Historia niby banalna, ale jednak jest w niej coś co przyciąga czytelnika ... A biorąc pod uwagę, że zaczęłam przygodę z nią od drugiego tomu i się nie zgubiłam, to już ma u mnie duży plus!

Brenna - nasza bohaterka jest dziewczyną z zasadami. Nie buja ona w obłokach, ma poukładane w głowie i jest w miarę pewną siebie osobą.
Jake - to jak dla mnie niezbyt rozgarnięty , gwiazdorski napastnik drużyny z Harvardu, który jest arogancki, brutalny i zabójczo przystojny. W wyniku niespodziewanych splotów wydarzeń i lekkiej desperacji Brenna mówi, że jest on jej chłopakiem. Niby nic takiego, ale tak naprawdę nic jej z Jake'm nie łączy! Nie pozostaje jej nic innego jak poprosić chłopaka o przysługę: o to by udawał, że naprawdę są parą. Jednak nie jest to takie proste jakby się im wydawało. Czy ta drobna mistyfikacja się uda? Czy może w szybkim tempie wszystko wyjdzie na jaw? I dlaczego Jake tylko wszystko utrudnia?


Ta książka to taki jak dla mnie młodzieżowe lekkie romansidło. O dziwo czytało mi się ją naprawdę dobrze mimo, że raczej dla osób w moim wieku będzie lekko nudna. Nie znajdziecie tu wyuzdanych scen erotycznych czy innych tego typu rzeczy, ale za to znajdziecie pełno ciekawych i przyciągających uwagę dialogów, ciekawe sceny jakie rozgrywają się pomiędzy młodymi osobami oraz bardzo ciekawych bohaterów. Bohaterowie, których tu dostajemy to naprawdę interesujące osoby. Mają co prawda swoje charakterki, ale też nie są to osoby jałowe, bez zainteresowań czy celów. Wręcz przeciwnie! Nasza bohaterka dla przykładu to osoba bardzo mądra, dążąca do wyznaczonych sobie celów , z ambicjami oraz pogodna. A i chłopak, chociaż zgrywa typowego "macho" to za głupi nie jest, choć na jego opis autorka poświęciła trochę za mało czasu. Nie da się tak do końca go poznać ... ale możne tak miało być ?

Jeśli chodzi o samą fabułę powieści, to zbyt skomplikowana ona nie jest. Mimo iż toczy się ona swoim tempem to nie doprowadza ona czytelnika do znużenia. Książkę czyta się dość szybko i z zainteresowaniem, ma w sobie coś co przyciąga pomimo tego, że jak pisałam na początku skierowana jest raczej do młodszej publiczności - do młodzieży. Nie będziecie się przy niej nudzić, a i bywają momenty kiedy dosłownie uśmiechałam się do niej jak do przysłowiowego "sera".

Gorąco Wam polecam sięgnąć po tę książkę! Mnie zainteresowała swoją zawartością i myślę, że sięgnę też po inne propozycje od tej autorki. Może być równie ciekawie!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ryzyko
3 wydania
Ryzyko
Elle Kennedy
8.1/10
Cykl: Briar U, tom 2

Elle Kennedy powraca w wielkim stylu. Doskonałe połączenie humoru, uczuć i namiętności w historii o dziewczynie z zasadami, która trafia na zbyt przystojnego chłopaka bez zasad… Wszyscy twierd...

Komentarze
Ryzyko
3 wydania
Ryzyko
Elle Kennedy
8.1/10
Cykl: Briar U, tom 2
Elle Kennedy powraca w wielkim stylu. Doskonałe połączenie humoru, uczuć i namiętności w historii o dziewczynie z zasadami, która trafia na zbyt przystojnego chłopaka bez zasad… Wszyscy twierd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Elle Kennedy w wielkim stylu przeniosła mnie do świata bohaterów książki "Ryzyko", dostarczając kolejną porcję doskonałej rozrywki. Autorka świetnie łączy humor, emocje i namiętność, tworząc historię...

@nsapritonow @nsapritonow

Doskonałe połączenie humoru, uczuć i namiętności w historii o dziewczynie z zasadami, która trafia na zbyt przystojnego chłopaka bez zasad… Wszyscy twierdzą, że niedobra ze mnie dziewczyna. M...

@weronika.debiec @weronika.debiec

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące granic ludzkiego cierpienia oraz wpływu, jaki na psy...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Trzy siostry. Burza
Dorastanie to praca nie tylko nad przyszłością, lecz także nad przeszłością.

Katarzyna Michalak, znana z umiejętności kreowania poruszających historii, w powieści"Trzy siostry. Burza" przedstawia opowieść, która wbija w fotel i zmusza do refleksj...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza

Nowe recenzje

Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
© 2007 - 2024 nakanapie.pl