Miłość dobrej kobiety recenzja

Miłość w ośmiu odsłonach

Autor: @elizak ·1 minuta
2013-12-28
Skomentuj
1 Polubienie
Proza Munro jest niespieszna i nie ma na celu dostarczenia czytelnikowi prostej rozrywki. Jej opowiadania są niczym album ze zdjęciami, w którym uchwycono chwile z życia bohaterów. Można wnikliwie przyjrzeć się ich codzienności, motywacji lub ukrytym pragnieniom. Obyczajowe studium przeplata się tu z poważniejszymi w wymowie retrospekcjami.

Właściwie trudno opisać ich treść generalizując. Każdemu z osobna można by poświęcić osobną recenzję. Ja skupię się na pierwszym, najdłuższym opowiadaniu. Tytułowa "Miłość dobrej kobiety", to dwie opowieści w jednym opowiadaniu. W pierwszej części kilkunastoletni chłopcy odnajdują w rzece zatopiony samochód, a w nim ciało miejscowego lekarza. Munro zagłębia się w historię chłopców, poznajemy ich rodziny i środowisko, w którym wzrastali. Autorka drobiazgowo opisuje przyjaźń i relacje, które ich łączą. Druga część to opowieść o pielęgniarce Enid, która złożyła ojcu leżącemu na łożu śmierci obietnicę. Obietnicę, która zdeterminowała jej całe życie. Nie mogąc wykonywać wymarzonego zawodu idzie na kompromis i poświęca się, aby nieść pomoc obłożnie chorym. Opiekując się chorą, Enid zajmuje się również jej dziećmi i domem, zdaje relacje ze stanu kobiety jej mężowi. Tuż przed śmiercią podopieczna wyznaje pielęgniarce swój sekret. Enid staje przed wyborem, co z powierzoną tajemnicą zrobić.
Można odnieść wrażenie, że dopiero druga część jest tą właściwą. Pierwsza natomiast jest zupełnie niepotrzebna i niezwiązana z drugą. Losy chłopców i ich przyjaźń nie mają bowiem żadnego wpływu na życie i wybory dokonywane przez Enid. Munro przerywa opowieść nieoczekiwanie, pozostawiając mnie z pytaniami.

Bohaterkami ośmiu opowiadań Alice Munro są kobiety. Matki, przyjaciółki, córki, żony, kobiety samotne. Wszystkie są inne, a jednak podobne. Autorka otwiera cały katalog ich postaw i zachowań. Do czego są zdolne dla miłości? Jakie sekrety skrywa ich życie? Czego oczekują od innych? Czy są szczęśliwe?

Przez liczne dygresje, które Munro stosuje, odnoszę wrażenie, że w opowiadaniach brak ciągłości. Jeden przedmiot lub zdanie kieruje myśli narratora w inne miejsce lub czasy. Przez to opowiadania są wielowarstwowe. Tu ważne jest każde słowo. Wszystkie historie są odrębnymi opowieściami, a jednak układają się w całość. W każdym opowiadaniu znalazłam coś innego. Każde skłoniło mnie do refleksji.
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość dobrej kobiety
2 wydania
Miłość dobrej kobiety
Alice Munro
6.6/10

Zbiór ośmiu opowiadań o kobietach. Ich losy, możliwości i ograniczenia we współczesnym świecie są główną osią twórczości Munro, znakomitej pisarki kanadyjskiej. Jej bohaterki muszą sobie radzić z niej...

Komentarze
Miłość dobrej kobiety
2 wydania
Miłość dobrej kobiety
Alice Munro
6.6/10
Zbiór ośmiu opowiadań o kobietach. Ich losy, możliwości i ograniczenia we współczesnym świecie są główną osią twórczości Munro, znakomitej pisarki kanadyjskiej. Jej bohaterki muszą sobie radzić z niej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to moja pierwsza książka tej kanadyjskiej noblistki. Dosyć długo trwało zanim do niej sięgnęłam. Prawdę mówiąc wybór był przypadkowy i troszkę skłoniłam się ku tej właśnie książce z powodu formy...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @elizak

Niezwykła historia Marvel Comics
Historia zamknięta w kadrze

Sean Howe przygotowując materiał do wydania Niezwykłej historii Marvel Comics przeprowadził ponad sto wywiadów między innymi z pracownikami Marvela, fanami, osobami z bra...

Recenzja książki Niezwykła historia Marvel Comics
Inferno
nim nastanie piekło

W najnowszej odsłonie opowieści o profesorze Robercie Langdonie, bohater przeżywa jeszcze bardziej niesamowite przygody. Jeszcze bardziej?! Tak, jeszcze bardziej! Tym ra...

Recenzja książki Inferno

Nowe recenzje

Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl