Hiszpański Lucyfer recenzja

Miłość zaczyna się od internetu

TYLKO U NAS
Autor: @Lilith_czyta ·1 minuta
2020-05-03
Skomentuj
1 Polubienie
Od wielu ludzi często słyszymy, że nie da się znaleźć miłości przez internet...
Portal randkowy to nie to samo co kawiarnie, restauracje...
A jeśli doliczyć do tego miejsce zamieszkania, narodowość, wiek, zdjęcia i rzeczywistość to mogą być z tego niezłe kłopoty...
Paulina Nowaczyk już wie, że to tylko pogłoski i postanowiła ogłosić to na rynku wydawniczym!
Dwoje całkowicie różnych ludzi... Łączy ich jedno architektura... On bogaty właściciel hoteli, pół- Algierczyk, pół- Hiszpan. Ona bardzo szanowana pracownica, architekt i rekruterka, pełnej krwi Polka. Zderzenie tak ognistych temperamentów nie mogło się skończyć dobrze. Nikt nie przewidział, że niewinny internetowy flirt skończy się ogniście. Miłość. Nienawiść. Zemsta. Zdrada. Rozczarowanie. Kalejdoskop emocji nie pozwala czytelnikowi odejść od powieści, a kreacja bohaterów jest bardzo rzeczywista. Warszawianka nie mająca nikogo oprócz przyjaciółki i eks- chłopaka, Hiszpan, dla którego nie mają znaczenia kolor czy pochodzenie oraz wierni przyjaciele stąpający dumnie obok.
Zraniona dziewczyna i nieczuły mężczyzna pokonują wszelkie bariery i są, trwają obok siebie i ze sobą w otoczeniu przyjaciół, ale czy doczekamy się happy endu?
Paulina wie, jak manewrować emocjami, brakiem stabilizacji i intrygą. Jak pająk stworzyła idealną siec intryg, niedomówień, niepewności i bólu. Prowadzi czytelnika przez labirynt uczuć z wprawą godną mistrza, chociaż mówimy cały czas o debiucie autorki.
Jednym drobnym "ale" jakie widzę to długość.... Piękna historia, świetnie poprowadzona, ale przydałoby się jeszcze kilka rozdziałów, niektóre wątki dobrze byłoby rozszerzyć i dopisać kilka nowych. Jednak cały czas mam w pamięci, że jest to jej pierwsza wydawana powieść dlatego wierzę, że następne książki będą już sensownymi tomami godnymi porównania do King'owych opasłych powieści :)
Jest jeszcze coś za co należy Paulinę pochwalić... Postacie drugoplanowe! Niby tylko stają obok, są powiernikami, opiekunami, pocieszycielami.. To też, ale przede wszystkim dodają charakteru historii
Przyznam się, że mam cichutką nadzieję, że ten "ciąg dalszy" będzie właśnie o nich <3
Książka "Hiszpański Lucyfer" jest godna polecenia!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hiszpański Lucyfer
Hiszpański Lucyfer
Paulina Nowaczyk
5.9/10
Cykl: Upadłe diabły, tom 1
Seria: Heartbeats

Jedna wiadomość. Niewinny flirt. Złamane serce… Ona dała się ponieść emocjom. On pragnął jej i nigdy się z tym nie krył. Połączył ich intensywny romans. Uległa urokowi Hiszpańskiego Lucyfera. ...

Komentarze
Hiszpański Lucyfer
Hiszpański Lucyfer
Paulina Nowaczyk
5.9/10
Cykl: Upadłe diabły, tom 1
Seria: Heartbeats
Jedna wiadomość. Niewinny flirt. Złamane serce… Ona dała się ponieść emocjom. On pragnął jej i nigdy się z tym nie krył. Połączył ich intensywny romans. Uległa urokowi Hiszpańskiego Lucyfera. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każda wzięta do ręki książka to dla mnie nowość. Tak naprawdę nie wiemy co zastaniemy w środku. Każdy autor jest inny, ma inny styl pisania itp. Biorąc ją do ręki sądziłam, że będę znowu miała styczn...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

debiut @paulinanowaczykautorka #hiszpańskilucyfer Długo zastanawiałam się od czego zacząć, tym bardziej że książka od tygodnia już przeczytana. Olga po dłuższym związku odchodzi od swego partnera, w ...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

Pozostałe recenzje @Lilith_czyta

Złączeni pokusą
Kolejny raz i.... nie jest dobrze

Każda szanująca się miłośniczka romansu mafijnego zna Corę Reilly... To ona stworzyła jedną z najlepszych serii poświęconą nowojorskiej i chicagowskiej "rodzinie". Pierw...

Recenzja książki Złączeni pokusą
Dziewięć i pół tygodnia. Historia pewnego romansu
Romans bdsm bez namiętności?

Pewnie dla większości książka okaże się być pomyłką. Jak to romans bez namiętności? Jak można zdawać relację jakby opisywało się przygody przeżyte podczas podróży? Dlacz...

Recenzja książki Dziewięć i pół tygodnia. Historia pewnego romansu

Nowe recenzje

Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania
Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2