Mój pies Bezdomny recenzja

Mój pies Bezdomny

Autor: @MartaAnia ·2 minuty
2013-04-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Są książki, które wywołują w człowieku tak ogromne emocje, że nie sposób powstrzymać przy nich ani gromkiego śmiechu ani ulewy łez. I wydawałoby się, że są to raczej powieści dla dorosłych. Bo przecież jesteśmy za poważni na to by przeżywać to co dzieje się w książkach dla dzieci czy młodzieży. Jeszcze nie tak dawno też tak myślałam, ale odkąd sięgam również po lektury dla kilkulatków bądź nastolatków okazuje się, że wcale tak nie jest. Wiele z tych opowiadań wywołuje u mnie równie silne emocje. Teraz zwalam winę na hormony, a co powiem za parę miesięcy? ;)

Tak też było w przypadku tego właśnie opowiadania. W zasadzie zastanawiam się, jak zdołam napisać tę recenzję, bo moje policzki wciąż jeszcze nie przeschły od nadmiaru łez. A sięgając po nią byłam przekonana, że będzie to beztroskie opowiadanie o wielkiej przyjaźni małej dziewczynki i jej czworonoga. No cóż... Przyjaźń rzeczywiście pojawia się w tej książce, pies również. Mimo to, fabuła ów książki jest zupełnie inna.

"Mój pies Bezdomny" to historia pewnej dziewczynki, która rok temu straciła w wypadku swoją mamę. Choć początkowo wydawałoby się, że od tego momentu minęło już dość czasu by cała rodzina poukładała sobie życie na nowo, to wcale tak nie jest. Ojciec Cally wciąż bardzo przezywa ten dramat. Rozmowa o zmarłej żonie, sprawia mu tak wielki ból, że z dnia na dzień coraz bardziej zamyka się we własnej skorupie. Zaczyna żyć jakby we własnym świecie, nie zwracając uwagi na resztę rodziny. Brat dziewczynki radzi sobie całkiem dobrze. Choć z pewnością tęskni za mamą, stara się przejść z tym wszystkim do porządku dziennego. Nie okazuje swoich uczuć... A Cally? Dziewczynka strasznie tęskni za mamą. Tak bardzo, że zaczyna ją widywać w swoim otoczeniu. Tak jakby nic się nie zmieniło.

Niestety życie często rzuca nam kłody pod nogi. Wkrótce ojciec Cally ma poważne problemy w pracy przez co cała rodzina musi zmienić miejsce zamieszkania. To ogromny cios dla dzieci, które w tamtym domu czuły wciąż obecność swojej ukochanej matki... Taka zmiana wpływa negatywnie na relacje między domownikami. A szczególnie na małą Cally, której brak znajomych sprzętów związanych z matką, brak wspomnień i rozmów na jej temat sprawia tak wielki ból, że pewnego dnia dziewczynka po prostu przestaje mówić. To nie choroba, to raczej bunt i strach, że jeśli przemówi, mama przestanie ją odwiedzać. Przestanie być obecna w jej życiu...
Nie chciałabym opowiadać Wam całej książki, bo to nie to samo, co przeczytać ją samemu. Dodam jedynie, że Cally wkrótce pozna kogoś szczególnego, kto stanie się jej największym przyjacielem. Spotka też na swej drodze bardzo niezwykłe stworzenie oraz postać, która wiele zmieni w jej dotychczasowym życiu. To brzmi bardzo tajemniczo, ale takie też będzie. Zdradzę Wam również tajemnicę, że wszystko dobrze się skończy... Ale szczegóły poznajcie już sami :)

Ta książka jest naprawdę piękna. Pełna ciepła, miłości, przyjaźni, dobroci... Pełna tęsknoty, bólu i cierpienia.... Oddania, miłości i zrozumienia... Mogłabym tak wymieniać w nieskończoność, gdyż emocji jakie zawiera to króciutkie opowiadanie jest tak wiele, że nie sposób ich zliczyć. Ja nie potrafiłam oderwać się od tej lektury. Czytałam ją calutką dzisiejszą noc i jestem pod wielkim wrażeniem. Książka szalenie mi się podobała i jestem pewna, że to wspaniała lektura dla nastolatków. Wywołuje ciepełko w serduszku, uczy wrażliwości i zrozumienia... Naprawdę gorąco polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-04-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój pies Bezdomny
Mój pies Bezdomny
SARAH LEAN
10/10

Gdy Cally spostrzega swą zmarłą mamę w dzień urodzin taty (kiedy to, tak się składa, przypada pierwsza rocznica jej śmierci), jasną, wyraźną i rzeczywistą, jak wszystko dookoła, nikt jej nie wierzy. A...

Komentarze
Mój pies Bezdomny
Mój pies Bezdomny
SARAH LEAN
10/10
Gdy Cally spostrzega swą zmarłą mamę w dzień urodzin taty (kiedy to, tak się składa, przypada pierwsza rocznica jej śmierci), jasną, wyraźną i rzeczywistą, jak wszystko dookoła, nikt jej nie wierzy. A...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak to jest kiedy zostaje nam „zabrana” ukochana osoba? Jak wygląda wtedy świat oczami dziecka? Jakie słowa pomagają uleczyć zranioną duszę młodego człowieka? Nierzadko spotykamy się z problem...

@puma @puma

To książeczka, która poruszyła mnie niezmiernie. Napisana dla dzieci, ale potrafi wzruszyć nie tylko młodego czytelnika, ponieważ jest w niej wiele uczuć, emocji, ciepło bije z każdej strony. Jak ma ...

@asymaka @asymaka

Pozostałe recenzje @MartaAnia

Krokodyl
Krokodyl

Książeczki wydawnictwa Ezop są nam już znane od bardzo dawna. Lubimy je i jest nam niezmiernie miło, że chociaż część z nich możemy Wam polecić jako te, nad którymi nasz ...

Recenzja książki Krokodyl
Zawsze stanę przy tobie
Zawsze stanę przy tobie

Kiedy zobaczyłam na stronie wydawnictwa Nasza Księgarnia kolejną książkę Gayle Forman od razu wiedziałam, że będzie to dla mnie obowiązkowa pozycja do przeczytania :) Cz...

Recenzja książki Zawsze stanę przy tobie

Nowe recenzje

13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl