Moja martwa dziewczyna recenzja

"Moja martwa dziewczyna" Marcin Bartosz Łukasiewicz - opinia

Autor: @Katarzyna_Wasowicz ·1 minuta
2023-09-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wiecie co mnie kupiło w przypadku „Mojej martwej dziewczyny”?
Jedno zdanie.

Historia o miłości, silniejszej niż śmierć, i morderstwie, które przeraziło nieumarłych (fragment opisu).

No i to, że główna bohaterka jest zombie. Ale nie myślcie sobie, że to taka cuchnąca istota, z odłażącymi płatami gnijącego ciała i takie tam. Nic z tych rzeczy. Jutka ma fioletowe włosy, nosi krótkie szorty i koszulkę, ma nieziemską siłę, nadpobudliwość i wysokie libido. Bardzo wysokie libido, ale o tym lepiej niż ja opowie wam Piotr, którego oczami śledzimy wydarzenia.

Tajemnicze morderstwa to ja biorę, proszę państwa, w ciemno. A tym bardziej takie dziejące się wśród nieumarłych, duchów, ghuli, porońców. Ogólnie bardzo przypadł mi do gustu świat stworzony przez Marcina Bartosza Łukasiewicza. Nikt nie neguje istnienia takich istot jak duchy, zjawy, a nawet zombie. Inna kwestia to taka czy te dwa światy wzajemnie się akceptują. Kruche porozumienie zostaje naruszone przez brutalne morderstwo. No i dzieją się rzeczy…

*

Narracja w większości opiera się na dialogach i absolutnie mi to nie przeszkadzało. Jutka ma niewyparzony język, nie stroni też od przekleństw, a opisy są krótkie i klarowne. Może trochę za mało wiadomo o rzeczywistości Piotra i Jutki, a szkoda, bo to bardzo wdzięczne uniwersum.

Sama fabuła też nie jest zbyt skomplikowana i odniosłam wrażenie, że zagadka kryminalna służy bardziej pokazaniu świata i relacji bohaterów, a te nie są wcale takie oczywiste, jak mogłoby się to wydawać. I z całą pewnością autor dba, żeby czytelnik nie nudził się podczas lektury i tak kończy rozdziały w ten perfidny sposób, że nie sposób nie zacząć czytać kolejnego.

*

„Moja martwa dziewczyna” to pozornie lekka historyjka z wątkiem kryminalnym i romantycznym. Nie brakuje tu drastyczniejszych opisów i cielesnych uniesień, ale pomiędzy tą lekkością i dynamizmem kryją się tutaj też akceptacja odmienności, pokojowe współistnienie, trauma, nienawiść, poliamoria.

Wiecie czym jest poliamoria? Ja wiedziałam, ale pierwszy raz spotkałam się z tym w powieści i ogromnie mi się ten wątek podobał. Szczególnie w taki nietypowym miejscu jak tutaj i wśród takich postaci.

Uważam, że to bardzo udany debiut. Mam nadzieję, że autor jeszcze pozwoli nam wrócić do świata Piotra i Jutki. I w końcu dowiem się jak powstaje zombie 😉

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moja martwa dziewczyna
Moja martwa dziewczyna
Marcin Bartosz Łukasiewicz
7.1/10

Historia o miłości, która jest silniejsza niż śmierć, i morderstwie, które przeraziło nieumarłych. Piotr i Jutka mogliby wyglądać na zwykłą parę, gdyby nie to, że Jutka jest zombie, a miejscem ich...

Komentarze
Moja martwa dziewczyna
Moja martwa dziewczyna
Marcin Bartosz Łukasiewicz
7.1/10
Historia o miłości, która jest silniejsza niż śmierć, i morderstwie, które przeraziło nieumarłych. Piotr i Jutka mogliby wyglądać na zwykłą parę, gdyby nie to, że Jutka jest zombie, a miejscem ich...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zombie w popkulturze to temat szeroki jak rzeka. Występują o nich wzmianki od lat, w filmach wątek ten jest wykorzystywany w 100%, tymczasem w książkach mam wrażenie, że ludzie boją się go poruszać. ...

@guzemilia2 @guzemilia2

Przeczytałam w swoim życiu kilkanaście książek fantasy, kocham ten gatunek dlatego chciałam Wam przedstawić kolejną książkę, którą miałam okazję niedawno przeczytać, a mianowicie "Moja martwa dziewcz...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @Katarzyna_Wasowicz

Piąty akt
"Piąty akt" Wojciech Wójcik - opinia

Wojciech Wójcik zabiera nas do aktorskiego świata, jego niuansów, skomplikowanych relacji, zależności i mrocznych stron. Dodatkowo wybieramy się w podróż w czasie, do ok...

Recenzja książki Piąty akt
Final Girls. Ostatnie ocalałe
"Final girls. Ostatnie ocalałe" Grady Hendrix - opinia

„Final girls to dziewczyna, która jako jedyna pozostaje przy życiu, gdy pojawiają się końcowe napisy w horrorze. Zakrwawiona bohaterka, której udało się ocalić siebie, p...

Recenzja książki Final Girls. Ostatnie ocalałe

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka