Moment życia. Ulotna Chwila recenzja

Moment życia

Autor: @przyrodazksiazka ·1 minuta
2021-09-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ja zawsze mam szczęście, by czytać książki od środka:-) Tym razem zaczęłam od drugiego tomu i natrafiłam na scenę w której ewidentnie czuć, że było coś wcześniej, dlatego bohaterka wydaje się być zaniepokojona. Dalej poznałam powód tego stresu, więc od razu mnie wkręciła. Pisana z perspektywy bohaterów, więc znałam dokładnie ich odczucia i punkty widzenia. Oczywiście przeważała postać Joanny, bo ona tutaj nieźle nabroiła. Zrobiła coś niewybaczalnego i od tej chwili nie mogła spać spokojnie. Obawiała się nie tylko o swoje życie, ale i synka, którego ojcem jest Krzysztof i który niebawem miał wyjść z więzienia.
Można by rzec, że sprawa całkiem prosta. Nikt tylko nie pomyślał o uczuciach, które jak słońce po burzy zaczynają żyć własnym życiem. Nie będzie to jednak historia sielankowa, gdyż jest wiele osób, którym pewne sprawy wciąż się nie podobają. Tutaj zaczynają się sypać wszystkie plany, myśli i marzenia, bo walka o miłość jest gorsza niż wojna gangów. Tam zawsze ktoś ginie, a tutaj trzeba podnieść to, co utracili. Ochronić siebie na wzajem, gdyż żyją w różnych światach. A czy im się to uda, to nikt nie wie. Po prostu trzeba ją przeczytać:-)
Jest to jedna z pozycji, gdzie bohaterzy są po przejściach i ten bagaż bólu się za nimi ciągnie. Nie mogą sobie pozwolić na zapomnienie krzywd gdyż zbyt wiele osób jest we wszystko zamieszanych. Dzieje się tu naprawdę sporo i czasem objawia się to zmęczeniem z ich strony. Im chcą lepiej, tym gorzej wychodzi. Miłość trudna, po przejściach i bez perspektyw na przyszłość.
Podobało mi się to, jak autorka łączyła ze sobą różne fakty. Nie tylko starała się im utrudnić życie ale i pokazać, że z najgorszej burzy może wyjść słońce. Mocno wciągająca historia z odrobiną krzywd, pikanterii i nikłej radości. Książka krótka i bez możliwości przerwania. Wciąż powtarzałam sobie, że tylko jedna strona i zaraz zrobię im kolację, ale to było silniejsze. Musiałam dojść do końca, bo za nic bym nie zasnęła. Czułam wszystko to, co oni i też szukałam dla nich dogodnego wyjścia.
Świetna książka:-)
Bardzo ją polecam, aczkolwiek zacznijcie od części pierwszej, by zobaczyć co sprawiło, że ich życie barwiło tyle problemów.

Książkę przeczytałam dzięki serwisowi nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moment życia. Ulotna Chwila
Moment życia. Ulotna Chwila
Joanna Zawadzka
7.9/10
Cykl: Moment życia, tom 2

Co zrobisz, by uratować swoją miłość? Gdy do Joanny dociera wiadomość, że jej były partner lada dzień ma wyjść z więzienia, pada na nią blady strach. Kobieta doskonale zdaje sobie sprawę, że decyduj...

Komentarze
Moment życia. Ulotna Chwila
Moment życia. Ulotna Chwila
Joanna Zawadzka
7.9/10
Cykl: Moment życia, tom 2
Co zrobisz, by uratować swoją miłość? Gdy do Joanny dociera wiadomość, że jej były partner lada dzień ma wyjść z więzienia, pada na nią blady strach. Kobieta doskonale zdaje sobie sprawę, że decyduj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mija trzy lata od wydarzeń z pierwszego tomu. Joanna wyprowadziła się z Płocka, zmieniła pracę, znajomych, zaczęła nowe życie. Codziennie jednak ogląda się za siebie, bo wie, że przeszłość się o nią...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

RECENZJA Hejo :) dzisiaj mam wenę na pisanie recenzji więc korzystam i nadrabiam zaległości. Tym razem będzie to opinia o książce Joanny Zawadzkiej „Moment życia. Ulotna chwila". Bardzo dziękuje wyda...

@ksiazka_pachnie_kawa @ksiazka_pachnie_kawa

Pozostałe recenzje @przyrodazksiazka

Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
miła i mądra

Tak naprawdę bajka może być czytana przez same dzieci, nawet do dziesiątego roku życia, bądź mogą ją czytać rodzice dzieciom na dobranoc już od czwartego roku życia. Aut...

Recenzja książki Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Samotni wśród tłumu
Trochę nieoczywista

Ja nie wiem czy chcę napisać recenzję tej książki. Nie wiem czy potrafię. Cała historia jest tak ogólnie napisana, aż szukałam tutaj jakichś domysłów, czegokolwiek, co b...

Recenzja książki Samotni wśród tłumu

Nowe recenzje

Niezwykle szlachetne stworzenia
Kto to widział, aby ośmiornica komentowała ludz...
@asiaczytasia:

„Ludzie mają kilka pozytywnych cech, ale ich odciski palców to miniaturowe dzieło sztuki”[1]. I tak jak zostawiamy te ś...

Recenzja książki Niezwykle szlachetne stworzenia
Wizjoner
Wizjoner
@historie_bu...:

„Jeśli chcesz złapać zabójcę najgorszego sortu, musisz wejść do jego mrocznego umysłu, rozgościć się tam, poznać jego m...

Recenzja książki Wizjoner
Najmroczniejsza jesień
Najmroczniejsza jesień nadeszła.
@Mania.ksiaz...:

Odkrywając „Najmroczniejszą Jesień”, ponownie zetknęłam się z piórem autora, które już wcześniej przywołało moją uwagę ...

Recenzja książki Najmroczniejsza jesień
© 2007 - 2024 nakanapie.pl