Moriarty recenzja

"Moriarty" Anthony Horowitz

Autor: @S.anna ·1 minuta
2023-03-01
Skomentuj
14 Polubień
Sherlock Holmes nie żyje. Moriarty, cóż, również nie. W pamiętnym starciu gigantów intelektu (i sztuk walki) nad wodospadem Reichenbach przepada Sherlock Holmes i jego arcywróg, profesor James Moriarty. Policjanci ze Scotland Yardu, opierając się na wskazówkach największego z detektywów, rozbijają w puch gang Moriarty'ego, tym bardziej, że po śmierci przywódcy członkowie gangu zdają się być silnie zdezorientowani. Tymczasem na horyzoncie pojawia się nowa siła, gotowa przejąć kontrolę nad półświatkiem. I nie jest to elegancka, brytyjska siła, która przestrzega reguł, honoruje "gentleman agreement" i zawierza danemu słowu honoru, jak również obejmuje opieka podległych jej ludzi. Nie, to, tępa, brutalna siła zza oceanu: gang Clarence'a Devereux. Koniec z "gentleman agreement", koniec z intelektualnymi potyczkami, koniec z troszczeniem się o własnych "żołnierzy" i poleganiem na lojalności.

Na miejscu domniemanej śmierci Holmesa i Moriarty'ego pojawia się śledczy Frederick Chase z Agencji Detektywistycznej Pinkertona, który podąża tropem przywódcy amerykańskiego gangu, Clarensem Devereau i szybko znajduje sprzymierzeńca w osobie inspektora Athelneya Jonesa, gorliwego naśladowcy (wręcz, jak powiedzielibyśmy dziś, psychofana) samego Holmesa.

Powieść napisana jest wyśmienitym językiem, nadzwyczaj udatnie naśladującym styl Conan-Doyle'a, akcja toczy się płynnie, bez potknięć i bez (większych) dłużyzn, klimat dziewiętnastowiecznego świata oddany doskonale, tłumaczenie, że buzi dać, a mimo to...

Rozczarowanie.

Naprawdę, naprawdę nie umiem powiedzieć, czemu. Czegoś mi zabrakło, coś mnie strasznie uwierało, a ostatecznie pogrążyło powieść zakończenie, podane w nie uznawanej przez mnie formie "kawa na ławę". Niby mamy suspens, niby zaskoczenie, że ojej, oczy się jak spodki robią normalnie, a potem autor nas sadza jak dzieciątka w szkolnej ławce i wyjaśnia, kiedy, kto, dlaczego, o, a tu dałem wskazówkę, a tu wywiodłem w pole, a tu wprowadziłem w błąd. O ile dobrze pamiętam podobnie wyjaśniał ciąg swych skojarzeń sam Holmes ("to elementarne, Watsonie!"), więc może autor po prostu okazał się zbyt dobrym naśladowcą, jego hołd okazał się idealny, a ja wyrosłam z dziewiętnastowiecznych opowieści kryminalnych i to, co drażniło i męczyło (a i nudziło momentami, przyznaję) podczas lektury to jej niewątpliwa, rasowa dziewiętnastowieczność?

Nie wykluczam tego wcale, więc szczerze mogę polecić rzecz wielbicielom wieku dziewiętnastego i Sherlocka Holmesa. Zdziwiłabym się, gdyby im nie przypadła do gustu.

Ale dla mnie jednak, cóż, trochę za staroświecko.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-03
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moriarty
2 wydania
Moriarty
Anthony Horowitz
6.7/10
Cykl: Sherlock Holmes by Anthony Horowitz, tom 2

Sherlock Holmes nie żyje. Zapada mrok Stało się! W pamiętnym starciu nad wodospadem Reichenbach przepadli Sherlock Holmes i jego arcywróg, profesor James Moriarty. Policjanci ze Scotland Yardu opłakuj...

Komentarze
Moriarty
2 wydania
Moriarty
Anthony Horowitz
6.7/10
Cykl: Sherlock Holmes by Anthony Horowitz, tom 2
Sherlock Holmes nie żyje. Zapada mrok Stało się! W pamiętnym starciu nad wodospadem Reichenbach przepadli Sherlock Holmes i jego arcywróg, profesor James Moriarty. Policjanci ze Scotland Yardu opłakuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @S.anna

Słodkich snów
"Słodkich snów. Wszyscy macie źle w głowach, tom 4" Martyna Pawłowska-Dymek

Zabierając się za lekturę każdego kolejnego tomu serii "Wszyscy mamy źle w głowach" odkrywam, że, o rany, ja się naprawdę stęskniłam za bohaterami! Są to bohaterowie nas...

Recenzja książki Słodkich snów
Zawracanie głowy
"Zawracanie głowy" Monika B. Janowska

Niektórzy twierdzą, że praca asystentki na poczcie musi być nudna. A to właśnie tam, w najmniej oczekiwanym momencie Adriannę spotka... Ale o tym właśnie jest ta his...

Recenzja książki Zawracanie głowy

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl