Trzech gości w łódce plus wampir recenzja

Może wreszcie polubię wampiry!

Autor: @Aleksandra_99 ·1 minuta
2022-09-12
Skomentuj
7 Polubień
„Jak się w to wszystko wpakowałem? Klasycznie, czyli nie używając w istotnych momentach, gdy tego wymagała sytuacja, mózgu”.


Kilka miesięcy temu miałam możliwość przeczytania powieści Kapłan Krzysztofa Kotowskiego. Jak tylko dostałam możliwość zrecenzowania kolejnej książki autora Trzech gości w łódce plus wampir, miałam przeczucie, że będzie to dobra lektura. Nie pomyliłam się. Autor ma swój wyjątkowy i charakterystyczny styl pisania. Czytając miałam wrażenie, że bohaterowie są obok mnie i opowiadają swoje historie. Do tego wiele przemyśleń i świetnych cytatów, nad którymi zatrzymywałam się na dłużej, pozwoliło lepiej wciągnąć się w historie i zaprzyjaźnić z postaciami stworzonymi przez autora.

„Samotność nie jest wtedy, kiedy znikają pojedyncze, nawet ważne osoby. Samotność jest wówczas, gdy znikają mniejsze lub większe światy, z których czerpiemy to, co jest w stanie zastygnąć na długo, czasem na zawsze”.


Fabułę książki opiszę krótko. Czasy powojenne, wampir, akcja, kobieta, dużo ludzi, więcej wampirów i jeszcze więcej akcji. Kotowski nie ogranicza się do jednego gatunku. Łączy ich wiele i to go wyróżnia. Na dodatek robi to świetnie. Co trochę zaskakuje zwrotem akcji. Kotowski wyczuwa kiedy musi trochę zwolnić, a kiedy przyspieszyć wydarzenia, które mają miejsce. Autor często nawiązuje do postaci historycznych lub wydarzeń. Jest to ciekawe uzupełnienie powieści. Na dodatek nie czułam żeby Autor wprowadzał takie wątki na siłę. Było to bardzo naturalne. Główny bohater Wiktor jest postacią ciekawą i intrygującą. Poznajemy go bardzo dobrze, ponieważ to on jest narratorem.

„Lęk przed odpowiedzialnością jest jedynym z największych, jakie znamy”.


Do tej pory słowo wampir nie zachęcało mnie do czytania czegokolwiek związanego z takimi postaciami, czy oglądania filmu. Tu było inaczej. Tytuł szybko mnie zaintrygował. Opis zachęcił. Więc zabrałam się za czytanie i okazało się, że to była dobra decyzja. Narrator szybko wspomina, a nawet wypomina jak przedstawia się wampiry w kulturze, Kotowski na pewno pokazuje te postacie inaczej. W swój sposób. Dla mnie wydają się bardziej ludzkie. Na pewno miało to znaczenie, a fakt, że czasem nie mogłam odłożyć książki tylko to potwierdza.

“Moim zdaniem jesteś idiotą. Dość sympatycznym. W dodatku wyjątkowo zdolnym. To pierwsze z wiekiem ci przejdzie. To drugie pewnie też. Z trzecim zostaniesz do końca życia. Dlatego wymaga się od ciebie więcej”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-11
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzech gości w łódce plus wampir
Trzech gości w łódce plus wampir
Krzysztof Kotowski
7.6/10

„Trzech Gości w Łódce plus Wampir” – to sensacyjny thriller Krzysztofa Kotowskiego – książka, która pojawia się po kilkuletniej nieobecności bestsellerowego autora na rynku wydawniczym. Napisana z ro...

Komentarze
Trzech gości w łódce plus wampir
Trzech gości w łódce plus wampir
Krzysztof Kotowski
7.6/10
„Trzech Gości w Łódce plus Wampir” – to sensacyjny thriller Krzysztofa Kotowskiego – książka, która pojawia się po kilkuletniej nieobecności bestsellerowego autora na rynku wydawniczym. Napisana z ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wampiry w literaturze są przedstawiane dwojako. Odsłona krwawa, czyli horrory, a w nich polowania, wysysanie krwi i sieczka, sieczka, sieczka. Odsłona romantyczna, groźne acz intrygujące dzieci nocy....

@asiaczytasia @asiaczytasia

"Jeśli człowiek może stać się potworem, to potwór może się stać człowiekiem." Mroczne cienie Motyw wampira w literaturze zdawałoby się, że jest wykorzystany do cna. Wtem zjawia się Krzysztof Kotowsk...

@karolina92 @karolina92

Pozostałe recenzje @Aleksandra_99

Wieczne igrzysko. Imię duszy
Coś poszło nie tak

Na terenie Czech piekło otwiera swoją bramę. Na konfrontację z upiorami wysyłany jest specjalny oddział kanoników, który są gotowi oddać wiele, aby nie dać zwyciężyć złu...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
Niewolnicy modernizacji
Trochę o przeszłości

Książka wymagająca, jednak dla osób zainteresowanych tematem może być ciekawa i interesującą. Osobiście przypomina mi bardziej jakaś serię wykładów lub pracę naukową, du...

Recenzja książki Niewolnicy modernizacji

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl