Uśmiech zimy recenzja

Mroźny dwór

Autor: @stos_ksiazek ·2 minuty
2021-11-11
Skomentuj
1 Polubienie
"Uśmiech zimy" Anny Rybkowskiej to pierwsza część z cyklu "Ślady życia". Jestem świeżo po lekturze i nie wiem, co o niej sądzić. Na początku spodobała mi się narracja, jednak po czasie stwierdziłam, że akcja książki jest zbyt powolna, a główna bohaterka denerwująca. Gdzieś w połowie opowieść z powrotem zaczęła mnie do siebie przekonywać, więc jestem ciekawa dalszych losów Bereniki w Nabokowie.

“Uśmiech zimy” opowiada historię Bereniki Popielawskiej, dojrzałej kobiety, opiekującej się schorowanymi rodzicami, która pewnego dnia dziedziczy na Podlasiu dworek po człowieku, który wyrządził jej ogromną krzywdę. Aby spadek przeszedł na jej własność spadkodawca, znany malarz Maksymilian Styks zastrzegł sobie, że Berenika musi mieszkać tam cały rok, czytając codziennie jego pośmiertne zapiski. Kobieta zgadza się, ponieważ ma dzieci i po sprzedaży posiadłości planuje wspomóc pieniędzmi rodzinę. I tak oto Berenika wyjeżdża do Nabokowa, gdzie panuje prawdziwa zima, mieszkają prości ludzie wierzący w zabobony, a w majątku dzieją się dziwne i tajemnicze rzeczy.

Chyba najbardziej drażniące podczas lektury było zachowanie kobiety. Ale myślę sobie, że to specjalny zabieg, który ma na celu pokazać, jak coś tak okropnego, co spotkało młodą jeszcze Berenikę, może determinować życie. Kobieta jest bojaźliwa i lekkomyślna, sama boi się wejść na strych, czy jechać do miasta na zakupy. Popielawska wiąże się z mężczyznami, którzy nie traktują jej z szacunkiem. Ciągle tłumaczy sobie ich chamskie zachowanie. Nie przeszkadza jej to, że obecny partner niejednokrotnie mówi, że jest głupia. Mam nadzieję, że pobyt w Nabokowie w kolejnych częściach będzie dla Bereniki czymś, co pomoże odbudować jej pewność siebie. Uwierzy, że jest silna i że da sobie radę sama. Czekam na wewnętrzną przemianę kobiety. Bo ile razy miałam ochotę krzyknąć: “Kobieto, ogarnij się! Masz dom pełen ciekawych staroci i niezbadanych zakątków, weź to wszystko obejrz!” Aż mnie ciekawość zżera, co może znajdować się na strychu, w piwnicy, czy tajemniczym tunelu. Ja nie poszłabym spać, tylko ciągle bym myszkowała.

Podoba mi się wątek fantastyczny. Ciekawa jestem, czy może on zmienić, coś w życiu Bereniki. Nie wyjaśniam, bo nie chcę spoilerować, ale odkrycie dokonane przez Jakuba i motyw z jego siostrą jest naprawdę intrygujący. Czekam na więcej w kolejnych częściach. Momentami książka jest groteskowa, ale ogólnie jest przyjemna w czytaniu.

Na półce czeka już na mnie “Smak wiosny”, więc niebawem zabieram się za drugą część. Zobaczę, co wiosną będzie się działo w Nabokowie. Mam nadzieję na większą fascynację Bereniki odnośnie tajemnic dziwnego dworu. Mnie ten wątek mocno zaintrygował, więc czekam na więcej tajemnic i rewelacji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uśmiech zimy
Uśmiech zimy
Anna Rybkowska
6.9/10
Cykl: Ślady życia, tom 1

Pierwsza z czterech części cyklu "Ślady życia". Berenika Popielawska, rozwódka, matka dwójki dorosłych dzieci, otrzymuje spadek po swoim dawnym kochanku, znanym artyście malarzu, Maksymilianie St...

Komentarze
Uśmiech zimy
Uśmiech zimy
Anna Rybkowska
6.9/10
Cykl: Ślady życia, tom 1
Pierwsza z czterech części cyklu "Ślady życia". Berenika Popielawska, rozwódka, matka dwójki dorosłych dzieci, otrzymuje spadek po swoim dawnym kochanku, znanym artyście malarzu, Maksymilianie St...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Siła czasem bywa maską, za którą ukrywamy strach i dezorientację”. Berenika jest rozwódką, ma dwoje dorosłych dzieci, mieszka z rodzicami. Niespodziewanie dostaje informację, że dostała spade...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @stos_ksiazek

Gdyby dzisiaj było wczoraj
Niegrzeczne wybryki Hanny

“Gdyby dzisiaj było wczoraj” Julii Maj to książka, która zakończyła mój czytelniczy rok 2023. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Nie myślałam, że to będzie erotyk....

Recenzja książki Gdyby dzisiaj było wczoraj
Dom pod szczęśliwą gwiazdą
Szczęśliwa rodzina

Rzadko sięgam po obyczajówki. Abym przeczytała ten rodzaj książki, musi mnie coś zaintrygować. Po "Dom pod szczęśliwą gwiazdą" Ewy Formelli sięgnęłam ze względu na okład...

Recenzja książki Dom pod szczęśliwą gwiazdą

Nowe recenzje

Snajperka
recenzja
@maniek.em:

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem...

Recenzja książki Snajperka
Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
© 2007 - 2024 nakanapie.pl