Muchomory w cukrze recenzja

Muchomory w cukrze

Autor: @feyra.rhys ·2 minuty
2023-11-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Skoro minie wszystko co dobre, minie też wszystko co sprawia ból."

Niedawno miałam okazję przeczytać "Nocne godziny" Marty Bijan, a że przypadła mi ta książka do gustu i to bardzo, to postanowiłam sięgnąć po wcześniejszą książkę autorki "Muchomory w cukrze". Sam tytuł i wiele pozytywnych, jak i negatywnych opinii sprawiły, że postanowiłam sama sprawdzić jaka ona właściwie jest i dlaczego są tak podzielone zdania na jej temat.

"Czy w październiku będę mogła dalej oddychać i świat się nie zmieni?"

Zacznijmy od tego, że "Muchomory w cukrze" to połączenie thrillera, horroru i dark academy. Już samo połączenie tych gatunków zachęca, by poznać książkę bliżej – przynajmniej z mojej perspektywy.

Fio, Wenus, Hanna, Kostek i Robin postanawiają, że ostatnie wakacje przed rozdzieleniem i pójściem na studia spędzą razem. Kostek proponuje wyjazd na dwa miesiące do Domku z Drewna i Szkła, który należy do jego rodziny, a w którym obecnie mieszka jego przyrodni brat Adam. Pozostali godzą się na propozycję, bo cóż może się wydarzyć w domku położonym pośrodku lasu, wśród gór? Cisza, spokój, odpoczynek, wyciszenie i dobra zabawa w świetnym towarzystwie – na to liczę przyjaciele. Jedynym mankamentem tego idyllicznego miejsca jest brak zasięgu. Jednak to nikomu nie przeszkadza, jak również to, że Kostek nie miał kontaktu z bratem od dłuższego czasu i nie wie co mogą zastać po przyjeździe.
Ciekawi co wydarzy się w Domku z Drewna i Szkła?

"Gdybyśmy tylko w tamtym momencie wiedzieli jak to wszystko się skończy."

Sam opis książki jest bardzo ciekawy i zachęcający. Po jego przeczytaniu byłam pewna, że będzie się dużo działo, a przynajmniej coś fajnego, mrocznego i przyciągającego - jednak trochę się rozczarowałam. Przez całą książkę czekałam, aż coś się zacznie dziać, jednak najwięcej było tu rozważań głównej bohaterki Fio, co nie jest niczym złym, aczkolwiek dla mnie było ich trochę za dużo. Cała książka jest dla mnie ciut za spokojna, choć było kilka momentów, w których miałam nadzieję, że coś się wydarzy, już, teraz, w tej chwili - jednak za każdym razem musiałam obejść się smakiem. Książka jest ciekawa, ale nie zachęciła mnie do siebie tak jak "Nocne godziny". Nie ma między nami flow, jednak muszę przyznać, że końcówka mnie totalnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Dopiero tu, na samym końcu, akcja nabiera tempa i wyjaśnia się wszystko co się zdarzyło. Ta końcówka to istna petarda!

Czy polecam? Trudno mi jednoznacznie powiedzieć, bo sama w sobie książka jest okej, jednak nie było tego wow, które czuję podczas czytania innych książek. Musicie to sami zweryfikować i zdecydować czy książka się wam podoba czy nie. Dla osób zainteresowanych, które z ciekawości chcą poznać bohaterów i fabułę polecam na przykład wysłuchać jej jako audiobooka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Muchomory w cukrze
Muchomory w cukrze
Marta Bijan
6.9/10

Gdy wymarzone wakacje zamieniają się w koszmar i nie wiesz już komu zaufać… Pięcioro świeżo upieczonych maturzystów, Fio, Wenus, Hanna, Kostek i Robin, spędzają lato w Domku z Drewna i Szkła. Wła...

Komentarze
Muchomory w cukrze
Muchomory w cukrze
Marta Bijan
6.9/10
Gdy wymarzone wakacje zamieniają się w koszmar i nie wiesz już komu zaufać… Pięcioro świeżo upieczonych maturzystów, Fio, Wenus, Hanna, Kostek i Robin, spędzają lato w Domku z Drewna i Szkła. Wła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Najlepszym określeniem tej książki będzie: "jakie to było serio na maksa dziwne!" Zacznijmy jednak od początku - historia opowiada o piątce znajomych, którzy po skończeniu klasy maturalnej zamierzaj...

@blossom_minds @blossom_minds

Książka Marty Bijan pod tytułem "Muchomory w cukrze", to jedna z lepszych książek (pod względem zwrotów akcji i fabuły) jakie czytałam w moim życiu! Do przeczytania zachęciły mnie pozytywne opinie or...

@3livvka3 @3livvka3

Pozostałe recenzje @feyra.rhys

Zbrodnia i magia
Zbrodnia i magia

Jak cudownie było móc zostać patronem kolejnej świetnej książki Katarzyny Wierzbickiej "Zbrodnia i magia." Uwielbiam świat, który stworzyła autorka, świat iskier. Dla mn...

Recenzja książki Zbrodnia i magia
Cmentarz zagubionych dusz
Cmentarz zagubionych dusz

Muszę Wam przyznać szczerze, że czekałam z niecierpliwością na drugi tom z cyklu Cmentarze osobliwości autorstwa Pauliny Hendel. Ostatnimi czasy jestem trochę na bakier ...

Recenzja książki Cmentarz zagubionych dusz

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem