My name is Lena recenzja

My name is Lena

Autor: @historie_budzace_namietno ·2 minuty
2022-09-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Myślami wciąż przy blond aniele, sercem i duszą związany na zawsze… Z cholernym bólem, pozbawiony tlenu, tułał się wszędzie, szukając swojego miejsca, bezpiecznej przystani, by nie myśleć, zapomnieć. Schować się przed światem, w którym dookoła kwitła miłość pozbawiająca zdrowego rozsądku i rozumu”.

Lena wraz z Lili zaczynają poznawać smak dorosłego życia, ale jako córki mafii zawsze miały ochronę i nadopiekuńczych ojców, co wiązało się z ograniczeniami. A ich Lena nie lubiła najbardziej. Chciała korzystać z życia i robić to, na co miała ochotę. Co prowadziło, że obie często wpadały w kłopoty i przyprawiały rodzinkę o zawał. Zwłaszcza jej męską część, bo cioteczki wiedziały, co czują dziewczyny i z chęcią im pomagały. Lena wpadła w oko Evansowi i nie zamierzał jej sobie odpuścić. Nawet, wtedy gdy dowiedział się, czyją jest córką i jak może się to skończyć. Ten kobieciarz myślał, że zdobycie dziewczyny będzie proste, ale nie przewidział, że ona będzie stawiać opór i go spacyfikuje. Postępowanie Leny, zamiast go zniechęcić, jeszcze bardziej go nakręcało. Dokąd zaprowadzi ich ta gra? Co zrobi Siergiej i Jacob, gdy odkryją prawdę? Czy wybaczą ukrywanie prawdy?

Ta część różni się od pozostałych, bo tym razem mamy do czynienia z nastolatkami, które zmieniają się w dorosłe kobiety oraz to jak zmienia się ich podejście - dojrzewają. Będziemy wraz z nimi doświadczać ich pierwszych razów, pocałunków i będziemy poznawać, co czują, o czym myślą i czego pragną. Ale zanim to nastąpi, będzie różnie, zwłaszcza że kolejne niebezpieczeństwo właśnie pojawia się na horyzoncie. W tej rodzince nigdy nie może być spokojnie. Jak zawsze nie zabraknie dobrego humory, śmiechu, żartów, które od pierwszego tomu są już znane i na które się czeka. Co nie zmienia faktu, że Alicja nie zapomniała o dodaniu pikanterii, ale również zapewniła mi po raz kolejny adrenalinę, podniesione ciśnienie, złość, strach. Ogromnie się cieszę, że pojawiły się tu wszystkie postacie z tej serii, bo bez nich nie byłoby już to samo. Ich emocje i myśli również będzie nam dane poznawać, a to dzięki narracji trzecioosobowej. Czytanie jej było czystą przyjemnością, a kartki same się obracały. Chociaż nie powiem, że nie raz zachowanie Leny wkurzało mnie, zresztą nie tylko jej. Bo Sergiejowi i Jacobowi również miałam ochotę powiedzieć kilka słów i potrząsnąć nimi, żeby wzięli się w garść, bo niewiele brakowało, a straciliby, to co mieli najważniejsze. Emocje towarzyszyły mi od pierwszej do ostatniej kartki. Lucas również się pojawi i dowiemy się co u niego słychać, ale to nie zmienia faktu, że ja dalej czekam na historię Lucasa. Byłaby ona idealnym dopełnienie tej serii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
My name is Lena
My name is Lena
Alicja Skirgajłło
7.9/10
Cykl: Romans mafijny, tom 4
Seria: Editio Red

Jest królową życia. Ale nawet w jej świecie czasem trzeba o nie walczyć... Oto Lena ― pewna siebie, beztroska, piękna. Roześmiana, ciesząca się swoją młodością, jak każda nastolatka. Zwyczajna? Ni...

Komentarze
My name is Lena
My name is Lena
Alicja Skirgajłło
7.9/10
Cykl: Romans mafijny, tom 4
Seria: Editio Red
Jest królową życia. Ale nawet w jej świecie czasem trzeba o nie walczyć... Oto Lena ― pewna siebie, beztroska, piękna. Roześmiana, ciesząca się swoją młodością, jak każda nastolatka. Zwyczajna? Ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka to 4 tom serii romans mafijny. Muszę przyznać, że polubiłam ta serie od 1 tomu. Każdy tom miał w sobie coś, co go wyróżniała. Czy tom 4 był tak samo dobry, jak poprzednie? Mam mieszane uczuci...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Declan i Holly, Joshua i Miley, Siergiej i Natalie, a może Jacob i Selina? Która z tych historii jest Waszą ulubioną? 😊 W czwartym tomie "Romansu mafijnego" Alicji Skirgajłło poznajemy kolejne dwie, ...

@Lettoaletto @Lettoaletto

Pozostałe recenzje @historie_budzace...

Z diabłem pod ramię
Jeśli nie boicie się zanurzyć w tym mroku, który niszczy duszę i stanąć oko w oko z psychopatą

„Byłam rozbita psychicznie, bo doszło do czegoś naprawdę brutalnego, i niemal pewna, że już nigdy nie spojrzę na niego jak na ukochanego. Już na zawsze w moich oczach bę...

Recenzja książki Z diabłem pod ramię
Pozwól mi cię kochać
Pozwól mi cię kochać

„Nikt nie powiedział, że miłość jest prosta. Ta prawdziwa wymaga poświęceń, więc jeśli naprawdę chcesz z nią być, uzbrój się w cierpliwość i… walcz.” Gemma oddała swoje...

Recenzja książki Pozwól mi cię kochać

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka