Na fejsie z moim synem recenzja

Na fejsie z moim synem

Autor: @FiolkaK ·1 minuta
2015-01-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Na fejsie z moim synem" - tytuł niewątpliwie nowoczesny. W końcu całe pokolenia marnują na nim czas. Okazuje się, że facebook jest ogólnodostępny i wszechobecny - nawet w piekle.

Irena Wiśniewska z facebook.hell pisze do swojego syna o wszystkim i o niczym. Opowiada, co dzieje się w piekle i jak wygląda tam jej życie. Bierze ona udział w wielu naukowych spotkaniach, ma okazję poznać osobistości, które za życia uchodziły za autorytety.Może się dokształcić w wielu dziedzinach - a czytelnik musi znosić wykłady na temat sztuki, nauki i tak dalej.

Oprócz analizy obrazów są też wspomnienia i uczucia. Matka kochała syna i nie da się temu zaprzeczyć. W jej słowach ukryte są głębokie emocje.Miłość kryła się w gestach, obawach, troskach.

Niby mówi matka, ale jak wiadomo - to sam Wiśniewski chciał rozliczyć się z przeszłością. Czasem pisze o wydarzeniach, które pochwala, które ceni w swoim życiu. Nieraz są i takie, których żałuje. Na przykład, gdy matka pyta syna, po co mu było tyle się uczyć, na co mu były te doktoraty?

To pierwsze dzieło autora, które miałam okazję przeczytać. I szczerze mówiąc, zawiodłam się. Pomysł z fejsem wcale nie jest szczególny. Rozmowa matki z synem, przemyślenia autora a i owszem, są warte uwagi. Ale moim zdaniem są za intymne. Nie powinny ujrzeć światła dziennego, a zostać w sercu autora.

Teorie o wybitnych ludziach żyjących w piekle... No cóż, nikt tego wiedzieć nie może.Kiedy autor opisuje święto Hitlera, no to można się zgodzić. W końcu on swoim zachowaniem od dawna zaklepywał tam miejscówkę. Jednak zsyłanie własnej matki do piekła? Za co? Bo w książce nie ma uzasadnienia.

Nie podobało mi się. Te wyznania są piękne, ale nie wzbudziły we mnie refleksji. Nie zrażam się jednak do autora, na pewno przeczytam jeszcze jego książki, a na pewno słynną "S@motność w sieci".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na fejsie z moim synem
6 wydań
Na fejsie z moim synem
Janusz Leon Wiśniewski
5.4/10

Nieżyjąca matka, Irena Wiśniewska, pisze z czeluści piekielnych do swojego ukochanego syna Janusza. Pisze na Facebooku, a jej wpisy układają się w intymną, fascynującą opowieść, gdzie rodzinne histori...

Komentarze
Na fejsie z moim synem
6 wydań
Na fejsie z moim synem
Janusz Leon Wiśniewski
5.4/10
Nieżyjąca matka, Irena Wiśniewska, pisze z czeluści piekielnych do swojego ukochanego syna Janusza. Pisze na Facebooku, a jej wpisy układają się w intymną, fascynującą opowieść, gdzie rodzinne histori...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tę książkę po prostu chciałam przeczytać. Podobała mi się tematyka, podobał mi się autor, tytuł też niegłupi. A ja lubię ciekawe tytuły. Czytając recenzje powieści, stwierdziłam, że chyba muszę dorzuc...

@zingela @zingela

Janusz Leon Wiśniewski. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych pisarzy polskich, choć wielu nie zgadza się na nazywanie go „pisarzem”. Może i jest magistrem fizyki, doktorem informatyki, d...

@malaM @malaM

Pozostałe recenzje @FiolkaK

Mała księżniczka
Dzieciństwo.

Dzieciństwo to wspaniały okres w życiu. Pewnie często w głowie pojawia się myśl, że miło byłoby wrócić do tych beztroskich czasów, kiedy zabawa była jedynym zajęciem, a z...

Recenzja książki Mała księżniczka
Żniwa zła
Żniwa zła

Jak to dobrze, że są na świecie jeszcze wspaniałomyślni, troskliwi ludzie! No sami zobaczcie – Cormoran Strike stracił nogę, gdy służył w wojsku. Musiał męczyć się z prot...

Recenzja książki Żniwa zła

Nowe recenzje

Rada smoków
Zagrożenie dla świata.
@maciejek7:

W poprzedniej części Matylda wyjechała na wakacje do dziadka mieszkającego na intrygującej i jednocześnie fascynującej ...

Recenzja książki Rada smoków
Szkoda, że cię tu nie ma
Pandemia w świecie Diany O'Toole
@emol:

Jodi Picoult jest jedną z moich ulubionych autorek i z ciekawością sięgnęłam po jej kolejną powieść. Jak przeczytałam n...

Recenzja książki Szkoda, że cię tu nie ma
Serce pełne kwiatów. Flowerheart
To przede wszystkim opowieść o pokonywaniu swoi...
@xbooklikex:

"Na werandzie stał ciemnowłosy mężczyzna, trzymał ręce na ramionach dziewczyny w moim wieku, która ze śmiechem wtoczyła...

Recenzja książki Serce pełne kwiatów. Flowerheart
© 2007 - 2024 nakanapie.pl