Dary bogów recenzja

Na początku było Jajo...

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Tanashiri ·1 minuta
2020-06-18
1 komentarz
18 Polubień
"Dary bogów" Witolda Jabłońskiego to zbiór mitów i baśni słowiańskich. Autor narratorem swojej opowieści uczynił bajarza, który snuje swoją klechdę przy kuflu piwa. Jednocześnie opowiada historię dawno zapomnianych bóstw słowiańskich i legendy o dobrze nam znanych postaciach. Całość jest zgrabnie przez Jabłońskiego ze sobą połączona, tak że każda historia splata lub łączy się ze sobą.

Po pierwsze trzeba przeczytać Posłowie. Tam autor wyjaśnia jaki jest jego cel w stworzeniu takiej książki. Ważną i godną pochwały jest kwestia przygotowania się do jej napisania a tu już czapki z głów. Jabłoński podaje całą bibliografię z której korzystał a zasadniczo podkreśla, że wielką rolę w jej pisaniu odegrały dzieła "Mitologia Słowian" A. Gieysztora, "Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian" J. Strzelczyka, "Religia Słowian" A. Szyjewskiego czy "Niesamowita słowiańszczyzna" M. Janion
Sam Jabłoński wydaje się być słowiańską religią i legendami zafascynowany. Być może dzięki temu "Dary bogów" to książka niestandardowa i jednocześnie bardzo ciekawa. Autor podkreśla, że nie każde bóstwo czy legendę można było od początku dokładnie opisać i scharakteryzować.

"Korzystając z tak różnorodnego materiału, największy wysiłek włożyłem w połączenie wielu niepasujących do siebie elementów, aby słowiańska saga przedstawiła się czytelnikom jako w miarę jednolita i spójna całość."

Nie każdy z przedstawionych bogów ma jedno wcielenie, jak choćby Marzanna-Dziewanna, wiosną piękna i rumiana a przede wszystkim młodziutka, jesienią zaś stara, zmęczona i u kresu sił.
Mnie osobiście najbardziej podobało się owe złote jajo z początku wszystkich czternastu opowieści. Tu też Jabłoński wyszedł obronną ręką, wszak jeśli jajo było pierwsze ktoś musiał je znieść...
Trzeba było trochę pisarskiej fantazji by to połączyć z innymi historiami bo choć ta książka ma początek, to nie ma jak to bywa zwykle stricte środka i końca.
Powieść napisana w dobrym stylu, język prosty ale nie przaśny. Czyta się to lekko, z ogromnym zainteresowaniem i autentyczną ciekawością. Dlatego jeśli lubisz mity i legendy, możesz przeczytać " Dary bogów". Jeśli zaś lubisz i intryguje cię mitologia Słowian musisz "Dary bogów" przeczytać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-18
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dary bogów
2 wydania
Dary bogów
Witold Jabłoński
6.9/10
Cykl: Saga słowiańska, tom 1

Posłuchajcie opowieści starego bajarza… Czternastu opowieści o pradawnych czasach, gdy światy bogów i ludzi stanowiły jedność. Kiedy bogowie ciskali pioruny, rusałki tańczyły w księżycowym blasku, a ...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Widziałam tę książkę, więc ciekawie jest się dowiedzieć co w niej może być. Słowiańszczyzna może być ciekawym rematem. Wolę to niż Wikingów.
Dary bogów
2 wydania
Dary bogów
Witold Jabłoński
6.9/10
Cykl: Saga słowiańska, tom 1
Posłuchajcie opowieści starego bajarza… Czternastu opowieści o pradawnych czasach, gdy światy bogów i ludzi stanowiły jedność. Kiedy bogowie ciskali pioruny, rusałki tańczyły w księżycowym blasku, a ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O tym, że nasze dzieci uczą się w szkole o mitach greckich i rzymskich, ale o słowiańskich bogach wiedzą mniej niż mało nie ma potrzeby wspominać, jest to ogólnie znana prawda. Popiel, Piast, Świ...

@S.anna @S.anna

Świat dziś to globalna wioska. Granice bywają jedynie symboliczne, a łatwość pokonywania wielkich odległości sprawia, że każdy przy odrobinie chęci i pieniędzy może być obywatelem świata. To wszystko...

@ania_gt @ania_gt

Pozostałe recenzje @Tanashiri

Kroczący wśród cieni. Nigdy mnie nie odnajdziesz
Wśród cieni

Kavel Rotheng jest tropicielem. Jedynym w swoim rodzaju. Kiedy udaje mu się brawurowo rozwiązać zagadkę tajemniczych zgonów w miejskim więzieniu, zostaje wzięty pod lupę...

Recenzja książki Kroczący wśród cieni. Nigdy mnie nie odnajdziesz
Lupus magnus
Lupus Magnus

Hmm... i cóż ja mam powiedzieć o tej powieści? Motyw zmiennokształtnych nie jest nowością, podobnie jak żadnym odkryciem w literaturze nie jest również zagadnienie wilko...

Recenzja książki Lupus magnus

Nowe recenzje

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
@Olga_Majerska:

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl