Domki z kart recenzja

Nadmorska podróż

Autor: @jorja ·2 minuty
2023-09-20
Skomentuj
25 Polubień
Anna Ziobro należy do niezbyt licznego grona twórczyń powieści obyczajowych, którą sobie cenię. Nie tylko za piękny styl, którym się posługuje, ale też za życiowe, realistyczne problemy, które porusza i postacie, które kreuje. Nie mam po jej książkach poczucia niesmaku i lepiących się od cukru zębów.

Domki z kart to już III tom Serii Nadmorskiej, ale można spokojnie go czytać bez znajomości poprzednich części. Autorka tak skonstruowała fabułę, że każdy się w tej powieści bez problemu odnajdzie. Możemy obserwować losy Leny i niepełnosprawnego Marcina, Ady i jej ponad rocznego synka, Leszka, któremu życie stawia pod nogami kłodę za kłodą. Każda z tych historii była zajmująca i interesująca, ale chyba najbardziej kibicowałam Adzie i Leszkowi. Los kazał im wydorośleć w tempie ekspresowym bez taryfy ulgowej. Każdy z bohaterów walczy o prawo do szczęścia i spełnienie marzeń. Każdy za czymś tęskni, każdy chce podążać za głosem serca – zupełnie jak my – czytelnicy. A wszystkie radości i smutki owiane są morską bryzą, którą osobiście uwielbiam…

„Los czasami zatrzaskuje nam przed nosem kolejne drzwi, ale jednocześnie uchyla okno”.

Lektura trochę zmieniła moją perspektywę. Czytanie o chorobie Marcina i jego z nią zmaganiach sprawiło, że moje problemy zdrowotne zaczęły mi się wydawać błahostką i tylko lekkim dyskomfortem. Cenne spostrzeżenia i słowa otuchy wplecione w dialogi wypowiadane przez bohaterów mimo trudów i smutków życia napawały optymizmem. Autorka z dużą delikatnością i wrażliwością opisywała codzienność, dając przy okazji czytelnikom nadzieję na lepsze jutro, jak również motywację do tego, żeby wciąż marzyć. Jest to rzecz ludzka i bardzo potrzebna. Na przykładzie Marcina przekonuje, aby nigdy się nie poddawać, szukać zawsze pozytywnych stron życia. Mamy je jedno. Trzeba dobrze i w pełni je wykorzystać.

Anna Ziobro ukazała, jak ważna jest w naszym życiu bliskość osoby, która będzie rozumieć, wspierać, akceptować przede wszystkim nasze słabości i motywować do działań aż powoli dotrzemy do upragnionego celu. Każdemu potrzebny jest ktoś, kto poda ramię, byśmy nie upadli, nie zniechęcili się i nie poddali.

Lektura Domków z kart to wartościowa powieść z mądrym przesłaniem jednak bez zbędnej przesady, egzaltacji czy nadmiernego sentymentalizmu. Polecam ją szczególnie osobom wrażliwym na realizm wydarzeń, życiowe dialogi i lubiącym zżyć się z bohaterami.

Wspieraj – Kochaj – Żyj

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Dragon.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-17
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Domki z kart
Domki z kart
Anna Ziobro
8/10

Pomimo nieprzyjemnych doświadczeń życiowych Lena i Marcin nie rezygnują z miłości, planując ślub. Choroba chłopaka postępuje, ale Marcin się nie poddaje. Lena nadal nie odzyskała w pełni pamięci i wc...

Komentarze
Domki z kart
Domki z kart
Anna Ziobro
8/10
Pomimo nieprzyjemnych doświadczeń życiowych Lena i Marcin nie rezygnują z miłości, planując ślub. Choroba chłopaka postępuje, ale Marcin się nie poddaje. Lena nadal nie odzyskała w pełni pamięci i wc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anna Ziobro jest autorką kilku powieści obyczajowych i romansów. Domki z kart to trzecia część serii Nadmorskiej, którą poprzedzają tytuły Moje życie przed tobą i Nie pozwól mi odejść. W pierwszym to...

@Aga_M_B @Aga_M_B

“...los czasami zatrzaskuje nam przed nosem kolejne drzwi, a jednocześnie uchyla okno. Trzeba tylko odważyć się przez nie przejść”. Lena i Marcin bardzo się kochają, pomimo piętrzących się przeciwno...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @jorja

Debit
Konieczność jest matką wynalazków, ale też ojcem katastrof...

„W ekstremalnych sytuacjach ważne jest poczucie, że ktoś coś robi, nawet jeśli nie wpływa to na rezultat”. Nie od dziś wiadomo, że wirusy są nierozerwalną części...

Recenzja książki Debit
Dni w historii ciszy
Im dłużej panuje cisza, tym trudniej ją przerwać

Cisza. Co to słowo oznacza? Jest dobra czy zła? Konieczna czy zbędna? Jaką rolę pełni w naszym życiu? Czym dla nas jest? Niesie spokój duszy czy niepokój i chaos? Czy ci...

Recenzja książki Dni w historii ciszy

Nowe recenzje

Wiatr
Wiatr
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 😊 Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć książki pt. ,,Wiatr" @marcincisz. Książkę tą...

Recenzja książki Wiatr
Say you swear
Fantastyczny wakacyjny romans 🏖️
@burgundowez...:

Książka, która na myśl przywołuje lato i wakacje to? 🏖️ Mi na myśl przychodzi od razu książka „Say you swar”, autor...

Recenzja książki Say you swear
Czułe poranki, bezsenne noce
Czułe poranki, bezsenne noce
@greta.zajko:

Pani Agnieszka Zakrzewska w książce "Czułe poranki, bezsenne noce" prezentuje nam rozległy obraz wschodniej części kraj...

Recenzja książki Czułe poranki, bezsenne noce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl