Tajemnica carycy recenzja

Nagromadzenie tajemnic

Autor: @mewaczyta ·2 minuty
2022-03-31
Skomentuj
10 Polubień
Pół roku po wydarzeniach opisanych w „Wina, wina" Agata Środka znowu znajduje się w centrum kryminalnych wydarzeń. Tym razem wszystkiemu jest winna jej przyjaciółka, która na terenie zakupionej przez siebie rezydencji znajduje trupa. Ciekawskie kobiety nie potrafią zostawić śledztwa policji, choć problemów nie brakuje. Do tego dochodzi chociażby zbliżający się udział Agaty w jury telewizyjnego talent show i presja wykonania zapierającej dech w piersi repliki jaja Faberge. Ale też zawirowania natury osobistej. Oj, zdecydowanie nie ma kiedy się nudzić.

Wciąż bardzo wyraźnie pamiętam ten słoneczny dzień, gdy pierwszy raz spotkałam się z prozą Małgosi Starosty. Pamiętam moje uznanie dla stylu autorki, cichy śmiech w trakcie czytania i ogromną sympatię względem bohaterów. Od tego czasu minęły już prawie dwa lata, a moja sympatia dla powieści Gosi z książki na książkę jedynie rośnie. Lubię głośno nazywać ją królową komedii, a tym bardziej królową komedii kryminalnej, bo za każdym razie bawię się dzięki niej fantastycznie. Podoba mi się wyrazistość bohaterów i zaskakujące zwroty akcji, a jej humor zawsze do mnie trafia. Ratuje moją codzienność i nawet w pochmurne dni przynosi słońce. W „Tajemnicy Carycy“ znalazłam natomiast wszystko to, za co pokochałam książki Gosi, a nawet więcej!

Więcej, bo Agata Śródka jest f e n o m e n a l n a. Pewna siebie i złośliwa restauratorka celebrytka, której lepiej nie denerwować. Rozstawia po kątach kucharzy i policjantów, ale dla bliskich osób nie szczędzi serca. Powieści autorki słyną z silnych postaci kobiecych, ale ta bohaterka wybija się z ich grona swoim ciętym humorem, czym zyskuje w moich oczach. A przecież nie tylko ona ubarwia lekturę! Pozwolę sobie jednak nie zdradzić zbyt wiele na temat bohaterów, bo rozkoszne jest powolne ich poznawanie.

Tym razem od początku wiemy, kto jest mordercą, ale wiedza ta nie sprawia, że mniej czekamy na chwilę wyjawienia wszystkich faktów. Sekretów bowiem nie brakuje, a pytania w naszej głowie tylko się mnożą i mnożą. Nie można cierpieć na niedosyt zabaw przypadku, złośliwości losu czy nieporozumień. Na pierwszy plan często przebija się miłość oraz nienawiść, a od nich nie trudno o kolejne dramaty.

„Tajemnica Carycy" to komedia, przy której dużo się śmiałam. Po jej skończeniu czułam się lekka i szczęśliwa. Powieści Gosi to bowiem jedno z najlepszych lekarstw na zło tego świata, pamiętajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-18
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica carycy
Tajemnica carycy
Małgorzata Starosta
7.8/10
Cykl: Agata Śródka, tom 2

Agata Śródka – restauratorka celebrytka – zostaje zaproszona do jurorowania w finale telewizyjnego talent show, którego tematem jest wykonanie jadalnej repliki jaja Faberge. Zrządzeniem losu dokładni...

Komentarze
Tajemnica carycy
Tajemnica carycy
Małgorzata Starosta
7.8/10
Cykl: Agata Śródka, tom 2
Agata Śródka – restauratorka celebrytka – zostaje zaproszona do jurorowania w finale telewizyjnego talent show, którego tematem jest wykonanie jadalnej repliki jaja Faberge. Zrządzeniem losu dokładni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to moje kolejne zetknięcie z komedią kryminalną, jednak pierwsze z książką Małgorzaty Starosty. Ten gatunek bardzo przypadł mi do gustu, choć nie zawsze wszystkie żarty są zabawne to w moim ogól...

@czytampolecam @czytampolecam

Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną ciekawą intrygą kryminalną, w którą znów wplatana jest Agata Śródka wraz ze swoją prawą ręką i moim ulubieńcem całej powieści Michaelem Blancem. Agata Śródka- cel...

@nankaczyta @nankaczyta

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Carmilla
Powrót gotyckiej perły

@Obrazek Historia o toksycznym uczuciu niestabilnej jednostki, które niesie ze sobą jedynie krzywdę. Brzydkiej duszy zamkniętej w pięknym ciele. Wykorzystanej dobroci ...

Recenzja książki Carmilla
Psalm dla zbudowanych w dziczy
Filozoficzny comfort book w świecie science-fiction.

Roboty zyskały samoświadomość i opuściły fabryki, by odkryć, czym jest piękno przyrody nieskalanej stopą człowieka. Ludzie natomiast musieli na nowo poukładać swoje funk...

Recenzja książki Psalm dla zbudowanych w dziczy

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
Żywe trupy
ROMERO POWRACA ZZA GROBU
@mrocznestrony:

Jestem kolesiem z ery kaset wideo. Wiem, że to niemal prehistoria, że równie dobrze mógłbym pamiętać dinozaury biegając...

Recenzja książki Żywe trupy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl