Mroczne umysły recenzja

„Najmroczniejsze umysły skrywają się za fasadą najzwyklejszych twarzy”, czyli wznowienie trylogii.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2022-10-08
Skomentuj
3 Polubienia
Mroczne umysły to dla mnie drugie spotkanie z Alexandrą Bracken. W tamtym roku miałam przyjemność zapoznać się z Lore, która spodobała mi się, dlatego nie wahałam się przed sięgnięciem po tę historię. Możecie kojarzyć inne jej wydanie – w 2014 roku pojawiła się na rynku nakładem Wydawnictwa Moondrive (Otwartego). W 2018 roku została zekranizowana, ale ja filmu zupełnie nie kojarzę.

Ruby ma szesnaście lat. Jest niebezpieczna. I żyje.
Na razie.
Tajemnicza choroba zabiła większość amerykańskich dzieci. Ruby przeżyła, ale podobnie jak reszta ocalałych, została z czymś gorszym niż wirus. Przerażające umiejętności, których nie może kontrolować, naznaczają jej codzienność. Rodzice Ruby, naciskani przez rząd, wysyłają córkę do Thurmond – brutalnego, stanowego obozu rehabilitacyjnego, gdzie dziewczyna nauczy się, co to strach oraz jak tłumić moce. Ale co, jeśli trenowanie unikalnych predyspozycji, które posiadają młodzi wybrańcy, jest jedyną szansą na przeżycie dla całej jej generacji?

Mroczne umysły to początek dystopijnej trylogii. Po samym opisie spodziewałam się trochę podobnej historii do Niezgodnej. Tutaj również mamy podzielone społeczeństwo, które szykuje się do rebelii. Jednak im dalej, tym mniej podobieństw. Nasi bohaterowie to nastolatkowie, którzy musieli bardzo szybko dorosnąć. Życie każdego z nich naznaczyło cierpieniem, niepewnością i walką. Wraz z rozwojem historii będziemy obserwować, jak te dzieciaki stają się dla siebie rodziną, którą będą starały się chronić. Jest to opowieść o przyjaźni, pierwszych miłościach, poszukiwaniu własnego miejsca na świecie, a także szukaniu poczucia bezpieczeństwa. Oprócz tego nie brak tutaj przeszywającej samotności, bezsilności i ogromnego cierpienia. Autorka dokładnie przedstawia to, co prowadzi do zbuntowania się społeczeństwa. Właściwie ten tom to jej początek.

Lubię książki dystopijne, dlatego Mroczne umysły wciągnęły mnie od początku. Opuszczone miasta, obozy i potwory to moje klimaty. Może i jest to powieść typowo młodzieżowa, ale myślę, że wielu dorosłym się także spodoba. Autorka ciekawie wykreowała świat i prawa, jakie w nim rządzą. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach dowiemy się trochę więcej o kolorach mocy, jakie posiadają bohaterowie.

Mroczne umysły to wciągająca książka w nieco mrocznym klimacie. Bracken stworzyła oryginalnych bohaterów, którzy walczą z przeciwnościami losu. Całość jest dosyć realistyczna pomimo wątków fantastycznych. Jest to naprawdę dobra młodzieżówka, gdzie podczas czytania będziemy dobrze się bawić. Zakończenie pewnie nie jednemu czytelnikowi złamie serce. Ja już nie mogę się doczekać kolejnego tomu i mam nadzieję, że wkrótce go dostaniemy. Jeśli szukacie lekkiej, ale i wciągającej powieści młodzieżowej z ciekawą fabułą to Mroczne umysły sprawdzą się idealnie.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczne umysły
2 wydania
Mroczne umysły
Alexandra Bracken
8.2/10
Cykl: Mroczne umysły, tom 1

Alexandra Bracken, autorka świetnie przyjętej powieści Lore, wraca z serią Mroczne umysły! W 2018 na ekrany kinowe wszedł film na podstawie Mrocznych umysłów! Ruby ma szesnaście lat. Jest niebezpi...

Komentarze
Mroczne umysły
2 wydania
Mroczne umysły
Alexandra Bracken
8.2/10
Cykl: Mroczne umysły, tom 1
Alexandra Bracken, autorka świetnie przyjętej powieści Lore, wraca z serią Mroczne umysły! W 2018 na ekrany kinowe wszedł film na podstawie Mrocznych umysłów! Ruby ma szesnaście lat. Jest niebezpi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mroczne umysły po raz pierwszy przeczytałam jakieś sześć lat temu. Pamiętam, że pierwsze spotkanie z twórczością Alexandry Bracken szalenie przypadło mi do gustu i długo nie mogłam zapomnieć o histor...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

„Mroczne Umysły” jest to pierwszy tom trylogii opowiadającej o dystopijnej Ameryce w której nieznana choroba zabiła większość dzieci i pogrąża Amerykę. Główna bohaterka Ruby przeżyła, ale musi mierzy...

@nikolazyzak24 @nikolazyzak24

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Zaśnij, diabeł patrzy
„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja,...

Recenzja książki Zaśnij, diabeł patrzy
Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka