Obudzić szczęście recenzja

Namiastka szczęścia..

Autor: @puma ·1 minuta
2011-11-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Obudzić szczęście” Susan Wiggs

Sarah i Jack, piękne wręcz książkowe małżeństwo, do szczęścia potrzeba im już tylko dziecka.. Niestety jednak istnieje coś o czym nie do końca Sarah zadaje sobie sprawę..
Opętana macierzyńskim pragnieniem nie zauważa jak ich światy nieoczekiwanie lądują na dwóch osobnych planetach.. odległych o miliony lat.
Każdy krok staje się męczarnią kiedy przyłapuje swojego ukochanego na zdradzie.
Powraca do rodzinnego domu, by tam chłonąć pozytywną energię. Niedługo okazuje się, że jest w ciąży.. tak bardzo upragnionej.
Świat staje na głowie, Sarah zostaje poddana życiowej próbie.. próbie uczuć głębszych niż chciałaby przyznać, próbie radzenia sobie w każdych ,nawet ekstremalnych warunkach.

To właśnie tam odnajduje swoją szkolną miłość Willa, ale czy piętno traumatycznych przeżyć pozwoli na odnowienie choćby iskierki przyjaźni?
Jak dalece może posunąć się mężczyzna z adoptowanym dzieckiem i kobieta mająca urodzić bliźniaki?? W jakim stopniu ich przyjaźń będzie dla wszystkich wystarczająca?

Książka w twardej, gładkiej obwolucie. Przepełniona rozterkami bohaterów, problemami dorastającej nastolatki, oraz próbą odnalezienia się w kryzysowej sytuacji. Lekka i sympatyczna, znakomita dla czytelnika, który szuka relaksu, bowiem puenta jest zupełnie nieskomplikowana. Nie ważne, czy siedzisz z książką w wygodnym fotelu, czy przyciasnym siedzeniu autobusu, zawsze i wszędzie będzie równie wciągająca.

Zabrakło mi nie wiem... hmmm... być może trochę większej ingerencji Willa, większego działania w kierunku swego szczęścia, stoi jakby na uboczu, czekając aż podjedzie ten właściwy pociąg wiozący klucz przeznaczenia.
Ale ile książek tyle poglądów.

Niemniej jednak lektura, dla której poświęciłam kilka wieczorów wprowadziła mnie w doskonały nastrój a jak wiadomo dobra książka to ta, dzięki której zapominamy o teraźniejszości, która przyciąga nas niczym magnez, jest towarzyszem, który nęka nas niewypowiedzianymi słowami..

„Obudzić szczęście” … może Wam, tak jak Sarah uda się w często zawiłym życiu obudzić jeśli nie szczęście, to chociaż jego namiastkę. Otuleni mgiełką marzeń poczuć harmonię.
Książka z pewnością zadowoli spragnionych odpoczynku, odprężenia, poznania jak skomplikowane są nastolatki i jakie mają „odlotowe” pomysły. Wystarczy włożyć do niej zakładkę, aby się przekonać jak szybko zmienia swoje miejsce, jak czas ucieka przez palce...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obudzić szczęście
2 wydania
Obudzić szczęście
Susan Wiggs
7.7/10

Sarah Daly, autorka komiksów, ma dwa oblicza. Na pozór jest szczęśliwą kobietą, jednak głęboko skrywa frustrację. Nie ma odwagi mówić o niej głośno, inaczej niż bohaterka jej komiksów Shirl. Shirl, w ...

Komentarze
Obudzić szczęście
2 wydania
Obudzić szczęście
Susan Wiggs
7.7/10
Sarah Daly, autorka komiksów, ma dwa oblicza. Na pozór jest szczęśliwą kobietą, jednak głęboko skrywa frustrację. Nie ma odwagi mówić o niej głośno, inaczej niż bohaterka jej komiksów Shirl. Shirl, w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto z was został zdradzony? Czy wybaczyliście? A może sami zdradziliście? Jak to przyjął wasz ukochany/ukochana? Czy ktoś kto zdradził ma poczucie winy? Może wtedy czuje się wyzwolony? Sarah Moon szc...

KO
@kadzia.osuch

Gdy zerknęłam na okładkę powieści Susan Wiggs pt. Obudzić szczęście, od razu wiedziałam, że mi się spodoba. Czy sprawiło to sielskie zdjęcie kobiety na wakacjach, czy tęsknota za ciepłą pogodą - ...

@Darcy @Darcy

Pozostałe recenzje @puma

Trzy twarze Ewy
Książka ku pokrzepieniu serc

Minęło troszkę czasu kiedy poznawałam ten zakątek fikcyjnego świata, ale (ze zdumieniem mogę przyznać) przypomnienie sobie wątków rozgrywanych w tym miejscu nie trwało dł...

Recenzja książki Trzy twarze Ewy
Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą
Codzienność małych rzeczy...

Za pomocą kilkuletniego Marcinka poznajemy dziecięce paluszki.. a czegoż to tam nie ma są paluszki układające puzzle, zrywające kwiatek dla mamy, oblepione cukrem, szarpi...

Recenzja książki Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem